LM U-19: Wysokie zwycięstwo widzewiaków!

2 maja 2021, 15:43 | Autor:

Trzy porażki w trzech starciach z GKS Bełchatów ponieśli w bieżącym sezonie juniorzy starsi Widzewa Łódź. Dziś podopieczni Jakuba Grzeszczakowskiego oraz Michała Czaplarskiego z nawiązką odkupili jednak tamte wpadki i po świetnych zawodach rozbili w meczu Ligi Makroregionalnej U-19 „Brunatnych” 5:0!

Spotkanie rozpoczęło się w wyjątkowy sposób – od uhonorowania minutą ciszy zmarłego wczoraj Andrzeja Możejki. Widzewiacy wyszli na boisko bardzo podbudowani i już po kilku chwilach prowadzili! Najpierw dobrą okazję miał Damian Pokorski, ale jego uderzenie z trudem sparował stojący między słupkami gości Jakub Wróblewski. Kilkadziesiąt sekund później golkiper musiał jednak skapitulować! Adam Dębiński wypatrzył na prawym skrzydle Mateusza Gołdę, a ten mocnym strzałem otworzył wynik! Czerwono-biało-czerwoni wyraźnie przeważali i tworzyli sobie kolejne okazje do strzelenia gola. Blisko był Damian Związek, którego próbę wybił na róg Wróblewski. Napastnik niecelnie wykonywał także rzut wolny.

W 25. minucie bełchatowianie wykreowali sobie jedną z nielicznych szans na pokonanie Marcela Buczkowskiego, ale Olaf Ossowski nie był w stanie jej wykorzystać. Tuż przed upływem pół godziny gry było za to 2:0! Po wymianie kilku podań w środku pola, Dębiński wypatrzył biegnącego skrzydłem Gołdę, a ten dograł w pole karne, gdzie Michałowi Szcześniakowi nie pozostało nic innego, jak tylko podwyższyć prowadzenie! Na tym jednak nie koniec, bo jeszcze przed przerwą gospodarze ukłuli po raz kolejny! Tym razem kontratak wyprowadził Gołda i podał do Pokorskiego, a pomocnik na raty umieścił piłkę w siatce. W pierwszej połowie nic więcej się już nie wydarzyło – łodzianie pewnie i wysoko wygrywali 3:0!

Przed zmianą stron w ekipie gospodarzy zaszła jedna zmiana – Marcela Przybylskiego zastąpił Mateusz Bień. Bardzo szybko dublet mógł ustrzelić Szcześniak, który znalazł się w dobrej sytuacji po dograniu kolegi z głębi pola, ale w ostatniej chwili piłkę zabrał mu obrońca. W 56. minucie sfaulowany został szarżujący Gołda, a z rzutu wolnego przymierzył Dębiński, lecz zrobił to zbyt lekko. O krok od szczęścia był również Gołda, który przeniósł futbolówkę centymetry nad spojeniem słupka z poprzeczką. Po odbiorze Bienia czujność golkipera sprawdzili jeszcze Pokorski oraz bardzo aktywny dzisiaj Aleksander Mikuś – bez rezultatu.

W 67. minucie było już 4:0! Kapitalnym podaniem popisał się Gołda, a wprowadzony niewiele wcześniej Filip Przybułek wypuścił sobie piłkę i znalazł się sam na sam z bramkarzem, któremu nie dał żadnych szans! Pomimo wysokiego prowadzenia, czerwono-biało-czerwonym wcale nie było mało. Bliski podwyższenia rezultatu był Szcześniak, ale z jego główkami dwukrotnie poradził sobie Wróblewski. Na dwie minuty przed końcem napastnik dopiął swego, gdy po kapitalnej dwójkowej akcji Mikusia z Przybułkiem po raz drugi wpisał się na listę strzelców! Ostatecznie Widzew zasłużenie pokonał na własnym terenie GKS 5:0, a w kolejnym spotkaniu LM U-19 zmierzy się w przyszłą sobotę na wyjeździe z Nakim Olsztyn.

U-19: Widzew Łódź – GKS Bełchatów 5:0 (3:0)
6’ Gołda, 29’, 88′ Szcześniak, 39′ Pokorski, 67′ Przybułek

Widzew:
Buczkowski – Mikuś, Lenart, Glicner, Przybylski (46′ Bień) – Gołda (77′ Trenkner), Dębiński (67′ Kaliński), Zawadzki (75′ Służałek), Związek (61′ Przybułek), Pokorski (70′ Wieszczycki) – Szcześniak

Rezerwowy: Schmidt

GKS:
Wróblewski (83′ Wolankiewicz) – Kłótkowski, Ochocki, Wenus, Konstańczuk – Kaflowski, Tomski (76′ Stolarczyk), Pawlak, Ossowski – Jaszczak, Kuśmierek (61′ Sztark)

Żółta kartka: Dębiński

Sędzia: Bartłomiej Banasiak (Łódź)

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ccc
3 lat temu

Murawa szykowana na czerwiec czy na kiedy?

MMM
3 lat temu

5 zwycięstw 1 remis bramki 17:3, w tym 4 wygrane i 1 remis w derbach Łodzi (bramki 12:3). Bardzo udany weekend Akademii :)

Rysio Pysio
3 lat temu

Brawo walczaki !
Bełchatów nie miał nic do powiedzenia. Totalna dominacja, presing i gra do końca. W taką pogodę nasze tłuste koty z pierwszej drużyny odpuścili by mecz. Za mokro, za ślisko, za zimno, na sztucznej nawierzchni bez kropki nad i. Z wyżelowanymi fryzurami. Z za małymi premiami za awans.
Komu by się chciało, bo na pewno nie zawodowemu profesjonaliście z kilkdziesięciotysięcznym kontraktem .

king
Odpowiedź do  Rysio Pysio
3 lat temu

no ta presja kibicow ktorych nie ma na trybunach…

Marcin
Odpowiedź do  Rysio Pysio
3 lat temu

100%racji ,naprawdę fajnie się to oglądało, dużo szybkich składanych akcji

Zbyszek
Odpowiedź do  Rysio Pysio
3 lat temu

Tak jak Widzew w 3 poprzednich meczach z GKS

6
0
Would love your thoughts, please comment.x