M. Kozłowski: „Ta przegrana to katastrofa”
4 listopada 2018, 15:47 | Autor: BercikPiłkarze Widzewa przegrali w Grudziądzu z Olimpią, choć na minutę przed końcem meczu prowadzili dwoma bramkami. Marcin Kozłowski po spotkaniu zapewnił, że drużyna wyciągnie wnioski z tego spotkania, by nie dopuścić do takich sytuacji w przyszłości.
Na kilka minut przed końcowym gwizdkiem sędziego wydawało się, że piłkarze Widzewa odniosą zwycięstwo. Niestety, końcówka należała do Olimpii, która w przeciągu pięciu minut zdobyła trzy bramki. „Ciężko o komentarz w takiej sytuacji. Na drugą połowę wyszliśmy jak nie my, całą drugą odsłonę broniliśmy się i w końcu gdzieś to pękło. Musimy wyciągnąć z tego wnioski, ale nie można prowadzić 2:0 do 88. minuty i przegrać. Wina jest każdego, cały zespół zawalił i musimy się jak najszybciej podnieść” – powiedział po meczu.
Podobnie jak w spotkaniu z Ruchem Chorzów, w drugiej połowie widzewiacy zupełnie oddali pole gry przeciwnikowi i tylko odpierali ataki gospodarzy. Niestety, w tym przypadku nie udało się dowieźć przewagi do końcowego gwizdka. „W Chorzowie wygraliśmy 3:1, tutaj przegraliśmy 2:3. Nie można porównywać tych dwóch spotkań. Na gorąco nie będę tego komentował, bo po prostu nie da się” – dodał obrońca.
W drugiej połowie spotkania sędzia Dominik Sulikowski nie odgwizdał ręki przy zagraniu Kozłowskiego w polu karnym, choć wydawało się, że kontakt był ewidentny. „Piłka przetoczyła się między pachą a żebrem, ale czy była ręka, to nie wiem. Delikatny kontakt chyba był, ale sędzia nie gwizdnął. Muszę lepiej zachować się w takiej sytuacji” – ocenił „Cinek”.
Grudziądzanie pokazali, że są mocną drużyną, ale piłkarze Widzewa muszą przede wszystkim patrzeć na siebie i wygrywać kolejne spotkania. „Olimpia jest mocnym zespołem, ale nie możemy patrzeć na innych. To my musimy być najmocniejsi, zwłaszcza w takich meczach. Gdy prowadzimy 2:0 do przerwy, to musimy zwyciężać. Nie przegraliśmy mistrzostwa świata. Ta przegrana to katastrofa, ale musimy wyciągnąć wnioski i podnieść głowy do góry” – podkreślił na koniec Kozłowski.
na chu.. te czcze gadki!
Na chuj to czytasz jak Ci nie pasuje ? Zresztą to samo tyczy się Tobie podobnym, jak np.internetowe trolisko. Wstyd klubowi to przenoszą takie dzbany co po drugiej porażce krytykują drużynę która jest zdecydowanym liderem. Teraz wygramy wszystko do końca roku i mam nadzieję, że żaden z Was już tu się nie wypowie. Banda frustratów życiowych.
4 pkt przewagi nad drugą ekipą to uważasz zdecydowana przewaga ?
11 pkt do 4tej ekipy,trzy awansują
Ty tak poważnie ? Może jeszcze do tego nie doszedłeś to spieszę z wyjaśnieniem – wchodzą trzy drużyny. Więc 9 punktów przewagi (ewentualnie 8 jak bełty wygrają) uważam za dużą przewagę.
To prawda, ale mnie szkoda każdego punktu, szczególnie tak głupio straconych trzech. I zamiast powiedzmy 8 punktów wolałbym 11 punktów przewagi. Nie chcę znowu drżeć do ostatnich kolejek.
Ja też bym wolał wiele rzeczy ale liczą się fakty. Fakty są takie, że mamy koniec rundy i nasza sytuacja jest komfortowa. Mało tego jestem pewny, że po dodatkowych 4 kolejach nasza przewaga wzrośnie.
Fakty to są takie, że frajersko straciliśmy 3 pkt. Fakty są takie że straciliśmy 3 bramki w 5 min. Fakty są takie, że po Chorzowie znowu stoimy w drugiej połowie, bo mecz się sam wygra przecież. Fakty są takie, ze jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz. Komfortowa sytuacja? Czyli mając na wiosnę zagwarantowany awans, możemy tolerować frajerskie porażki??? Ja myślałem, że grają dla Widzewa, dla kibiców który jeżdżą za nimi, że walczą o nowe kontrakty, że walczą o zwycięstwo. Jak widać nie walczą, bo mają pierdolony komfort??? Brednie piszesz.
Daj spokoj cymbalowi , on sie cieszy z byle gowna. Teraz kazdego z „pilkarzy” pocaluje w rowa. A w ogole to zajebiscie wczoraj zagrali, przegrali z dobra druzyna , tylko 2:3 , strzelili dwie bramki na wyjezdzie ,a przewage maja taka, ze moga sobie pozwolic na wszystko. Nawet na kompromitacje w barwach Widzewa , o podtekstach nie wspominajac. Tom87 mozesz decydowac komu obciagasz. tylko i az . A nie o tym , kto moze chodzic na stadion , lamusie.
