M. Hanousek: „Mam nadzieję, że moja przygoda z Widzewem potrwa trochę dłużej”
5 stycznia 2024, 12:00 | Autor: OskarWczoraj wieczorem na antenie RadioWidzew.pl odbyła się audycja „Podsumowanie rundy. Jesień 2023”, w trakcie której pod lupę wzięto pomocników. Jest to najliczniejsza i zapewne najmocniejsza formacja łodzian, a jednym z jej liderów jest Marek Hanousek, który był gościem wczorajszego programu. O czym mówił?
O zmianie trenera w trakcie sezonu
„Myślę, że zawsze, gdy dochodzi do takiej sytuacji, to drużyna dostaje taki pozytywny impuls. Ciężko porównywać szkoleniowców. Każdy ma głód zwycięstwa i chce zdobywać trzy punkty w każdym spotkaniu, ale drogę do tego każdy trener ma inną. I Janusz Niedźwiedź i Daniel Myśliwiec są bardzo ambitni. Obydwoje chcieliby wygrywać wszystko. Sądzę, że Daniel Myśliwiec za chwilę będzie w lepszej sytuacji, bo przetrenujemy okres przygotowawczy, przyjdzie paru zawodników. Dopiero na wiosnę będziemy mogli ocenić pracę trenera”.
O niepotrzebnie pogubionych punktach jesienią
„Myślę, że można powiedzieć, że mamy problemy z drużynami broniącymi głęboko, ale to mogą powiedzieć wszyscy w Ekstraklasie. Oglądam trochę meczów i atak pozycyjny jest najtrudniejszym elementem piłki nożnej. Gdy drużyna broni dziesięcioma piłkarzami, jest mała przestrzeń i trzeba podejmować szybko decyzję, to trzeba grać bardzo mądrze. Mamy piłkarzy z wysokimi umiejętnościami i jesteśmy w stanie poradzić sobie z tymi drużynami na wiosnę”.
O złych wynikach Widzewa w rundach rewanżowych
„Dużo ludzi mówi o tym, że Widzew ma zawsze problem z rundą wiosenną. Każdy sezon i każda runda są od siebie zupełnie inne i ta powtarzalność jest po prostu pechowa. Nie wiem czemu tak się dzieję. Musimy sobie zdawać sprawę, że nie mamy zapasu punktów z tyłu jak w zeszłym sezonie. Chcemy patrzeć ciągle do góry w tabeli. Na wiosnę mecze są trochę inne, bo mało kto myśli już o grze z polotem. Często zespoły grają o życie i efektowny futbol nie jest im potrzebny. Wtedy liczy się tylko wynik. My tej walki o utrzymanie absolutnie nie chcemy i zrobimy wszystko, żeby mieć jak najwięcej punktów. Zawodnicy w szatni muszą sobie zdawać sprawę, że czasami będzie naprawdę trudno o trzy punkty”.
Czy jakość murawy ma wpływ na wyniki?
„Z tej rundy mam dwa przykłady. Przed meczem z Radomiakiem trenowaliśmy na sztucznej murawie w Wiśniowej Górze. Świeciło słońce, murawa była słucha i piłka poruszała się wolna. W dzień meczu spadł śnieg. Futbolówka z każdym kozłem nabierała prędkości, była śliska i ciężej się ją kontrolowało. Decyzje też musisz podejmować wtedy szybciej. Drugi przykład to mecz z Puszczą. Trenowaliśmy na sztucznej nawierzchni, jednak cały tydzień padało. Piłka poruszała się szybko. Przyjechaliśmy do Krakowa i boisko było w bardzo złym stanie. Ciężko wymieniało się szybko podania, bo futbolówka w ogóle nie chodziła. Różnica między mikrocyklem a samym meczem jest wyczuwalna, ale ciężko mi powiedzieć jak duży ma to wpływ na końcowy wynik”.
Co dalej z Markiem Hanouskiem w Widzewie?
„Myślę, że inni ludzie mają więcej do powiedzenia w tym temacie. Możemy być nastawieni pozytywnie i mam nadzieję, że moja przygoda z Widzewem potrwa trochę dłużej, niż te parę miesięcy. Trener i zarząd wiedzą, że mam coś jeszcze do udowodnienia. Jakieś rozmowy na temat nowego kontraktu już były”.
