M. Broniszewski: „Twardo stąpamy po ziemi”
29 kwietnia 2021, 13:15 | Autor: KamilNa dzień przed meczem pomiędzy Widzewem Łódź a Miedzią Legnica odbyła się tradycyjna konferencja prasowa, której uczestnikiem był Marcin Broniszewski. Trener czerwono-biało-czerwonych odpowiadał na pytania związane zarówno z najbliższym spotkaniem, jak i tym wtorkowym w Bełchatowie. O czym mówił?
O ważnym zwycięstwie nad GKS
„Myślę, że przede wszystkim drużynie bardzo potrzebne było to, żeby nabrać większej pewności siebie po nieudanych spotkaniach. To zwycięstwo było bardzo ważne nie tylko ze względu na zdobycie trzech punktów, ale również na całą widzewską społeczność, której wsparcie jest coraz większe. Mam nadzieję, że nabierze ono jeszcze większego wymiaru. Czasu jest mało, lecz pracujemy na pełnych obrotach. Mamy materiał, który będziemy analizować, wprowadzać korekty i eliminować błędy. Można odnieść wrażenie, że mecz w Bełchatowie nie był przez nas idealnie zagrany, choć oczywiście nasze nastawienie było takie, aby wygrać.”
O najbliższym rywalu
„Przygotowujemy się do każdego spotkania jednakowo, bo bez względu na to, z jakim zespołem gramy, stawka jest zawsze taka sama – trzy punkty. Klasa przeciwnika nie ma znaczenia, musimy wygrywać z każdym. Wygrywać dobrą organizacją gry, dobrym nastawieniem oraz podejściem do spotkania. To są rzeczy, które w każdym meczu muszą być na najwyższym poziomie.”
O powrocie kibiców na stadiony
„To będzie dla nas ważne, bo wszystko to, co robimy, podporządkowane jest temu, żeby kibice mieli dużo radości. Ich miejsce jest na trybunach, gdzie mogą wyrażać swoje emocje. Mam nadzieję, że będą one wyłącznie pozytywne, a drużyna dostarczy fanom dużo wrażeń.”
O sytuacji zdrowotnej
„Według mojej wiedzy w dzisiejszym treningu będziemy mogli skorzystać ze wszystkich zawodników. Sztab medyczny stanął na głowie, żeby wszyscy byli dostępni. Jeżeli chodzi o Kudrjavcevsa, to cieszę się z jego debiutu, bo w Bełchatowie wszedł na boisko w trudnym momencie i pomógł zespołowi.”
O celu na sezon
„Dla nas najistotniejszy jest piątkowy mecz i na nim się skupiamy, bo realizacja cotygodniowych celów jest kluczowa, żeby o myśleć o czymś więcej. Twardo stąpamy po ziemi, chcemy się optymalnie przygotować do spotkania z Miedzią, a potem do następnego i następnego. Reszta to przyszłość.”
Podziękowania dla oficjalnych mediów klubowych za udostępnienie materiału.
Mam nieodparte wrażenie, ze sezon w zasadzie juz się skonczyl…i chyba tylko zdesperowani działacze i trener-asystent liczą na jakiś cud i kasę z praw canal+… Wiadomo kasa przewalona i to jeszcze z długiem w wysokości, co najmniej 2 mln. Większość graczy wypozyczona bez żadnej wybitnej jednostki (poza Wrablem ale za niego trzeba jeszcze dołożyć 250 tys). Wściekli kibice za zastany stan klubu….Na koniec sezonu spodziewam się błagań zarządu pomieszanych z groźbami upadku RTS. Ostatnio wymyślili inwestora z Hiszpanii, by mamić nas złudzeniem ze odejdą od koryta. Ciekawe co zostanie wymyślone przed nowa kampanią sprzedaży karnetów. Kupuje je co roku ale… Czytaj więcej »
Jeszcze raz po raz 100…..będą zwycięstwa , będą sukcesy , będzie duma że ogląda się taką drużynę – jest jeden warunek , 1 właściciel i prezes który weźmie wszystkich krótko za mordę
Przyszłość to młodzi którym nie dajecie szans .a za dwa miesiące będzie mowa ze nie mamy kim grac ze trzeba szukać i testować a u siebie na podwórku mamy chłopaków czekających na danie im szansy
No ale po wypowiedzi Stanowskiego wiemy juz jak jest klub zarządzany. Ogrywamy wypożyczonych i gnoimy swoich młody
Spokojnie jak wygrają wszystkie 7 do końca to będą w barażach ;-)
Panie Broniszewski zwany w niektórych kręgach trenerem jak kibice wrócą na stadion to zesracie się ze strachu wkurwienie w społeczności widzewskiej narasta ja sam mam 51 lat i wiele meczów za sobą ale takich cyrków jak teraz nigdy na Widzewie nie było albo będziecie zapierdalać albo adaś radwański parówa z termaliki
grozisz komuś konkretnemu ????
Zasranemu zarządowi
To niebywałe, że można mieć 51 lat i określać drugą osobę mianwm „parówy”. Rozumiem rozchwiany emocjonalnie nastolatek, ale dojrzały wydawałoby się człowiek?
