M. Kaczmarek: „Mam nadzieję, że do końca tygodnia coś klepniemy”
11 lipca 2019, 12:34 | Autor: KamilWczoraj piłkarzem Widzewa został Sebastian Rudol, a dzisiaj Wojciech Pawłowski. Blisko związania się z łódzkim klubem umową jest też Sebastian Poczobut. Jak ostatnie zmiany kadrowe skomentował trener Marcin Kaczmarek?
Szkoleniowiec łodzian wierzy, że nowi gracze podniosą jakość zespołu. „Pozyskaliśmy zawodników o określonej jakości. Mam nadzieję, że wniosą oni do zespołu dużo pozytywnej energii i rywalizacji. O to nam wszystkim chodzi, żeby byli to piłkarze, którzy podniosą poziom drużyny jako całości” – powiedział w rozmowie z WTM.
Kaczmarek cieszy się też, że Rudol jest piłkarzem uniwersalnym, mogącym grać i w środku, i na prawej stronie obrony. Ma jednak nadzieję na kolejne wzmocnienia. „Sebastian może grać i na prawej stronie, i na środku obrony. To mnie cieszy, ale uważam, że wciąż potrzebujemy jeszcze jednego zawodnika do linii defensywy. Mamy wyselekcjonowaną grupę, rozmawiamy z tymi piłkarzami i mam nadzieję, że do końca tygodnia coś klepniemy” – stwierdził w wywiadzie.
Na dzisiejszym treningu zabrakło testowanego w ostatnich dniach Ronalda Takacsa. Dla Węgra to koniec sprawdzianów w Widzewie. „Zakończyliśmy testy Ronalda. Oceniłem, że na ten moment nie jest to zawodnik, który rozwiązałby nasze problemy – zdradził trener.
Nową postacią na zajęciach był z kolei Kamil Piskorski, który jeszcze wczoraj grał w sparingu Sokoła Aleksandrów Łódzki. Młody pomocnik na razie zostanie w pierwszej drużynie. „Kamil został na ten moment włączony do kadry pierwszego zespołu. Tak jak mówiłem, chcemy mieć po dwóch zawodników na każdą pozycję, nawet w treningu. To jest młodzieżowiec, chłopak z Widzewa i będziemy mu się przyglądać” – zakończył Marcin Kaczmarek.
Skoro szukamy jednego obrońcy, to kto jest drugim brakującym? Miało być 2 na 1 miejsce. Turzyniecki, Rudol/Zieleniecki, Tanżyna, Pięczek/Stefaniak to 6/8.
Skoro Rudol jest uniwersalny to brakuje jednego tak na chłopski rozum.. Ale matematycznie istotnie brakuje dwóch…
Brakuje nam jeszcze dobrego ofensywnego pomocnika.
Zdecydowanie i prawoskrzydłowego
Szkoda że Pienia trener skreslil to nasz chłopak widzew ma w sercu w dodatku młody, silny i prawo i lewo skrzydłowy.
Ligo Ligo. Niech już wraca liga. Chcę zobaczyć Robaczka w akcji.
Wreszcie się w klubie poukladalo.
Zobaczymy jak to będzie wyglądać na boisku. Niech liga wraca i w sercu Łodzi ponad 16 tys gardeł będzie nieść nasz Widzew do zwycięstwa
A A a dlaczego nie 18 tys ??
Ciekawe czym jeszcze zarząd nas kibiców zaskoczy .jestem bardzo zadowolony z tych transferów które dotąd zostały zrealizowane :)
ta ilosc sprzedanych karnetow pozytywnie poraza…nie ma bardziej zagorzalych kibicow zaden klub w Polsce…Zdajmy sobie sprawe ze to jest rekord na skale swiata.
I mysle ze 30 000 tysiecy tez by sie sprzedalo..ale wtedy potrzeba by bylo wiekszego stadionu…a to koszty…wiec moze komus zalezalo zeby Widzew nie awansowal bo trzeba byloby wylozyc na rozbudowe….hm…zachecam do przemyslen…10 remisow z rzedu nie zdarza sie tak po prostu. Co do wzmocnien – wciaz brakuje mi rezysera podan do MR9.
Oj kolega odleciał konkretnie ;)
Idż stąd mącicielu. Pewnie zdanowska maczała w tym swoje paluchy razem z trelą. Takie władze wybrali łodzianie,więc do kogo pretensje,że stadion za mały.
Ja mąciciel ? Tak na marginesie to Zdanowska ten stadion postawila faktycznie. Jaki jest taki jest, a przypomne, że sporo tych prezydentów Łodzi było od 1996 (bo wtedy chyba coś ostatnio na Widzewie robiono) i nikt palcem nie pomachał nawet w temacie stadionu. Szalłu nie ma bo to zwykły prosty stadion ale na głowe sie ludziom nie leje kto miał karnet kupić to kupił, a reszta po kody co piątek zapraszam i tyle na dziś w temacie
30.000 tysięcy to trzydzieści milionów – wysoko mierzysz :D
Ze stadionem żałuję jednego, że jego rozbudowa to może być ciężki temat. Sam projektant wypowiadał się, że nie będzie to proste, jeżeli w ogóle możliwe. Szkoda, że już na etapie budowy nie pomyślano, aby wszystko przygotować tak, aby móc ewentualnie w przyszłości, dobudować kolejną kondygnację.