M. Sapota: „Chcemy, by w drodze do Ekstraklasy już się nie zatrzymywać”
8 marca 2018, 13:53 | Autor: KamilNa dzisiejszej konferencji przed rundą wiosenną pojawił się także Michał Sapota. Wiceprezes Widzewa opowiadał dziennikarzom zarówno o grze zespołu, jak i o sprawach organizacyjnych.
W pierwszych słowach Sapota zaskoczył dziennikarzy wyjawiając, że w ostatnim czasie zmieniły się plany transferowe Widzewa. Choć sprowadzeni gracze dają dużą jakość, klub postanowił rozważyć kandydaturę bramkostrzelnego Brazylijczyka, o którym wspominał 7-letni Tymek. „Myślę, że temat podejmie ten zarząd na poważnie. Fajnie jest mieć takiego gracza w składzie. Będziemy nad tym pracować” – zapewnił.
W kolejnej części wypowiedzi, wiceprezes Widzewa już konkretniej wypowiedział się o zimowych ruchach transferowych klubu. Jak powiedział, najbardziej cieszy go sprowadzenie Roberta Demjana, Dario Kristo i Marka Zuziaka. „Ściągnięcie tych graczy zmienia sytuację na newralgicznych pozycjach, czyli w środku pola, na skrzydłach i w ataku. Abstrahując od tego, czy będą to wzmocnienia bardzo duże, czy tylko duże, dzięki nim rośnie nam konkurencja, a nasza ławka rezerwowych będzie o wiele silniejsza niż jesienią” – wyjawił przedstawiciel Murapolu.
Według Sapoty, poziom jakościowy graczy nie będzie jedyną przewagą Widzewa w lidze. Dużą rolę odegra też przygotowanie fizyczne widzewiaków. „Sposób, w jaki drużyna została przygotowana do tej rundy to jest coś, co na tym poziomie się nie dzieje i da nam dużą przewagę w stosunku do rywali. Wierzę, że to będzie fundamentalna rzecz” – powiedział dziennikarzom.
Wiceprezes klubu odniósł się też do kolejnego rekordu karnetowego, który przed kilkoma dniami pobili fani Widzewa. Liczba sprzedanych wejściówek na rundę wiosenną nie jest jednak dla Sapoty zaskoczeniem. „Szok przeżywaliśmy poprzednim razem, teraz to jest tylko duma i radość, ale też wdzięczność do kibiców, że ustanawiają kolejne rekordy. Skąd się to bierze? Widzew to Widzew, potęga. Myślę, że kibice zdają sobie sprawę, że ta potęga podnosi głowę i dlatego reagują w ten sposób” – stwierdził na konferencji.
Zainteresowanie meczami Widzewa sprawia, że jednym z najważniejszych tematów wśród łódzkich kibiców jest teraz ewentualna rozbudowa. Sapota tonuje jednak te nastroje. „Stadion ma tyle miejsc, ile ma i on nie urośnie. Rozumiem, że wokół tego tematu jest dużo emocji, jednak według mnie lepiej mieć wypełniony po brzegi osiemnastotysięcznik niż stadion na 30 tys., który będzie w połowie pusty” – powiedział wiceprezes.
Sapota nie stwierdził jednak, że temat rozbudowy nie istnieje w ogóle. Wręcz przeciwnie – pierwsze analizy zostały już w klubie poczynione. Jak zapewnia, nie jest to jednak najważniejsza kwestia na najbliższą przyszłość. „My już teraz analizujemy możliwości technologiczne rozbudowy stadionu. Musimy się jednak skupić na tym, żeby rozwijać naszą drużynę i żebyśmy się już w drodze do Ekstraklasy nie zatrzymali na kolejny rok. Jeżeli nam się to uda i ta frekwencja na stadionie będzie się utrzymywać, to na pewno temat będzie” – zakończył wypowiedź Michał Sapota.
Mega rozsądny facet, to co on mówi, w jaki sposób to miód dla moich uszu, stonowany, zrównoważony, super podejście do każdego tematu na który się wypowiada – oby tylko jak najdłużej był z nami!
Pełna zgoda !!! Michał Sapota najlepszy transfer Widzewa !!!
panie Sapota mieliśmy „biznesmena” z piaseczna. Teraz jest pan, wydaje się pan rozsądny. Przede wszyastkim jest pan otwarty na dialog. Nasz Widzew wróci, gdzie jego miejsce:)
Prawda mówił rozsądnie, ale nie zmienia to faktu że smutno mi się zrobiło gdy stwierdził że nie ma szans na powiększenie stadionu.
Wcale tak nie powiedział wręcz przeciwnie
dawac panowie awans rok po roku bo obstawilem ze w 2020 bedziemy w ekstraklasie :)
Mega rozsadny? Zartujecie! Po prostu ten czlowiek jest bardzo inteligetny .rozwazny.wie czego chce i jest szczery.Bardzo pana Sapote lubie i szanuje jednoczesnie dziekuje za wielka pomoc pana i Murapolu i zarzadowi Widzewa i pracownika Widzewa za prace i dążenie do powrotu Potegi Widzewa do Ekstraklasy Brawo tak trzymać dalej.AVE WIDZEW
Jesteśmy klubem na miarę ekstraklasy?
Dla mnie za każdym razem to jest Liga Mistrzów. I tej wersji będę się trzymać ;-)
Na razie ciągle jesteśmy na etapie deklaracji … oby takich co się spełnią …
i będzie git
Ale bilety będą droższe bez sensu będzie mniej chętnych, minimum zysku maximum, obrotów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!