Mąka gotowy do walki
19 października 2017, 20:15 | Autor: RyanDobre wieści z obozu Widzewa. W sobotnim meczu z Pelikanem Łowicz łódzka drużyna będzie co prawda osłabiona brakiem Marcina Kozłowskiego, ale za to zdrowia wrócił już Daniel Mąka – motor napędowy łodzian w ofensywie.
Mąka wypadł ze składu tydzień temu. Po przypadkowym starciu z Damianem Kostkowskim ucierpiał stopa widzewiaka, a konkretnie ścięgno Achillesa. Na skutek tego urazu doświadczony zawodnik nie mógł wystąpić w zremisowanym 2:2 meczu z GKS Wikielec.Nie wiadomo, jak spotkanie zakończyłoby się, gdyby 29-latek był na boisku. To piłkarz kreatywny, potrafiący odwracać losy meczów, gdy zespołowi gra się nie klei. Tak było m.in. w Wysokiem Mazowieckiem w poprzednich rozgrywkach.
Na szczęście Mąka będzie do dyspozycji Franciszka Smudy i zagra z Pelikanem, o ile trener znajdzie dla niego miejsce w składzie. „Wszystko jest już w porządku. Jestem w pełnym treningu i gotowy do walki w sobotę” – zapewnia w rozmowie z WTM.
Podobnie jak w poprzednim sezonie, popularny „Mączka” daje drużynie wiele jakości pod bramką przeciwnika. Ma na koncie cztery gole oraz trzy asysty, a więc w klasyfikacji kanadyjskiej jest obok Mateusza Michalskiego i Michała Millera w klubowej czołówce. U jego boku dobrze rozwinął się też Marcin Pigiel, gdy Mąka występował na lewym skrzydle. Kto wie, czy nie wróci na poprzednią pozycję.