Mąka dziesiątym kapitanem
12 sierpnia 2018, 11:38 | Autor: KamilPrzed sezonem trener Radosław Mroczkowski ogłosił, że nowym kapitanem drużyny zostanie Daniel Mąka. 30-latek dopiero wczoraj mógł jednak po raz pierwszy założyć opaskę, którą po zejściu z boiska przekazał mu Robert Demjan.
Pierwszy mecz sezonu Mąka rozpoczął na ławce, a gdy wchodził na murawę, pełniący funkcję kapitana Słowak wciąż na niej przebywał, więc nie mógł mu formalnie przekazać opaski. W dwóch kolejnych spotkaniach pomocnika zabrakło nawet w kadrze meczowej. Powrócił do niej dopiero na starcie ze Stalą. Dowództwo nad drużyną przejął w 68. minucie, gdy zmienił Demjana.
Mąka został tym samym oficjalnie dziesiątym kapitanem w historii Widzewa po reaktywacji. Pierwszym, jeszcze w IV lidze, był Mariusz Rachubiński. Na tym poziomie funkcję tę pełnili też Michał Czaplarski, Adrian Budka i Michał Sokołowicz. Po awansie, opaskę nosili także Przemysław Rodak i Marcin Nowak. Z obecnej kadry, zaszczytu tego dostąpili już Patryk Wolański, Sebastian Zieleniecki i Robert Demjan.
Kapitanowie Widzewa po reaktywacji:
1. Mariusz Rachubiński (IV liga)
2. Michał Czaplarski (III liga i IV liga)
3. Adrian Budka (III liga i IV liga)
4. Michał Sokołowicz (IV liga)
5. Przemysław Rodak (III liga)
6. Marcin Nowak (III liga)
7. Patryk Wolański (III liga)
8. Sebastian Zieleniecki (II i III liga)
9. Robert Demjan (II i III liga)
10. Daniel Mąka (II liga)
Z tej mąki chleba raczej nie będzie.:-)
PRAWDZIWY KIBIC MUSI UZBROIĆ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ.
TO NAJWAŻNIEJSZA CECHA: KOCHAĆ SWÓJ KLUB I NIE PRZESTAWAĆ W NIEGO WIERZYĆ. CZEKAĆ NIE DO NASTĘPNEJ KOLEJKI, NIE DO NASTĘPNEJ NIEDZIELI, TYLKO 3-4 LATA, MOŻE 6. AŻ SIĘ URODZI ZDOLNY JAKIŚ CHŁOPIEC, KTÓRY POCIĄGNIE TO WSZYSTKO. ALBO ORGANIZATOR, PREZES LUB TRENER, CHOĆ W WIDZEWIE TO ZAWSZE PREZES MIAŁ WIĘCEJ DO POWIEDZENIA OD SZKOLENIOWCÓW. BYŁBYM CIERPLIWY NA MIEJSCU WIDZEWA JAK I JEGO KIBICÓW. TYM DRUGIM NA POCIESZENIE MOGĘ POWIEDZIEĆ, ŻE IM DŁUŻEJ WYCZEKIWANY SUKCES TYM LEPIEJ SMAKUJE.
cytat nieżyjącego już redaktora kibica Widzewa śp. Pawła Zarzecznego!
Nie wiem co się zdarzyło w 2 połowie meczu ze Stalą, że zagrali tak nieporadnie w obronie. To gole na własne życzenie. Brak powrotów za akcją przeciwnika, brak asekuracji, brak krycia, złe ustawienia. Zieleniecki drewniany jak Cionek. Boczni obrońcy i Paszliński ogrywani niemiłosiernie. Żal było patrzeć. I ta bezradność w ataku! Ale najgorsze jest, że trener wykazał się brakiem intuicji, źle dobrał skład. Zagrali bez koncepcji. A to już obciąża Mroczkowskiego. Za chwilę będzie tłumaczenie, że za krótka była przerwa miedzy sezonami. I co jeszcze powiesz trenerze? Że przyjechali piłkarze zmęczeni po Mundialu, oczywiście oglądanego w telewizji. Sytuacja kryzysowa. Trener… Czytaj więcej »
Nie rozumiem dlaczego akurat mamy czerpać wzory z Dworca Kaliskiego? Ja rozumiem że porażka że nerwy ale to nie powód aby dostać obłędu. Obyś szybko odnalazł ukojenie.
Bo budowanie drużyny zaczyna się od tyłu i oni to zrozumieli. Nawet teraz w 1 lidze tracą mało goli. No i mają lepszego napastnika niż nasz Demjan, choć też ciężko biega, ale nie aż tak. A dobre wzorce, kolego trzeba czerpać wszędzie jeśli pomogą naszej drużynie, nawet u wroga.
Nie rozumiem. Oglądasz mecze ŁKS -u? Bo na jakiej podstawie oceniasz że mają lepszego napastnika?Jesteś jakiś zakręcony.Może warto jeszcze raz zdefiniować czego tak naprawdę szukasz w WIDZEWIE?No bo jeśli powielanych wzorców z Kaliskiego to bez sensu. Oglądaj sobie oryginały na ŁKS TV jeśli coś takiego mają. Większych dyrdymałów niż szukanie dobrych wzorców na al. Unii to nie słyszałem. A już na pewno nie na stronie kibiców WIDZEWA.
Ręce opadają co ty piszesz. Z takim tłumokiem jak ty nie będę w wchodził w polemikę. Koniec dyskusji na twoim kretyńskim poziomie.