M. Wasiluk: „Graliśmy z niezłą drużyną”
11 października 2016, 14:44 | Autor: RyanMichał Probierz, trener pierwszej drużyny Jagiellonii, zesłał na niedzielny mecz rezerw sporą grupę swoich piłkarzy. Jednym z nich był Marek Wasiluk, obrońca, który w przeszłości występował także w Widzewie. Po meczu zawodnik rozmawiał z oficjalną witryną podlaskiego klubu.
Zdaniem Wasiluka, Widzew zawiesił jego drużynie poprzeczkę naprawdę wysoko. „Prawie nigdy się nie zdarza, aby w trzeciej lidze grać na takim stadionie, takiej murawie i z zespołem, który gra w piłkę, bo jak na trzecioligowy poziom, to dzisiaj naprawdę można było solidnie popracować fizycznie i taktycznie. Bardzo się cieszę, że mogłem takie spotkanie rozegrać” – przyznał wysoki obrońca.
Strzelec wyrównującego gola dla „Jagi” żałuje, że w Białymstoku nie udało się zatrzymać wszystkich punktów. „W drugiej połowie mieliśmy inicjatywę, ale to w tej części gry paradoksalnie straciliśmy bramkę. Widzew wychodził z groźnymi kontrami, ten mecz się trochę otworzył od 65. – 70. minuty i zrobiły się dwie strefy – ataku i obrony, a linia pomocy trochę przestała istnieć” – ocenił Wasiluk. „Fajnie, że zdążyliśmy wyrównać, bo to też ważne, żeby oprócz utrzymywania rytmu meczowego osiągać także w miarę korzystne wyniki. Nie udało się wygrać, ale graliśmy z niezłą drużyną, jak na trzecioligowe warunki, więc był to bardzo pożyteczny mecz dla wszystkich” – dodał stoper Jagiellonii.
Zdaniem Wasiluka miejsce łódzkiego klubu jest zdecydowanie wyżej, niż w III lidze. „Widzew to bardzo duży klub, z ogromnymi tradycjami i wspaniałą historią. Ich miejsce jest dużo wyżej i fajnie będzie, jak będą się wspinać po kolejnych szczeblach rozgrywkowych, bo grać z Widzewem w Ekstraklasie to jest przyjemność” – mówił, cytowany przez jagiellonia.pl