M. Rydz: „Trener Woźniak to dla nas fundament szkolenia”

Wczoraj na kanale Canal+ Sport odbyła się transmisja z cyklu „Odprawa przedmeczowa”. Jej tematem były bieżące wydarzenia w polskiej lidze. Został poruszony także temat Widzewa, a gościem programu był Michał Rydz. Sternik łodzian opowiadał o m.in. o ruchach w ostatnim czasie. Jakie dokładnie słowa padły z jego ust?

O transferze Rafała Gikiewicza

„To zaczęło się dokładnie tak, że Rafał rozwiązał kontrakt w Turcji i odezwał się do trenera Andrzeja Woźniaka, z którym zna się, ma kontakt i szanuje jego pracę. Dla nas również trener Woźniak to fundament szkolenia. Rafał wysłał nam sygnał, że zaraz rozwiąże kontrakt, rozważa powrót do Polski i że mógłby wziąć pod uwagę Widzew. Od razu przeszliśmy od słów do czynów. Zaczęliśmy analizować, czy jest to piłkarz, który może nas wzmocnić. Oczywiście uznaliśmy, że tak, dlatego Tomasz Wichniarek przeszedł do rozmów z Rafałem. W środę osiągnęliśmy porozumienie w kluczowych kwestiach. W poniedziałek przyjechał do nas z rodziną, żeby dopiąć wszystkie szczegóły i we wtorek został naszym zawodnikiem. Całokształt tego transferu był dla nas istotny, bo powrót Rafała Gikiewicza do polskiej ligi to duże wydarzenie”.

O Pawłowskim jako kapitanie

„Bartek jest bardzo dobrym ambasadorem drużyny. Rozmawiamy regularnie, bo ja też chcę znać perspektywę zawodników i wiedzieć, co myślą o poszczególnych aspektach. Bartek jest dziś kapitanem i tak jak było to w przypadku Marka Hanouska czy Patryka Stępińskiego, chciałbym mieć z nim bieżący kontakt. Potwierdzam, że Bartek jest w nieustannym kontakcie z nami”.

O powstałej Radzie Drużyny

„Bardzo cieszę się z tego układu, bo uważam, że głos całej szatni powinien być reprezentowany. Spotkałem się z Radą Drużyny dzień po tym jak została wybrana. Zarówno Antoni Klimek jako przedstawiciel zawodników młodych, czy Jordi i Andrejs jako zawodnicy spoza kraju, też mają swój ważny głos. Każdy z nich reprezentuje nie tylko siebie, ale też całą grupę i zespół. W takim gronie chcemy rozmawiać, bo dla mnie bardzo istotne jest to, jak oni postrzegają pewne sprawy. Mnie przykładowo może się wydawać, że boisko, na którym trenujemy jest w dobrym stanie, ale to oni z niego korzystają i to ich zdanie jest dla mnie kluczowe”.

O rywalizacji w bramce

„Ivan jest zawodnikiem młodym, więc na pewno będziemy chcieli na niego stawiać. Dla każdego jasne jest, że jeśli pojawia się możliwość tak dużej rywalizacji, jaką daje Rafał Gikiewicz, to ten ruch jest niepodważalny. Ważna jest tutaj konstrukcja kontraktu Rafała, czyli pół roku plus opcja przedłużenia po stronie klubu. Daje nam to elastyczność i porozumieliśmy się tak, że jeśli będziemy zadowoleni i on będzie dawał odpowiednią jakość i także będzie mu tutaj dobrze, to będziemy kontynuować współpracę. Nasze negocjacje z Rafałem były bardzo fajne pod kątem transparentności i określenia wzajemnych oczekiwań. Dla mnie ważne jest to, że mamy duży komfort w bramce, bo chcemy mieć rywalizację na takich kluczowych pozycjach”.

O ewentualnych kolejnych transferach

„Nie skończyliśmy pracy w tym okienku. Na pewno nie będę jednak składał konkretnych deklaracji. Idziemy trybem dużej czujności i otwartości. Jeśli dziś pojawia się szansa ściągnięcia do Widzewa zawodnika, który będzie dawał jakość, szczególnie w strefie ofensywnej, to na pewno po takiego zawodnika sięgniemy. Okienko powoli się kończy, a rynek jest wymagający. My także mamy swoje ramy finansowe, których nie będziemy naginać i przekraczać. Zobaczymy, jak to będzie. Okienka na pewno nie zamykamy, ale transferu na pewno na dziś nie zadeklaruję”.

Cały program można obejrzeć poniżej: