M. Szymański: „To możliwość rozwoju i otwarcie się na nowe rynki”
5 marca 2025, 18:55 | Autor: OskarNa dzisiejszej konferencji prasowej ogłoszono nowego dyrektora sportowego, którym został Mindaugas Nikolicius. Litwin został zaprezentowany przed dziennikarzami, którzy mogli zadać mu kilka pytań. Te kierowane były również do innego uczestnika konferencji, wiceprezesa Macieja Szymańskiego. O czym mówił?
O trwającej krytyce zarządu
„Zanim zaczniemy rozmawiać o sporcie, to chciałbym się odnieść do nastrojów społecznych. Podkreślam zawsze, że fundamentalnym elementem tego, żeby prowadzić dialog, jest szacunek. Może być krytyka lub zupełnie inne zdanie, natomiast nie zgadzam się na obrażanie. Musimy reagować w sytuacjach, kiedy w przestrzeni medialnej pojawiają się niesprawdzone lub nierzetelne informacje. Zawsze warto poznać dwie strony”.
O funkcjonowaniu pionu sportowego
„Moją rolą jest odpowiadać za to, żeby stwarzać warunki do rozwoju dla poszczególnych etapów rozwoju pionu sportowego. Od pierwszego zespołu przez akademię, aż po Młody Widzew. Moim zadaniem jest rozwijanie tych trzech szczebli, między innymi przez proces transferowy. Nie ma co ukrywać, że nasz proces transferowy nie był efektywny. Ciężko było wskazać odpowiedzialność poszczególnych osób. Wynika to z tego, jak funkcjonował klub. Z tego trzeba wyciągać wnioski. Funkcjonowanie komitetu transferowego spowodowało, że nikt nie był odpowiedzialny za działania transferowe – to jeden z głównych elementów zmian. To dyrektor sportowy jest odpowiedzialny za to, żeby przedstawić zawodników rekomendowanych do klubu. Rolą trenera jest praca z zespołem, rozwój piłkarzy i zwiększanie prawdopodobieństwa wygrania kolejnego meczu”.
O odpowiedzialności za niepowodzenie transferów
„Za nieefektywność tego procesu jestem odpowiedzialny ja. Bo to ja buduję struktury. Ten proces nie działał i należało go zmienić, co uczyniliśmy. Dyrektor sportowy musi mieć silną pozycję, o czym mówił w jednym z wywiadów właściciel i kimś takim będzie Niko”.
O kulisach zmiany trenera
„Dzisiaj jasne jest, dlaczego do zmiany trenera nie doszło przed meczem z Radomiakiem Radom, natomiast ktoś może zapytać czemu do niej doszło po starciu z Pogonią Szczecin. Cytując wypowiedź agenta trenera Myśliwca – jeżeli to od właściciela zależałoby przedłużenie umowy z trenerem, to zostałaby ona przedłużona. Muszę powiedzieć, że było to jedno z najbardziej fenomenalnych spotkań, jakie odbyłem. Mam zupełnie inną percepcję tych wydarzeń od tego, jak zostało to przedstawione w wywiadzie. Właściciel oraz ja mieliśmy zupełnie odwrotne odczucie odnośnie kontynuowania współpracy. To, co tam się wydarzyło, zaprzeczyło sensowi dalszego kontynuowania tych rozmów. Warunki kontraktowe nie zostały dogadane na tym spotkaniu – to również była nieprawda”.
O dwóch scenariuszach przy zwolnieniu Daniela Myśliwca
„Niko był obecny na dwóch meczach Widzewa – z Pogonią i Radomiakiem. Można powiedzieć, że od początku uwzględnialiśmy jego opinię w kontekście obecnej sytuacji. Przestaliśmy dostrzegać możliwość, że w tym składzie osobowym możemy polepszyć sytuację drużyny. Pierwszy scenariusz, jaki rozważyliśmy, to ściągnięcie nowego trenera od razu. Drugi scenariusz to postawienie na trenera tymczasowego, a dopiero później zakontraktowanie nowego trenera. Zdecydowaliśmy się oczywiście na drugi scenariusz. Reakcja grupy była widoczna, co nas cieszy”.
