M. Rydz: „Widzew przeszedł długą drogę”

Wczoraj w Narodowym Centrum Kultury Filmowej odbyła się konferencja podsumowująca sezon 2023/2024. Na pytania kibiców oraz internautów odpowiadali prezes spółki, właściciel klubu oraz dyrektor sportowy. Poniżej kilka wypowiedzi Michała Rydza:

O finansowaniu i etapach budowy ośrodka w Bukowcu

„My jako zarząd uważamy, że tę inwestycje da się zrealizować, zmieniając trochę model i etapizację tego ośrodka. Dziś założyliśmy w projekcie dwie rzeczy. Pierwsza to budynek pierwszego zespołu i czterech najstarszych zespołów akademii i dwa boiska naturalne. Ten etap składałby się z dwóch dotacji. Kluczem jest to, żeby w tej pierwszej dotacji, w której otrzymaliśmy 10 milionów złotych, zaszły zmiany w umowie, a konkretnie w jej zakresie, który trzeba zmienić w związku ze zmianą finansowania. Razem z Maciejem Szymańskim spędziliśmy dużo czasu, aby ten projekt miał wymiar funkcjonalny. Jeśli zmiany w umowie zajdą i uda się porozumieć z ministerstwem w kwestii zakresu, to podpisujemy ją i chcemy realizować tę inwestycję.

W ubiegłym tygodniu złożyliśmy wniosek w sprawie drugiego programu dotacyjnego. Mowa tutaj o programie infrastruktury piłkarskiej dla akademii. Tam zakładamy powstanie drugiego boiska naturalnego. Trzeba pamiętać, że nieopodal już jest boisko sztuczne, więc w zakładanym dziś etapie pierwsza drużyna, rezerwy i najstarsze zespoły akademii będą miały do dyspozycji dwa boiska naturalne i jedno sztuczne”.

O spełnieniu celów na miniony sezon

„Celem sportowym na ten sezon było zdobycie większej liczby punktów niż w poprzednim, co miało nam dać wyższe miejsce w tabeli. Udało nam się to zrealizować. Nie udało nam się osiągnąć jednego celu – nie zbudowaliśmy serii zwycięstw, bo wyłączając przygodę w Pucharze Polski, w lidze nie wygraliśmy trzech meczów z rzędu i tu czuję lekki niedosyt. Warto zaznaczyć, że to był najlepszy sezon Widzewa w XXI wieku. Jesteśmy zadowoleni, choć wiemy, że punktów mogło być więcej, dlatego możemy mówić też o lekkim niedosycie”.

O zmianach organizacyjnych

„Ogrom rzeczy w klubie się zmienił. Uważam, że patrząc na struktury, porównując się z innymi klubami i porównując dane finansowe, to Widzew przeszedł długą drogę. Gdy ja przychodziłem, nie było nawet laptopów i podstawowych narzędzi pracy, a dziś pracujemy projektowo, w takim trybie, żeby wszystkie działania były zaplanowane. Ponadto organizujemy największe imprezy w województwie i podejmujemy dziesiątki różnych działań. Wiele przed nami, ale myślę, że organizacyjnie nie mamy czego się wstydzić w porównaniu do takiego Zagłębia Lubin czy Jagiellonii Białystok. Powiedziałbym nawet trochę odważniej, że jesteśmy w pierwszej piątce. Coraz częściej możemy chwalić się nowymi rzeczami. Przypomnę, że zostaliśmy ogłoszeni najlepiej funkcjonującym CSR-owo klubem w Ekstraklasie. Byliśmy wnikliwie pytani, sprawdzani i okazało się, że nie dość, że nie musimy się niczego wstydzić, to po prostu jesteśmy najlepsi w Ekstraklasie. Wiem, że są rzeczy do poprawy, ale patrząc na inne kluby, to w obszarach społecznej odpowiedzialności biznesu, tego co robimy z kibicami i akcji marketingowych, jesteśmy pod tym względem w czołowej piątce”.

O odejściu Dominika Kuna

„Decyzja o odejściu Dominika Kuna na pewno była trudna. Był on cztery lata w Widzewie i w tym czasie zrobiliśmy awans i spędziliśmy dwa sezony w Ekstraklasie. Na pewno jest to zawodnik, który dzięki swojemu profesjonalizmowi i charakteru będzie zawsze widzewiakiem. Doceniam go jako człowieka, ale pojawiła się też kwestia oceny. Nie mogliśmy zagwarantować Dominikowi, że będzie postacią wiodącą, a to jest zawodnik, który chciał się rozwijać. Została podjęta trudna decyzja, ale stwierdziliśmy, że jeśli chcemy iść dalej jako klub i zespół, to taką decyzję trzeba było podjąć”.

O rozbudowie stadionu

„Kwestia rozbudowy stadionu jest strategiczna. My ze swojej strony kontaktowaliśmy się z pracownią architektoniczną Jacka Ferdzyna i przygotowaliśmy projekt, który pozwala na rozbudowę na trybunach A i C. Rozbudowa dotyczy nieco ponad 300 krzesełek, natomiast trzeba pamiętać, że nie jesteśmy operatorem obiektu. My rekomendujemy, przedstawiamy i mówimy, że to jest ważne, ale pamiętajmy, że rozbudowa stadionu pociąga za sobą szereg innych inwestycji. Jeśli zwiększamy liczbę krzesełek, to zgodnie z przepisami musimy również zwiększyć liczbę miejsc w sektorze gości, co jest trudne, bo nie ma miejsca. Jeśli nawet damy tam krzesełka, to trzeba zwiększyć liczbę miejsc parkingowych pod sektorem gości, co też jest trudne, bo również nie ma tam miejsca. To nie jest tak, że my dokręcimy sobie te krzesełka i już. Chcemy, żeby było to realizowane, ale bez wsparcia miasta na pewno nie damy rady tego dokonać.

Dla mnie kluczowa jest jednak rozbudowa całościowa, bo powiem brutalnie, że te 300 krzesełek nie zmieni naszego świata. Nie będzie to zmiana, która wywoła efekt wow i zmieni nasze funkcjonowanie. Jest to na pewno projekt długoterminowy i chcemy, żeby miasto zleciło takie ekspertyzy. My jesteśmy otwarci i chętni do współpracy. Mamy rozeznanie na rynku pracowni architektonicznych, które takich projektów się podejmują i mogłyby taką analizę wykonać. Zgłosiliśmy chęć powołania grupy projektowej i będziemy zachęcać miasto, żeby to realizować”.

O rozwoju sklepu oficjalnego

„Krytycznym tematem w kontekście klubowego sklepu jest kwestia przestrzeni. Szukamy jej na stadionie, bo 100 metrów kwadratowych nie wystarcza do tego, żeby w dniu meczowym w komfortowych warunkach zrobić zakupy. Inwestujemy coraz większe środki w namioty i punkty sprzedaży mobilnej. Staramy się co roku rozwijać samą ofertę oficjalnego sklepu. Było w tym sezonie dużo różnych produktów specjalnych i nie tylko. Na pewno mogło być ich więcej, ale my patrzymy na sprzedaż. Czasami coś, co nam wydaje się produktem interesującym, sprzedaje się różnie, a te produkty proste często osiągają bardzo dobre wyniki. Podjąłem też decyzję, aby rozwijać markę Widzewskiego Feniksa, aby stał się on marką dla dzieci, z którą te mogłyby się utożsamiać. Ponadto na następny rok chcemy zamówić koszulki meczowe dla dzieci, bo słyszymy, że jest to coś, w co powinniśmy inwestować”.