Ligowi rywale pod lupą WTM! #9 Piast

Po wczorajszej wizycie w Gdańsku, dziś z województwa pomorskiego przenosimy się na południe, a konkretnie do Gliwic. To właśnie tam swoje mecze rozgrywa Piast, któremu przyjrzymy się w ramach dziewiątego odcinka przedsezonowego cyklu. Jak prezentuje się sylwetka naszego rywala?

O KLUBIE

Piast został założony 18 czerwca 1945 przez Polaków wysiedlonych ze Lwowa. Już w 1957 roku gliwickiemu klubowi pierwszy raz udało się awansować na szczebel centralny i z krótkimi przerwami utrzymywał się na nim niemal do końca lat osiemdziesiątych. Wartymi odnotowania wydarzeniami w historii są dwa występy w finale Pucharu Polski, choć oba bez sukcesu: w 1978 roku z Zagłębiem Sosnowiec i w 1983 roku z Lechią Gdańsk. W 1993 roku, Piast wycofał swoją drużynę z seniorskich rozgrywek. Została ona reaktywowana cztery lata później.

Po jedenastu latach od reaktywacji, gliwiczanie po raz pierwszy w historii wywalczyli awans do Ekstraklasy. Po dwóch sezonach, ponownie spadli do I ligi ligi, w której występowali dwa lata i znowu wrócili na najwyższy poziom, rozpoczynając najlepszy okres w historii klubu. Jego ukoronowaniem są: mistrzostwo Polski w 2019 roku, a także dwa miejsca w najlepszej trójce.

STADION

Stadion Piasta mieści się przy ul. Okrzei i jest w stanie pomieścić 9913 widzów. Ukończony w 2011 roku obiekt, projektu niemieckiego studia architektonicznego, dość mocno przypomina inny stadion autorstwa pracowni Bremer AG, grającego w 2. Bundeslidze SC Paderborn. Pomimo skromnych rozmiarów, obiekt jest w stanie przyjąć blisko tysiąc kibiców przyjezdnych. Organizatorzy są jednak skłonni do przyjmowania nawet nieco większych grup sympatyków gości. Przykładem mogą być sami kibice Widzewa, którzy ostatnim razem stawili się w Gliwicach w ponad 1400 osób.

KIBICE

W minionym sezonie na stadionie przy ul. Okrzei zasiadało średnio nieco ponad pięć tysięcy widzów. Najwięcej kibiców zgromadził jak zawsze derbowy mecz z zabrzańskim Górnikiem, który obserwowało przeszło 8 tysięcy osób. Fanatyków Piasta łączy zgoda z białoruskim BATE Borysów i fanami GKS Jastrzębie. Największą „kosą” są rzecz jasna kibice Górnika Zabrze. Gliwiczanie starają się również jeździć za swoją drużyną na wyjazdy, choć z reguły nie są to liczne eskapady. W naszym rankingu wyjazdowym zajęli odległe szesnaste miejsce. Na meczu z Widzewem przy Piłsudskiego pojawiło się ich w ubiegłym sezonie 280.

OSTATNI SEZON

W poprzednich rozgrywkach Piast wyrósł na specjalistę od remisów, ponieważ niemal połowa wszystkich spotkań zakończyła się dla niego podziałem punktów. Najmocniejszym punktem gliwickiej drużyny była obrona, która dopuściła do utraty tylko trzydziestu pięciu bramek. Lepszy w tym elemencie był tylko wicemistrz Śląsk Wrocław. Dla przeciwwagi, piętą achillesową piłkarzy z Okrzei była gra ofensywna. Podopieczni Aleksandara Vukovicia mieli w wielu meczach problemy ze skutecznością, na co wpływ miała długa kontuzja najlepszego w tych fachu Kamila Wilczka. W rolę środkowego napastnika musiał często wcielać się nominalny pomocnik, więc efekt nie mógł być inny. „Piastunki” zajęły ostatecznie 10. pozycję w tabeli.

KADRA

Kadra Piasta to w dużej mierze mieszanka młodości z doświadczeniem. Ważnymi nazwiskami w talii trenera Vukovicia są doświadczeni Jakub Czerwiński, Grzegorz Tomasiewicz czy Frantisek Plach. Ponadto w formacji pomocy należy wyróżnić również Patryka Dziczka. Z drugiej strony, gliwicka ekipa może pochwalić się zdolnymi piłkarzami, którzy większą część kariery mają jeszcze przed sobą. Mowa tu oczywiście o dwóch obrońcach: Arielu Mosórze i Arkadiuszu Pyrce. Barwy Piasta reprezentuje również dobrze znany z wcześniejszej gry w Widzewie Michael Ameyaw. To właśnie jego kibice wybrali najlepszym zawodnikiem poprzedniej kampanii.

Patrząc na letnie ruchy kadrowe, Piast należy do najmniej aktywnych ekip na rynku transferowym. Zespół zasilił jak na razie tylko jeden nowy piłkarz – Igor Drapiński, sprowadzony z Wisły Płock. Z klubem rozstał się m.in. wspomniany Wilczek. Pożegnano również graczy, którzy rozczarowali, jak np. Walerian Gwilia czy Tom Hateley.

KIEDY Z WIDZEWEM?

Pierwsze starcie między Piastem a Widzewem zaplanowano na 9. kolejkę, w weekend 20 września – 22 września. Dojdzie do niego w „Sercu Łodzi”. Spotkanie rewanżowe dobędzie się w Gliwicach pod koniec marca, w ramach 26. kolejki.

PROGNOZA WTM

Górna połowa tabeli.