O negocjacjach z potencjalnymi nowymi szkoleniowcami i o liście trenerów
„Prowadziliśmy rozmowy z innymi trenerami, o czym Niko był informowany. Chciałbym się odnieść również do sławetnej listy trenerów, która oczywiście istnieje. Mieliśmy spotkania z trenerami zagranicznymi odnośnie współpracy od nowego sezonu. Lista trenerów jest dynamiczna, bo sytuacja jest inna i musimy sprawdzić, kto jest dostępny. Ogłoszenie Niko rozszerza nam listę trenerów o pewne kraje. Mieliśmy przygotowane analizy już w styczniu odnośnie trenerów, którzy pasowaliby do Widzewa. W klubie najpierw powinien pojawić się dyrektor sportowy, a dopiero później trener, stąd wynikało postawienie na trenera Patryka Czubaka, który poprowadzi drużynę w dwóch kolejnych meczach. Do zmiany dojdzie w trakcie przerwy reprezentacyjnej”.
O Tomaszu Wichniarku
„Z tego miejsca chciałbym podziękować Tomaszowi Wichniarkowi. Przyszedł do nas w I lidze. Razem z nim awansowaliśmy do Ekstraklasy, utrzymaliśmy się w niej i w kolejnym sezonie uczyniliśmy progres w postaci większej zdobyczy punktowej. Złożyliśmy Tomkowi propozycję kontynuowania współpracy, ale w innej formie. Podjęcie przez niego decyzji wymaga czasu, ale mam nadzieję, że odpowiedź będzie pozytywna”
O kontakcie z litewskim dyrektorem sportowym
„Na przestrzeni całego sezonu prowadziliśmy rozmowy z różnymi osobami na temat dołączenia do Widzewa w różnych rolach. Nawet ostatnio dołączył do nas skaut z doświadczeniem międzynarodowym. Widzimy potrzebę zmian w pionie sportowym i realizacji tego nowego projektu, aby rywalizować z najlepszymi. Kiedy pojawiła się taka sposobność, to stwierdziliśmy, że to jest dobry kierunek. Co prawda Niko na pierwszą wiadomość mi nie odpisał, ale dzięki mojemu koledze Przemysławowi Łagożnemu, który pracował kiedyś na Litwie, nawiązaliśmy kontakt z Niko”
O dokonaniach nowego dyrektora sportowego
„Bardzo się cieszę, że udało się doprowadzić do tego, że Niko jest z nami. Jest to dla nas możliwość rozwoju i otwarcie się na nowe rynki. Jak zobaczymy kluby, z którymi Niko dokonywał transferów i na jakie kwoty były te transakcje, to jest to półka znacznie wyższa niż Widzew”
O rozwoju pionu sportowego
„Pozyskanie poszczególnych osób do pionu sportowego zależy od ich dostępności. Na przykładzie napastnika, którego mamy na liście – strzelił w tym sezonie piętnaście goli i teraz jest dla nas nieosiągalny, ale dalej będziemy go obserwować. Ważne były te wszystkie doniesienia medialne odnośnie zainteresowania polskich zespołów osobą Niko. Stwierdziliśmy, czemu nie wziąć w tym udziału i nie pokazać Widzewa szerszej publiczności. Nie wiem czy byłoby to możliwe przed zimowym okienkiem transferowym. Niko ma dużo czasu na przygotowanie się do letniego okienka. Obecni piłkarze będą mieli też nową motywacje, żeby pokazać się przed nowym dyrektorem sportowym – no bo przecież oni również grają o swoje kontrakty”.