Marku, prowadź!
Obok Bartka Pawłowskiego, i Kuna mój ulubiony zawodnik. Walka, charakter, pokora. Pozdrawiam Cię Marku :)
Kun to chyba za dystanse, a to jednak piłka nożna.
Ta cała trójka musi zostać w naszym Widzewie
a KUN ZA ZASŁUGI CZY UMIEJETNOSCI BO JEGO SA TYLKO 1 LIGOWE…
Szkda ze nie wszyscy to widzą ;) Tak samo jak przeciętny Stepiński ktory mental miał na wysokim poziomie a cała reszta + warunii fizyczne na mocno przecietnym. A i tak zrobil na mnie spore wrazenie bo bylem przekonany ze po awansie szybko ktos lepszy go zastapi, no ale rozwinal sie mentalnie mocno. Nie powienien juz z eklapy wylecieć. A poziomiem to był taki Bartkowski kiedyś ;p Co do Kuna – gośc niestety ale odstaje – przyjęcie piłki fatalne – to nie przejdzie. Samo serducho , walecznośc to nie wszystko. Do tego slaby strzał .
Kun – podaj argumenty za ?:) Waleczność, wytrzymałość, determinacja, agresja. Coś jeszcze czy mamy grać super walecznym gościem któremu pilka się odbija od nogi przy przyjęciu ? Detale niestety stanowią o wygranej.
Jakby miał jedno i drugie nie grałby w polskiej ekstraklasie
Nasz KAPITAN.
Wichniarek bierz się kurwa do roboty razem z prezesem i właścicielem, podwyżka i nowy kontrakt bo Marek sobie na to zapracował jak mało kto w Widzewie. A bezradność zmienników był widać jak go zabrakło w środku pola w kilku meczach.
Marek dobrze ze jesteś w Widzewie..dużo serducha zostawiasz na boisku..
W Krakowie na Puszczy celowo nie podlewają murawy jak jest sucho.Oni lubią jak jest kopanina i z tego żyją. Ten klub powinien być wyrzucony z Ekstraklasy za takie ,,numery” W Anglii muszą pilnować nawet wysokość przystrzyżonej trawy,a w Polsce róbta co chceta innym słowem prowincja europy
TAM GRAJA NA TEJ MURAWIE CO TYDZIEN A NIE JAK WSZEDZIE CO 2 TYGODNIE A ANGLIIA TO INNA BAJKA TRAWY~!
Uwaga skupiona na pozyskaniu bramkarza, a tymczasem powinno się przedłużyć kontrakty z Markiem, który zasłużył chyba na podwyżkę i z Bartkiem Pawłowskim.
Ostatnio obniżył loty w grze, natomiast po polsku mówi coraz lepiej.
Powiem tak -idź się kurwo powieś!!!
LEC PO AMARENE BEDZIESZ BEŁKOTAL PO HEBRAJSKU,,,,
A widziałeś go choć raz na żywo w akcji ?
NA DRUŻYNY BRONIĄCE GŁĘBOKO RECEPTĄ SĄ STRZAŁY Z ODLEGŁOŚCI TO PROSTE JAK BUDOWA CEPA !!! TYLKO ŻE U NAS (POZA CZASEM PAWŁOWSKIM) NIKT TEGO NIE POTRAFI !!! RAZ UDAŁO SIĘ TO CIGANIKSOWI RAZ TERPIŁOWSKIEMU
In Marek, we trust! :-)
Chudy Ryszard Czerwiec :)
Lubię Hanouska i cenię to co robi, ale do Czerwca to jeszcze nie ma podjazdu. Na razie to jest co najwyżej Kwiecień.
Do Pana Ryszarda to dużo brakuje, ale też inny typ zawodnika. Bardziej Zbyszek Wyciszkiewicz, ale do niego też brakuje trochę :-).
Zawsze trzeba szukać lepszych zawodników od tych z obecnego składu.
Co czyni Tomasz Wichniarek nieustannie ;-))!
Marek nie zawodzil.Wcale się nie dziwię że ma miejsce w pierwszym składzie.On jest dusza drużyny