LM U-19: Gonitwa nagrodzona punktem
15 kwietnia 2025, 12:15 | Autor: MichałBardzo trudne spotkanie rozegrali w minioną niedzielę juniorzy starsi Widzewa Łódź, rywalizujący w Lidze Makroregionalnej. Podopieczni Łukasza Jonczyka w pewnym momencie przegrywali już 0:3 z AKS SMS Łódź, ale zdołali wrócić do meczu i wywalczyć punkt, remisując to spotkanie 3:3. Strata punktów może być jednak kosztowna w kontekście walki o awans do CLJ.
Potyczka z Czarnymi Panterami zaczęła się dla widzewiaków bardzo źle, bowiem już w 7. minucie to rywale objęli prowadzenie. Sędzia podyktował wtedy rzut karny, którego na gola zamienił grający kiedyś w Akademii Widzewa Jan Sianos. Jak czytamy na łamach widzew.com, kolejne minuty to przewaga AKS, który szukał drugiego trafienia. Widzewiacy nie mogli na dłuższy czas utrzymać się przy piłce.
Z czasem czerwono-biało-czerwoni zaczęli tworzyć sobie sytuacje bramkowe. Okazje miał występujący na co dzień w rezerwach Daniel Gryzio, później dobrą sytuację miał Jakub Ganowski, ale nie udało mu się oddać strzału. W ostatnim fragmentach pierwszej części spotkania odważniej do natarcia ruszyli gospodarze tego pojedynku, ale nic więcej się do przerwy nie zmieniło. Przy Milionowej RTS przegrywał 0:1.
Druga połowa, podobnie jak pierwsza, również zaczęła się źle dla Widzewa. W 53. minucie sędzia po raz drugi wskazał na wapno i po raz kolejny tę sytuację na gola zamienił Sianos. Trzy minuty później sytuacja podopiecznych trenera Jonczyka była już bardzo trudna, ponieważ na 3:0 dla AKS podwyższył Marcel Majewski, który wykorzystał błąd obrony. Minutę później RTS odpowiedział! Gryzio dograł w pole do Jakuba Dryznera, a ten pokonał bramkarza.
Sytuacja wciąż była trudna, ale goście się nie poddawali. W 62. minucie widzewiacy złapali kontakt! Po wrzutce z rzutu rożnego, w polu karnym nastąpiło spore zamieszanie, które świetnie wykorzystał Oskar Piętka. Uskrzydlony tym golem Widzew szukał kolejnych trafień i nadeszło ono w 66. minucie! Do wyrównania doprowadził wprowadzony z ławki Kacper Kuciński! W końcówce obie ekipy chciały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Najbliżej szczęścia był Jakub Loręcki, który obił poprzeczkę.
Wynik tej konfrontacji pozostał bez zmian. Widzew po świetnym comeback’u zremisował 3:3 i wydarł punkt AKS SMS Łódź. Mecz ten może jednak mieć spore znaczenie w kontekście walki o pierwsze miejsce w lidze (tylko ono jest promowane awansem), bowiem widzewiacy spadli na trzecie miejsce i mają aktualnie stratę dwóch punktów do liderującego Znicza Pruszków. W następnej kolejce RTS zmierzy się z drugą Ząbkovią Ząbki.
AKS SMS Łódź – Widzew Łódź 3:3 (1:0)
7′ (k.), 53′ (k.) Sianos, 56′ Majewski – 57′ Dryzner, 62′ Piętka, 66′ Kuciński
AKS SMS:
Żyła – Maćkowiak, Stefańczyk, Miksa, Sianos, Owsiński, Dubicki (65′ Wolny), Janiszewski, Majewski (75′ Pakulski), Bogusz (80′ Alichniewicz), Czkalski (55′ Brzeziński)
Rezerwowi: Wiklak – Mirota, Galanek, Sarlej, Stawicki
Trener: Marcin Maćkowiak
Widzew:
Pietruszewski – Gajewski, Śmiechowski, Piętka, Tutaj (60′ Szpura) – Dryzner, Musialski (75′ Stanisławski) – Moussa (75′ Loręcki), Ganowski, Bladowski (48′ Kuciński) – Gryzio
Rezerwowi: Łastowski – Dziura, Florczak, Kolęda
Trener: Łukasz Jonczyk
Żółte kartki: Stafańczyk, Miksa – Śmiechowski, Dryzner
Sędzia: Wojciech Pietrzak (Pabianice)
Łks Łódź Termalika . 3686 widzów.