O ocenie pracy Tomasza Wichniarka
„Wykonaliśmy określoną pracę z Tomkiem Wichniarkiem. Nie traktujemy tego jako problemu. Wykorzystaliśmy moment, żeby spróbować wejść piętro wyżej. Trafia do nas osoba, która bardzo nam pomoże w rozwoju klubu i znacząco podniesie jego poziom sportowy. My budujemy relacje, rozmawiamy z ludźmi, bo może w przyszłości będzie warto do pewnych osób wrócić, kiedy będą dla nas bardziej dostępni”.
O odrzuceniu przez trenera Myśliwca Daniela Fili – czeskiego napastnika
„Zawodnik, który przeszedł do Venezii za 4 miliony euro był przez nas analizowany, ale nie wiem, na ile jego pozyskanie było realne. Istotne z mojej perspektywy jest to, żeby była wskazana bardzo jasna decyzyjność. Poprzednie funkcjonowanie komitetu nie działało, bo wydłużaliśmy proces transferowy i nikt nie brał odpowiedzialności za piłkarzy pozyskiwanych do klubu. Dlatego chcemy to zmienić”.
O negocjacjach w sprawie nowej umowy z trenerem Myśliwcem
„Spotkanie z trenerem Myśliwcem było przed starciem z Pogonią Szczecin. Jak jarzeczytałem wywiad agenta, to zdumiałem, bo moje odczucia były zupełnie inne. To mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że dalsza współpraca nie będzie możliwa – między innymi przez funkcjonowanie agencji. Kwestia podstawowego wynagrodzenia trenera Myśliwca była najwyższa spośród oczekiwań wszystkich trenerów, z którymi dotychczas rozmawialiśmy, a są to ludzie, którzy mają trochę sukcesów. Pensja nie była jedyną kwestią sporną. To, że dogadaliśmy warunki jest nieprawdą. W scenariuszu idealnym chcieliśmy pracować z trenerem do końca sezonu”.
Najpierw mówili, że chcą przedłużyć kontrakt z Myśliwcem na kolejny sezon, a teraz, że: „W scenariuszu idealnym chcieliśmy pracować z trenerem do końca sezonu”
Kręcą jak tylko mogą. Mówili że to najlepszy trener, Giki wychwalał pod niebiosa Myśliwca. Teraz że to jego wina że nie było wzmocnień. Najlepsze że Wichniarek dostanie awans! Cyrk na kółkach.
Postaram Ci się wytłumaczyć. Owszem chcieli w grudniu, styczniu…ale wyniki okazały się coraz gorsze, Myśliwy zaczął coraz bardziej podskakiwać, opóźniać podpisanie kontraktu, obrażać dyro , krótko mówiąc sodówka odwaliła. A jak Rydz I Szymanski mówią, to co wydarzyło się na spotkaniu z menago i działaczami przeszlo ludzkie pojęcie. Już fakt że zawolal najwiecej kasy z wszystkich, ciekawe co.jeszvze badz czego jeszcze zaczął wymagać, że pewnie była niezła kłótnia i stwierdzili, że go popier…., co juz wiemy i dalsza współpraca nie ma TYM BARDZIEJ SENSU. Krótko mówiąc im dalej w las…z dnia na dzień się zaognialo. I przypomnę ci , ZE… Czytaj więcej »
Aha, po prostu przekombinował. zaryzykowal, powiedział sprawdzam i umoczyl…teraz pewnie żałuję, nowy dyro , perspektywy. Ego wywaliło w kosmos jak u Niedźwiedzia. Rzeszów nikt go nie nauczył, więc może teraz jakieś zaglebie badz lechua, slask.
Dużo konkretów, brawo.
Plany, plany człowieku od gospodarki zasobami ludzkimi . Najpierw się utrzymajcie a będzie to raczej karkołomne. Po tym co zrobiliście a właściwie nie zrobiliście w przerwie zimowej.
Proponuję torbę spakować i szukać nowej pracy, jak wchodzisz codziennie do budynku i widzisz napis Widzew to powinneś wiedzieć, że to nie pierwsze lepsze miejsce zatrudnienia tylko firma w której się wymaga a nie uczy. Ty nie masz stanowiska praktykant tylko vice prezes. Zamiast walczyć o marzenia walczymy o utrzymanie. Tu nie ma miejsca dla nieudaczników i praktykantów. Wyjazd !!!
