Lisowski wróci do Widzewa? „Na razie o tym nie myślę”
28 listopada 2014, 15:34 | Autor: RyanRunda jesienna, bardzo nieudana dla Widzewa, dobiega końca. Przy Piłsudskiego nie chcą jednak załamywać się dramatyczną pozycją w tabeli i szukają wzmocnień. Jednym z kandydatów do gry wiosną w ostatniej drużynie I ligi był Tomasz Lisowski. Był, bowiem w rozmowie ze sport.pl zawodnik przyznał, że o powrocie do Łodzi póki co nie myśli.
„Zapytanie z Widzewa było, ale nie myślę o transferze do Łodzi. Teraz chcę skupić się na treningach i być może w najbliższych dniach dostanę inne oferty. Znam swoją wartość i chciałbym pograć jeszcze w ekstraklasie. To dla mnie priorytet.” – mówił 29-latek, który nie dawno rozwiązał umowę z Pogonią Szczecin. Mogący występować zarówno na lewej obronie i pomocy zawodnik może być łakomym kąskiem dla wielu zespołów, gdyż nie trzeba za niego płacić.
Sam Lisowski zaznacza jednak, że gdyby nie udało mu się znaleźć klubu w T-Mobile Ekstraklasie, to propozycję z Widzewa przemyśli. „Gdyby nie wypaliło, to rozważę ofertę Widzewa. Wierzę jednak, że poradzę sobie jeszcze na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. (…) Szczerze mówiąc, to będzie ciężko wrócić” – nie ukrywa.
Wychowanek Zatoki Braniewo do Łodzi trafił w sezonie 2007/2008 z Górnika Łęczna. W Widzewie rozegrał 3,5 sezonu, po czym przeniósł się do kieleckiej Korony. Czas spędzony w „Mieście Włókniarzy” wspomina pozytywnie. „Być może kiedyś wrócę jeszcze do Widzewa. Swój pobyt w tym klubie wspominam bardzo dobrze. Mam nadzieję, że Widzew utrzyma się w I lidze, czego mu serdecznie życzę” – stwierdził na łamach sport.pl Tomasz Lisowski.