M. Hanousek: „Przygotowaliśmy się na to, że Raków gra bardzo intensywnie”
6 października 2022, 09:14 | Autor: MichałW meczu z Rakowem, w wyjściowym składzie wystąpił Marek Hanousek, dla którego jest to powrót do gry po nabytej w Mielcu kontuzji, która wówczas zmusiła Czecha do przedwczesnego opuszczenia placu gry. Co miał do powiedzenia po ostatnim meczu i jak podsumował dwutygodniową przerwę między ligowymi starciami?
O zdobytym punkcie
„Dla nas jest to bardzo ważny punkt, szanujemy go. Myślę, że w pierwszej połowie graliśmy wyrównany mecz. W drugiej połowie Raków nas trochę zdominował i musieliśmy się bronić niżej . Z drugiej strony, robiliśmy groźne kontrataki, z których też mogły paść bramki. Dla mnie to bardzo cenny punkt. Remis był dla obu drużyn zasłużony.”
O zdjęciu z boiska Jordiego Sancheza
„W meczach nie strzela tylko Jordi – inni też strzelają bramki. Było coraz bliżej końca meczu, dlatego musieliśmy się coraz więcej bronić, więc trener zadecydował, ze Jordi zejdzie z boiska i wejdzie drugi napastnik.”
O skuteczności w formacji obronnej
„Henio broni bardzo dobrze przez cały sezon. Myślę, że w obronie gramy bardzo skutecznie i jesteśmy wszyscy razem. W ostatnim meczach trudno jest nam strzelać bramki.”
O przeciwniku
„Raków jest największym kandydatem do mistrzostwa w tym sezonie. Był to mecz „system na system” – obie drużyny grały tak samo, ale przygotowaliśmy się na to, że Raków gra bardzo intensywnie i byliśmy na to gotowi.”
O okazji Sancheza z końcówki spotkania
„Bardzo dobra sytuacja, ale myślę, że nie była ona stuprocentowa. Bramkarz niestety po prostu ją wybronił.”
O przerwie reprezentacyjnej
„Myślę, że gdyby nie przerwa, to nie byłoby mnie na tym meczu. Wrócili również Bartek Pawłowski i Mateusz Żyro, więc przerwa była dla nas bardzo dobrym czasem.”
Podpytałbym Marka o kolegów na jego poziomie… El Profesore ma takich na pewno, a rynek Czech i Słowacji jest dla nas bardzo ciekawy, też ze względu na podobne charaktery.