Patryk Czubak niech zostanie, nie kojarzę żadnego nazwiska wartego uwagi, na dany moment, na pewno nie Jacek Magiera, to żadna perspektywa, tylko równia pochyła w dół, nie jest to trener z ambicjami na europejskie puchary. Jak z nieznanych to Tomasz Grzegorczyk asystent w Pogoni Szczecin, jest lepszym wyborem niż ta reszta co na razie można przeczytać lub trzeba szukać kogoś w Niemczech. No fajnie by było, jak do sztabu młodzieżowego dołączyło z 6 ogarniętych Hiszpańskich trenerów, bo na dany moment nie widzę prawidłowego przyjęcia piłki, a tym bardziej kierunkowego, dodatkowo atak pozycyjny od młodego. Powodzenie Nowemu Dyrektorowi Mindaugas Nikolicius i… Czytaj więcej »
Panie Szymański, położyliście Widzew na dechy idealnie, tylko Wam mogło się to udać. Do zwolnienia został wybrany Wichniarek, zgadza się to był bardzo dobry ruch, Wam się upiekło czyli panu i Rydzowi… Tak słaby Widzew to jest pana zasługa, Rydza i Wichniarka kolejność nazwisk nie ma znaczenia. Pan przez jakiś czas będzie spał spokojnie jak i Rydz-pic co na piłce się nie zna.
Rydz, utrzymuje się na tafli wody, po jego przebiegłych ruchach zatopił Dróżdża i Wichniarka, później złapie dna Szymański a na końcu on
Moim zdaniem, komunikacja Szymańskiego a Rydz to dzień do nocy
Standardowe sranie w banie.
Panie Szymanski jesli to pan byl na wierzcholku pionu sportowego co przynaje sam pan w swojej wypowiedzi to tak samo powienien pan zostac zmieniony albo zwolniony z pracy bo to za pana przyzwoleniem byl zrobiony komitet transferowy/
Jawiem jak to jest pracowac z „procesami” jakie P Szymanski chce wprowadzac. To jest micro managing i ludzie nie wkladaja servca w prace po swojemu bo przeciez maja wypracowane procesy nie wiezcie mu to jest droga do nikad. Zobaczcie teraz Szymanski zrobil process i stwierdzil ze to jego wina bo process nie dzialal i zwolonili tego co dzialal wedlog procesu.
tak czułem, że przez decyzyjność Konitetu Transferowego straciliśmy kilku zawodników..
To chory system. Każdy musi się zgodzić, a wiadomo że gusta i myślenie różne. Ten nie ma czasu, tamten jest na nie, ten się waha, trenerowi nie pasuje do przestrzeni, wlascicielowi za drogi itp..I stawaliśmy się ostatnim wyborem, zawodnik uciekał. Yeraz dyro kogoś chce to rozmowa, testy i podpis.
konferencje – o wszystkim i o niczym .Takie pitu,pitu.
Czekam na jeden konkret a jest nim Pan Dobrzycki.
M. Szymański wiceprezes — „Kwestia podstawowego wynagrodzenia trenera Myśliwca była najwyższa spośród oczekiwań wszystkich trenerów, z którymi dotychczas rozmawialiśmy, a są to ludzie, którzy mają trochę sukcesów. Pensja nie była jedyną kwestią sporną. To, że dogadaliśmy warunki jest nieprawdą. W scenariuszu idealnym chcieliśmy pracować z trenerem do końca sezonu”. A co mówił wcześniej Prezes Rydz? — „Nie chodzi o pieniądze, tym zajmują się agenci, to są dla mnie formalności. Paradoks tych negocjacji nowego kontraktu polega na tym, że nie rozmawiamy konkretnie o nim, tylko o całej przyszłości Widzewa. Jest też ocena pracy samego Daniela Myśliwca w wielu aspektach”. No ładnie… Czytaj więcej »