M. Kikut: „Nie wiem, co dalej”
15 czerwca 2014, 15:02 | Autor: RyanMarcin Kikut wiosną należał do dwójki piłkarzy (obok Mateusza Cetnarskiego), których transfer do Widzewa nie był katastrofą. Dopóki był zdrowy grał w pierwszym składzie, na prawej lub lewej obronie. Z końcem czerwca jego umowa z klubem wygasa, jak na razie brak sygnałów, by miała zostać przedłużona.
Obrońca, podobnie jak wielu innych piłkarzy, nadal nie doczekał się żadnego kontaktu ze strony klubu. Widzew pozostaje w tym momencie bez dyrektora sportowego i trenera i dopóki wakaty te nie zostaną uzupełnione, wszelkie ruchy mogą być zawieszone. „Nikt się ze mną nie kontaktował, teraz za bardzo nie ma w sumie kto. Także jestem w dziwnej sytuacji” – mówił w rozmowie z WTM Kikut.
Zawodnik zapytany o możliwe inne kierunki zaprzeczył, jakoby miał teraz jakąś alternatywę. „Nie dostałem na razie żadnych propozycji, nikt z innych klubów nie dzwonił. Także ciężko mi powiedzieć, co dalej. W tej chwili, to chyba Wy wiecie więcej, jak ja” – mówił defensor.
Były mistrz Polski w barwach Lecha Poznań na razie stara się skupić na wypoczynku, wkrótce jednak będzie musiał pojawić się na pierwszym treningu łodzian, zaplanowanym na następny poniedziałek. Obliguje go do tego wciąż ważny kontrakt. „Urlop spędzamy u moich rodziców, w Barlinku – cisza, spokój i rodzinna atmosfera. 23 czerwca będę na pierwszych zajęciach i przez tydzień od nich będzie mnie jeszcze obowiązywać umowa z Widzewem. Potem zobaczymy, jak to się dalej potoczy” – kończy Marcin Kikut.