M. Płuska: „Zamierzamy stworzyć własny system”

Marcin Płuska ma za sobą pierwsze tygodnie w nowej roli. Niedawno został zatrudniony przez Widzew w charakterze szefa klubowej akademii. Przy okazji meczów testowych Ty Też Masz Szansę ucięliśmy sobie z nim krótką rozmowę.

– Gdy rozmawialiśmy w przerwie meczu, mówiłeś że wpadło ci w oko dwóch zawodników. Czy coś się zmieniło w trakcie drugiej połowy?

– W przerwie rozmawialiśmy o dwóch zawodnikach, grających w przeciwnych drużynach. Pierwszy nie utrzymał poziomu z pierwszej części meczu, natomiast drugi wypadł dobrze w obu połowach.

– Czy będą zaproszenia na testy do Akademii Widzewa?

– Jestem po wstępnej rozmowie z trenerem Mroczkowskim. Poza mną również Tomasz Łapiński i Arkadiusz Stolarek pozytywnie wypowiedzieli się na temat tego zawodnika. Czekam teraz na bardziej szczegółowe informację od Emila Kota, głównego pomysłodawcy tego projektu, odnośnie tego młodzieżowca. Niewykluczone, że w trakcie nadchodzącego okresu przygotowawczego ten zawodnik będzie miał możliwość pokazania się w pierwszym zespole.

– Czy będziemy część zawodników obserwować w ich macierzystych klubach?

– Zamierzamy stworzyć własny system monitorowania zawodników. Wstępny projekt już jest. W momencie, gdy uporamy się z rzeczami najważniejszymi na ten moment, będziemy chcieli go wdrożyć. Co do zawodników występujących w Ty Też Masz Szansę, to jestem cały czas w kontakcie. Na pewno będziemy śledzić ich poczynania.

– Testy na wzór TTMSZ będą tworzone w Widzewie?

– W klubie cały czas trwa selekcja. Trenerzy poszczególnych zespołów obserwują i analizują zawodników, którzy mają trafić do naszych drużyn. Po wakacjach ruszą pewne projekty, dzięki którym będziemy mieli większy dostęp do zawodników.

– Jak odnajdujesz się na nowym stanowisku? Dużo bardziej czasochłonne zadanie niż bycie trenerem?

– Nic nie jest podane na tacy. Jest wiele przeszkód, z którymi trzeba się uporać. Wierzę, że wspólnymi siłami je pokonamy i będziemy krok po kroku zbliżać się, jako Akademia, do wielkości naszego klubu. Na ten moment miejsce, w którym się znajdujemy, nie jest adekwatne do potencjału, którym dysponujemy. Będziemy to zmieniać każdego dnia.

Rozmawiał Karpiu