Mąka trenuje na pełnych obrotach. Problemy Radwańskiego?
25 maja 2020, 12:11 | Autor: RedakcjaBardzo intensywnie rozpoczęli nowy tydzień piłkarze Widzewa. Podopieczni Marcina Kaczmarka spotkali się na terenie ośrodka przy ul. Małachowskiego już przed południem. Niestety, wygląda na to, że w trakcie treningu drobnych problemów zdrowotnych nabawił się Adam Radwański.
Na Łodziance zameldowało się łącznie dwudziestu pięciu graczy, w tym ćwiczący indywidualnie pod opieką Huberta Gołąbka Przemysław Kita i Krystian Nowak. Nie było już obecnego w niedzielę Dawida Telestaka, a to dlatego, że do pełni zdrowia wrócił Daniel Mąka. Przypomnijmy, że w weekend pomocnik zmuszony był pracować z klubowymi fizjoterapeutami, ale dziś bez żadnych komplikacji trenował z całą drużyną.
Niestety, to chyba nie koniec kłopotów zdrowotnych w zespole. Jak poinformowało Radio Widzew, łącząc się z Łodzianką w codziennym porannym programie „Trybuna prasowa”, przez większość dzisiejszych zajęć wokół boiska biegał Radwański, do którego w dalszej części treningu dołączył młody Mateusz Malec. Najprawdopodobniej to jednak nic poważnego, a po prostu zapobiegawcze działanie sztabu szkoleniowego, tak samo jak wcześniej w przypadku wspomnianego Mąki i Kornela Kordasa.
Podobnie jak w poprzednich dniach, niemal cały trening poświęcony został na ćwiczenia typowo piłkarskie. Widzewiacy zajmowali się scenariuszami wykończenia akcji, a później wzięli udział w mini-gierce, w której zawodnicy defensywni musieli odpierać ataki będących w przewadze graczy ofensywnych. Na sam koniec piłkarze lidera II ligi doskonalili jeszcze stałe fragmenty gry.
W bieżącym mikrocyklu treningowym podopieczni trenera Kaczmarka pracować będą jeszcze trzykrotnie – we wtorek oraz w czwartek na Łodziance i w środę na płycie stadionu przy al. Piłsudskiego. Piątek będzie dniem wolnym, a od soboty rozpoczną się przygotowania bezpośrednio do meczu ze Skrą Częstochowa.
Czy mecze na stadionie Widzewa będą transmitowane przez klubową telewizję? Mamy w tej sprawie jakiś komunikat?
Jasne że będą.
A czemu mają nie być transmitowane.?
Klubowa telewizja chyba może przeprowadzać relacje.
Przynajmniej nigdzie wcześniej nie pisali,że nie będzie transmisji.
Pytanie: czy jest możliwe (i było rozważane ) puszczanie dopingu z „Playbacku”? Np po strzelonej bramce byłoby fajnie…… I dla piłkarzy też