M. Żyro: „Zrobię wszystko, żeby Widzew jutro wygrał”
11 sierpnia 2022, 12:00 | Autor: KamilDrugim uczestnikiem konferencji prasowej przed spotkaniem pomiędzy Widzewem Łódź a Legią Warszawa był Mateusz Żyro. Dla środkowego obrońcy jutrzejszy mecz będzie wyjątkowo ważny, gdyż to przecież przy ul. Łazienkowskiej rozpoczynał on swoją przygodę z futbolem. O czym powiedział na dzień przed ligowym klasykiem?
O nastawieniu przed meczem
„Czuję się bardzo dobrze, to nie jest pierwszy raz, gdy będę grał przeciwko Legii. Bilans mam bardzo dobry – cztery mecze, trzy zwycięstwa, jeden bezbramkowy remis, zdobyłem nawet bramkę przy Łazienkowskiej w wygranym spotkaniu. Mam nadzieję, że będę kontynuował tę serię i jutro zwyciężymy. Nie możemy się doczekać tego meczu, to będzie wielkie święto piłki. Po to się trenuje, przechodzi wszystkie szczeble, żeby w tych spotkaniach występować.”
O grze w obronie
„Ja jestem tylko zawodnikiem, od ustalania składu jest trener. Wszyscy mamy być w gotowości do gry. Na treningu każdy z formacji obronnej pracuje ze sobą, dlatego z zajęć na zajęcia te automatyzmy z tyłu są na coraz lepszym poziomie. Fajnie, że udało się ostatnio nie stracić bramki, ale uważam, że to nie jest przypadek, bo to wszystko ćwiczymy na treningach, czy to skrócenie pola gry, czy gra jeden na jednego, czy krycie w polu karnym. Wszyscy mówią, że ładnie gramy w piłkę, bo my to trenujemy. Podążamy tą drogą, musimy tylko punktować.”
O celebracji ewentualnej bramki
„Strzeliłem już jednego gola Legii, wtedy nie okazywałem radości. To jest chwila, więc nieraz emocje biorą górę. Nigdy nie będę się wypierał tego, skąd pochodzę, mam do Legii ogromny szacunek, bo w niej się wychowałem, ale teraz zrobię wszystko, żeby to Widzew wygrał. Pokazywałem to w Stali, teraz będzie tak samo. Oby była okazja, by się o tym przekonać.”
O atmosferze przed spotkaniem
„Nie możemy się doczekać tego, żeby wyjść na murawę. Robimy wszystko, by czas mijał jak najszybciej. Jest wielkie podekscytowanie, wszyscy czekamy ze zniecierpliwieniem na mecz.”
O ulubionej pozycji
„Nie ma dla mnie żadnej różnicy. Jestem zawodnikiem i jestem w gotowości, żeby zagrać na każdej pozycji, nawet na bramce. Wychodzę z tego założenia, że dobry piłkarz, myślący na boisku, poradzi sobie w każdym miejscu na boisku. Wszystko zależy od trenera.”
O wadze meczu
„Od zawsze to był klasyk, nie pamiętam walki o mistrzostwo Polski, ale pamiętam te kilka lat później, gdy Widzew się już o mistrza nie bił. To nigdy nie było jednak spotkanie nie jak każde inne, tylko z podtekstami. To są dwie wielkie marki, prawdopodobnie największe w Polsce, ze świetnymi kibicami. Z tego powodu wszyscy się interesują tym meczem.”
O stylu i punktowaniu
„W piłce przede wszystkim liczy się efekt, wynik końcowy. Kluczowa jest tabela. My jednak mamy swój styl gry, swoje DNA i uważam, że idziemy dobrą drogą. To nie jest przypadek, że gramy tak, jak gramy. Mecze z Pogonią czy Lechią mogły pójść w innym kierunku, to wręcz my powinniśmy je wygrać, zabrakło nam małych rzeczy, by przechylić szalę na swoją stronę. Musimy to kontynuować, bo tworzymy sobie sytuacje. Trzeba poprawić kilka drobnych detali, żeby zwyciężać. Ważna jest też gra na zero z tyłu, wtedy na pewno zdobędziemy punkt.”
Oj odważnie oby trzy punkty chodź będzie ciężko nawet 1
Mateusz zycze ci aby to byl twoj mecz zycia, okraszony twoja zwycieska brameczka z glowki
RTS WIDZEW LODZ
Zobaczymy panie Żyto…
Jesteś jednym z najlepszych powodzenia
Zyro badz jak Cisek! Wiesław Cisek~!