Można odnieść wrażenie, że mecz w Bełchatowie nie był przez nas idealnie zagrany
Serio ? Tylko wrażenie? Czy pan trener oglądał mecz ?
7 kolejek do końca, z czego 5 spotkań z drużynami, które biją się o awans lub baraże do ex. Po spotkaniu w Bełchatowie, stwierdziłem, że nie będę pchał kazby do klubowego źródełka żeby potem miernoty mogły ten hajs przepierdzielić. Spójrzmy na np. Wartę Poznań. Mądrze poukładana drużyna z o wiele mniejszym budżetem. Ktoś mi powie co oni mają czego my nie mamy? Talent? Wola walki?
Chciałbym być optymistą, ale czy nasz Widzew ma charakter i mentalność zwycięzcy?
Jedno jest pewne, nie spadniemy do II ligi.
Tak tylko Warta jest budowana od 3-4 lat a w Widzewie miało być szybko a pośpiech jest złym doradcą
Widzew też jest tyle budowany. Do tego co roku budżet większy niż Warty.
Bardzo dobry przykład -Warta -max 2 znane nazwiska, mądrzy ludzie i dobór piłkarzy, brak kominów płacowych. O Rakowie nie wspomnę. Dla mnie fenomen to Piast-odchodza najlepsi, krótki dołek ale zawsze górna połówka.Mega robota co robi Pogoń.Ale w jakimś stopniu też jesteśmy sobie winni-zbyt duże oczekiwania, presją na zawodników z nazwiskiem i trenerów.Ale niech każdy zrozumienie do nas to może trafić ktoś z nazwiskiem tylko na emeryturę.Pilka polega na kreowaniu nazwisk i wychowanków oraz rozwijaniu pilkarzy
Drozd33, bardzo dobry przykład z tym Piastem. Oni w sezonie 17/18 zajęli 14. miejsce i utrzymali się w ostatniej kolejce. U nas trener by nie doczekał do ostatniej kolejki zajmując trzecie miejsce od końca, a w Piaście wytrzymali ciśnienie, zostawili trenera i w następnym sezonie byli mistrzem Polski
Ja Ci powiem co oni mają, czego my nie mamy – spokój na ławce. Od kiedy trenerem Warty został Piotr Tworek u nas był Smółka, Kaczmarek, Dobi, a teraz jest Broniszewski…
W Widzewie są w zasadzie sami specjaliści od marketingu, po co kolejny? Gdybym tylko czytał to, co powiedzieli, a nie oglądał meczów, to ja bym cały osrany ze szczęścia żył w przekonaniu, że wszystko jest w najlepszym porządeczku. A jeszcze na dodatek mamy największą społeczność kibicowską w kraju. Przecież nie dlatego nas w kółko pokazują w Polsacie Sport, bo nasi „marketingowcy” mają takie umiejętności negocjacyjne. Nawet gdyby ich nie było, a po boisku biegały niedorozwinięte piłkarsko nooby, to i tak Polsat zarabiałby na widowni, bo my obejrzymy wszystkie mecze Widzewa, a nawet nie musimy oglądać, a i tak zapłacimy –… Czytaj więcej »
No stąpajcie stąpajcie tylko żeby odcisków nie było. A tak serio ? wezcie KURRRRR…. choc jeden mecz rozpier…..kogoś :) jutro wjezdza miedz jeb 3-0 dla nas to tylko marzenia bo znajac zycie REMIS jak byk.
Ogladałem mecz Radomiaka, GKS TYCHY to pila chodzi jak burza nie jak tu kur… pimpong w górze….
Dobrze ze lada moment koniec sezonu to dla wiekszosc koniec żebrania z Widzewa z kasy :) będziecie grajki po kolei szukać sobie klubów w czerwcu :)
Skoro trener mówi, że pod każdego rywala przygotowujemy się tak samo to dla mnie znak, że nie zna się na swoim fachu.
Tak to może mówić ktoś kto nie zna się na piłce.
Trzeba ogrywać młodych żeby mieć chociaż zalążek drużyny na kolejny sezon – piłkarze, którym kończą się kontrakty i wypożyczeni bez prawa pierwokupu powinni już pozostać poza składem. Dodatkowe pieniądze z ProJunior można też wyciągnąć.
Niestety eks- nie w tym sezonie dla Widzewa
Raczej po szkle
Wy kaleczycie ten sport
Bronek daj chłopaków z drużyny rezerw
Na te łamagi z 1 -ki żal patrzeć
A młodzi chociaż się ogarną i n jesień jak znalazł
Całe szczęście że pare wkładów żegna się z naszą drużyną. Ciekaw jestem jak te nasze wkłady dzisiaj zagrają pewnie na – 0.5 bramki bo dobry kurs jest
Ciekaw jestem jak te nasze wkłady dzisiaj zagrają. Pewnie zagrają na – 0.5 bramki bo dobry kurs jest. Całe szczęście że w czerwcu pare tych wkładów odchodzi bo koniec kontraktów i dobrze nie wypi*rdalają