M. Gąsior: „Czuję się coraz pewniej na boisku”
10 lutego 2020, 20:42 | Autor: KamilDobry występ w sobotnim sparingu z KKS Kalisz zanotował Marcel Gąsior. Pomocnik Widzewa był bardzo aktywny i starał się uczestniczyć w akcjach ofensywnych. Piłkarz zapewnia, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w barwach łódzkiego klubu.
26-latek był bardzo zadowolony, że przeciwko KKS zaprezentował się w pełnym wymiarze czasowym. „Cieszę się, że grałem przez dziewięćdziesiąt minut, bo po to trenuję, żeby pokazywać się na przestrzeni całego meczu. Czuję się coraz pewniej na boisku i mam nadzieję, że trener będzie dawał mi więcej szans, a ja je wykorzystam” – powiedział w rozmowie z WTM.
Gąsior przychodził do Widzewa z łatką zawodnika defensywnego, ale kilkukrotnie udowodnił już, że bardzo dobrze radzi sobie przy konstruowaniu akcji w ataku. Jak widzi to on sam? „Najlepiej czuję się na pozycjach sześć-osiem, ale będę grał tam, gdzie będzie widział mnie trener” – przyznał zawodnik.
Podopieczni Marcina Kaczmarka rozpoczęli dziś dziesięciodniowe zgrupowanie w Turcji, podczas których czekają ich trzy sparingi. Pomocnik cieszy się, że będzie mógł zagrać z ciekawymi rywalami. „Przed nami dziesięć dni ciężkiej pracy, choć z tego co wiem zejdziemy już trochę z obciążeń. Będziemy jednak grać sparingi, w których będzie można pokazać się na tle bardziej wymagających przeciwników” – zakończył piłkarz.
W rundzie jesiennej Marcel Gąsior zmagał się z problemami zdrowotnymi, przez które w lidze pojawił się na boisku tylko dwukrotnie. Wszystko wskazuje jednak na to, że wiosną powinien dostać więcej szans i być bardzo cennym zmiennikiem dla duetu Mateusza Możdżenia z Bartłomiejem Poczobutem.
Marcel bierz się do roboty – teraz albo nigdy! pomóż w końcu naszemu Widzewowi!!!! bo brak Kity i Nowaka trzeba zastąpić!!!
Bardzo szkoda Kity i Nowaka, to spora strata, która na pewno boli. Niemniej jednak czas się ogarnąć, dodatkowy obrońca jest konieczny a drużyna niech pracuje nad tym, żeby to była drużyna, a nie zbieranina dobrych pilkarzy. Tak naprawdę mamy bardzo silną druzynę jak na drugą ligę (nawet wliczając w to kontuzje) i wszystko siedzi w głowach naszych piłkarzy.
Obecnie ten gosc wyglada lepiej niz Poczobut,oby tak dalej
Zastanawiam się, czy jego nie można przekwalifikować na stopera. Silny, wysoki, dobry odbiór i dodatkowo potrafi rozegrać. W ostatnim czasie, z meczu na mecz wygląda lepiej.
Też się nad tym zastanawiałem. Tyle, że ja Gąsiora widziałem częściej na trybunach niż na boisku, więc ciężko mi ocenić, z czego tak naprawdę jest zbudowany. Ale z tego co pisali ludzie z WTM, na stopera raczej się nie kwalifikuje.
Może nie na temat ale po ostatnim meczu naszych koszykarek nałożono karę w wysokości 8 tysięcy złotych za rzucone serpentyny.
Miała być fajna oprawa na meczu ale chyba nie do końca zrozumiano intencje.
Trudno.
Prośba o wsparcie na poczet nałożonej kary.
Więcej na http://www.widzewkosz.pl
Ave Widzew
Tak czytam niektóre komentarze i nie do końca rozumiem …. Jeżeli dla niektórych z Was Pan G. zagrał świetny mecz na tle 3-cio ligowca (POWTÓRZĘ : 3-CIO LIGOWCA) to chyba oglądaliśmy nie ten mecz!!! UWAGA ja byłem TRZEŹWY. … z dwojga MAŚLANYCH gości którzy są kompletnie WIDZEWOWI nie potrzebni– to akurat Zajdler był tym który jest lepszy(!) i to było widać… widać na treningu i w sparingach. Najlepsze rozwiązanie jest takie: niech ZAJDLER zapakuje do plecaka Pana G. i w takim PAKIECIE więcej niech się u NAS nie pokazują. Wiem, Wiem, przykre, ale niestety zgodne z rzeczywistością. Przypomnę tylko bo… Czytaj więcej »
ja proponuję najpierw nauczyć się pisowni nazwisk graczy Widzewa, a później zacząć wypowiadać się na temat ich gry.
Ja uważam, że sztab szkoleniowy powinien dać Marcelowi szanse na stoperze, dobry przegląd warunki fiz.fajnie potrafi rozegrać skrosuje głowę wygra za dużo miodu na niego wylałem w sumie mi się podoba oby nie kontuzja
Też tak uważam, powinni dać mu połówkę na tej pozycji ze Stalą Mielec jutro. Zobaczyć, jak będzie sobie radził. W końcu od tego są mecze tow.
Nie ćpaj więcej
asepacze ty cwoku u NAS, Menio by serducho za nas oddał a ty cwoku maślanych ich ,teraz tylko jego nazywasz,u siebie w mleczarni ustalaj skład twojego WIDZEWA.
Masz zupełną rację, byłeś na innym meczu
podobna interesujemy się Martinem Kobylańskim
Sytuacja wygląda tak: skład Widzewa z pamięci: Wolański, Pawłowski Kosakiewicz, Rudol, Tanżyna, Pięczek, (Kordas), (Turzyniecki) Możdżeń, Ojamaa, Poczobut, Radwański, Gutowski, (Mandiangu), (Gąsior), (Mąka) Robak, Wolsztyński, (Prochownik) W nawiasach piłkarze albo po kontuzji, albo zbyt samolubni, albo nic nie wnoszący do gry i nie rokujący na przyszłość – piłkarze DO WYMIANY, niestety. Z całym szacunkiem dla naszych młodzieżowców, ale nie będą brani tu pod uwagę, bo nie możemy ich przed decydującą fazą sezonu „liczyć” do kadry, która ma walczyć o awans. MAMY 13 PIŁKARZY!! 13 piłkarzy Panie trenerze. I Pani prezes. W tym CZTERECH OBROŃCÓW! Jakikolwiek uraz i NIE MAMY OBRONY!… Czytaj więcej »
merrid coś w tym jest, też tym faktem jestem zaniepokojony!
Jak to dobrze że to nie Ty oceniasz przydatność zawodnika do gry i jego możliwości, a sztab trenerski. Masz codzienny podgląd na formę i poziom piłkarzy czy tylko ci się coś wydaje?
Potrafię liczyć do trzynastu…
Ja pie.. należy Ci się nagroda na najbardziej debilny post roku. Wyłącz dzieciaku konsole i zrób coś w życiu pożytecznego.
To żeśmy podyskutowali… Jak zwykle zresztą. Cierpliwie czekałem, nie marudziłem, nie krytykowałem. A teraz jak prawdę piszę to każesz mi wyłączyć konsolę?? Brawo!