Nie interesuje mnie Twój zawód panienko i kogo liżesz po rowie. Także możesz wypierdalać Januszu sukcesu. Na Widzewie potrzeba kibiców nie życiowych pizdeczek.
Kto tu pisze o tolerowaniu porażek ? Wiesz ile meczów przegraliśmy w rundzie ? DWA. Jak już tutaj piszesz o faktach z Chorzowa, to są one takie, że Ruch dostał w pizde. Taki mecz jak wczoraj zdarza się raz na kilka lat. Są mecze, że drużyna potrafi 4:0 prowadzić i ostatecznie przegrać. No ale co piłkarzy Widzewa trzeba zajebać bo jeden gwiazdor z drugim ma taką fantazję. Jak piszesz o kibicach co jeżdżą za drużyną, to oni potrafili klasę pokazać, nie to co dzbany wypisujące na profilach Widzewa jakich to frajerów nie piłkarzy mamy. Prawda jest taka, niektórym się sufit… Czytaj więcej »
Ma prawo wyrazić swoje zdanie jak każdy inny kibić widzewa ,ma prawo kibicowac i się złościć ,więc nie mow mu co może a co nie bo cię dojadę pod zegarem czy stadionem !!! . Nie ma co piłkarzom dorzucać bo Mroczek im da za to popalić , ale tez nie ograniczajcie innym co myslą i co piszą ,amen
Jak coś panie „kibić” to piszemy – Widzew. Taka mała rada na przyszłość ;)
Jakim zdecydowanym ? Juz się czuje oddech na plecach.Jeden remis (np w Elblągu ) i juz moze być tłok w czołowce.Styl przegranego meczu tez o czym „mówi”.
Pełna zgoda. Pokazali z Bełchatowem, jak łatwo ich zagotować i 2 czerwone gotowe. Teraz ten blamaż i to na dodatek rzeczywiście z grubymi podtekstami. Lepiej niech nie myślą, że już wygrali ligę, bo inni też mają oczy i olej w głowie i jak zobaczą, że trzeba nas gnieść i prowokować, to wcale nie musi być aż tak łatwo i komfortowo. Jeszcze Barceloną w tej lidze nie jesteśmy, żeby ją zgasić jak świeczkę.
mam dość tych nędznych opowieści i kalania się wszystkich po kolei następny mecz gdzie marnotrawimy przewagę i 3 pkt. jak mają problemy to PSYCHOLOG POTRZEBNY OD ZARAZ! a swoje spostrzeżenia będę wyrażał czy to ci się podoba czy nie wielki obrońco pseudo kopaczy! PYTAM SIĘ GDZIE JEST WIDZEWSKI CHARAKTER!! miernot dość w WIDZEWIE!!!!!!!!!!!!
Ilość błędów, popełnionych przez gości w tak krótkim czasie, może szokować.
Przecież podobne oddanie inicjatywy rywalom i niemoc taktyczną przy prowadzeniu widzewiaków obserwowaliśmy także w Rybniku, Siedlcach, Radomiu, Chorzowie, a nawet w Łodzi np. z Resovią czy Błękitnymi. Tym razem kara za bulwersującą końcówkę była surowa i zmusza do refleksji.
cytat. red. Kukucia!
Puste slowa, ale nie lékaj sié. I tak Twoj wystep zapewne bedzie oceniony na ocené nie nizszá, niz 7. Zresztá nie tylko twoj wystép.:-)
Katastrofę to zagrał Zielonka.
Jak myślicie kogo odstrzelimy?
Cinek, nie rozmydlaj… Mówisz że wina jest każdego? Gdzie w tej padlinie widzisz winę Daniela Mąki?
Widzew ma 9 pkt przewagi nad 4 miejscem a taki mecz zdarza się raz na 1000. Nie ma co panikować :)
Widzew jak Widzew rozwala system
Już tylko 8 pkt
Ja bym chciał wygrać tą lige. Wygraliśmy 3cią wygrajmy 2gą. Nie jak ci z pod wiaty
Gadał jak spadaliśmy, gada jak jesteśmy liderem ….. Gada jak polityk
cinek nie pier…. mecz był ustawiony. Dlaczego zakłady bukmacherskie po pierwszej połowie wycofały mecz WIDZEWA z zakładów. Ktoś ładną sumkę pewnie obstawił. Odebraliście mi chęć jeżdżenia na wasze sprzedajne mecze i ch.j wam w dziób sprzedawczyki.
no cóż rzec, MarCinek jak i większość piłkarzy, może poza Danielem, lubi uogólnienia(i kobiece spodnie, ehh :// ) i czytanie jego wywodów BOLI. frajersko stracone punkty jeszcze bardziej. dobrze, że to 2 liga a nie ekstraklasa. trener powinien pracować nad głowami bo widać pewne braki. może ja też nie jestem super ogarniety, ale nie gram w Widzewie, tylko mu kibicuje. pewni siebie muszą być, ale trochę wewnętrznej skromności nie zawadzi. 17 tyś osób na każdym meczu zrobiło z nich gwiazdy