M. Citko: „To będzie przedsmak tego, co czeka Widzew w Ekstraklasie”
30 października 2019, 09:28 | Autor: KamilWczoraj na portalu Widzew24.pl pojawił się bardzo długi wywiad z Markiem Citką. Porusza on wiele kwestii, związanych z przeszłością piłkarza w łódzkim klubie. My postanowiliśmy przytoczyć fragmenty dotyczące dzisiejszego meczu.
Jak były widzewiak zapatruje się na zawody w „Sercu Łodzi”, na których pojawi się zresztą osobiście? „Jestem ciekawy, jak Widzew wypadnie na tle trudnego przeciwnika. Kibice są stęsknieni takiej poważnej piłki, tym, co pokazują na trybunach, zasługują na nią. Niektórzy fani są przyzwyczajeni do oglądania futbolu na wysokim poziomie z lat ubiegłych, a ci młodsi go nie znają. Taki mecz będzie dla wszystkich przedsmakiem tego, co czeka ich w momencie, gdy drużyna wróci do Ekstraklasy” – stwierdził piłkarz.
Citko nie ukrywa, że przed zawodnikami Marcina Kaczmarka bardzo duże wyzwanie. „Duże emocje na trybunach, ale na boisku może to być łatwy i szybko rozstrzygnięty mecz przez Legię, która jest faworytem. Dla zawodników Widzewa to będzie duży sprawdzian, czy są już gotowi rywalizować z takim przeciwnikiem, czy będą w stanie wprowadzić zespół dwie ligi wyżej” – powiedział w rozmowie.
Komu zdobywca słynnego gola w meczu z Atletico Madryt będzie dziś kibicował? „Pewnie serce będzie rozdarte. Z jednej strony miło będzie znów poczuć tą niepowtarzalną widzewską atmosferę, tworzoną przez kibiców i pewne wspomnienia odżyją, ale z drugiej w Legii występuje mój zawodnik, Jarek Niezgoda. Myślę, że większość ludzi będzie trzymać kciuki za Widzew, bo zazwyczaj w takich pojedynkach kibicuje się słabszym. A nie ma co ukrywać, dużym faworytem jest Legia. Jeżeli gospodarze ją pokonają, to będzie to wielka sprawa” – zakończył Citko.
Pełną treść wywiadu z Markiem Citką znaleźć można TUTAJ.
no to mnie Marek rozjebal na lopatki….swoja kariere w Widzewie stawia na rowni z jakims nn jarusiem niezgoda…
Trochę to przykre, ale co zrobisz „Kasa misiu, kasa” …
W ogóle ton wypowiedzi, bez respektu dla Widzewa, to już trener legły jest mniej pewny siebie, oj mogliby nasi utrzeć nosa Mareczkowi, jak przed laty gdy grał w barwach (7).
Serce rozdarte? Citko weź się ogarnij chłopie…
Jak sam Marku przyznałeś. To będzie duża sprawa.
Citko ty jestes słabszy co z Ciebie za gosc!Ja nie uwazam zeby nasz zespół był slabszy!!! To Widzew to marka znana w całej polsce gramy u siebie mamy Robaka i spółke i wygramy to i to my jestesmy faworytem i mam nadzieje ze to pokazemy!!
Z całym szacunkiem Panie Marku ale to będzie przedsmak tego co czeka 7egie w meczach z WIDZEWEM
Dajcie Tacie Peppie spokój.Co madrego mial powiedziec?
Nie ma co się spinać na wypowiedz Marka. Gdybyśmy my jechali do drużyny z 4 ligi to chyba też bylibyśmy faworytem? Nieważne czy grali bym tam zawodnicy z drugiej ligi. 7 jest pilkarsko lepsza i będzie bardzo ciężko coś zdziałać, ale nie takie rzeczy już się działy w piłce . Wierzę, że miko wszystko będziemy mogli się cieszyć wieczorem z awansu. Ale jeśli nie, to nie jedzmy po piłkarzach,
Co do wypowiedzi, ze będzie rozdarty to ręce opadają . Pomyśleć, że kiedyś nosiło się jego koszulkę i jeszcze gdzieś w szafie leży .
Mam tylko nadzieję i wierzę że nasi grajkowie nie będą mieli , pełno w gaciach, za nim się mecz zacznie !!!????
Będzie bardzo ciężko coś zdziałać…
Ty wierzysz w Widzew?
Ja wierzę w WIDZEW. BYŁEM NAWET W KOŚCIELE. DAŁEM NA OFIARĘ
Dajmy sobie spokój z Citkiem. Sprzedał się odchodząc przed laty do ległej i tyle. Gramy u siebie, jesteśmy MY i rozjedziemy wszystkich z polskiej ligii. Takich jak w/w typ, czy Broź ja niemile widzę na naszym stadionie.