Ligowi rywale pod lupą WTM! #7 Korona

To siódmy odcinek naszej przedsezonowej serii, w której przyglądamy się rywalom czerwono-biało-czerwonym przed sezonem 2024/2025. Dzisiaj wędrujemy na południe, a konkretnie do stolicy województwa świętokrzyskiego, gdzie swoje mecze rozgrywa tamtejsza Korona.

O KLUBIE

Ten kielecki klub pod nazwą Korona funkcjonuje na piłkarskiej mapie Polski od 10 lipca 1973 roku, kiedy to połączyły się ze sobą dwie inne drużyny ze stolicy województwa, Iskra i SHL. Biorąc pod uwagę ten fakt, początki „Scyzoryków” sięgają aż 1928 roku. Fuzja protoplastów obecnej Korony wynikała z chęci utworzenia jednego silnego zespołu, który będzie w stanie skutecznie rywalizować z najlepszymi w kraju. Jak się okazało, samo połączenie kompletnie nie wystarczyło, ponieważ nowy klub przez trzydzieści jeden lat nie mógł awansować na najwyższy poziom, długo błąkając się w II (czternaście sezonów) czy III lidze (siedemnaście sezonów).

Przełomem w historii kielczan było dopiero przejęcie akcji przez firmę Kolporter. Gwałtowny zastrzyk finansowy spowodował ściągniecie do drużyny wartościowych graczy z wyższych lig. Do Kielc zawitał także nowy trener, Dariusz Wdowczyk, który już wtedy nosił miano bardzo dobrego fachowca. Wszystkie te zmiany doprowadziły do tego, że 31 maja 2005 roku Korona zapewniła sobie pierwszy w historii awans do Ekstraklasy. Cieniem rzucił się na niego udział w aferze korupcyjnej, przez który zespół został zdegradowany do I ligi już trzy sezony później.

W elicie Korona spędziła szesnaście sezonów, a w najlepszych z nich ligową batalię kończyła na piątym miejscu (2005/2006, 2011/2012 i 2016/2017). Za największy sukces kielczan należy uznać dojście do finału Pucharu Polski w 2007 roku. W najważniejszym spotkaniu w historii klubu, „Koroniarze” musieli natomiast uznać wyższość Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.

STADION

Arena Kielce usytuowana jest w Kielcach przy ul. ks. Piotra Ściegiennego. Wcześniej stadion nosił nazwę „Suzuki Arena” jednak ta nazwa jest już nieważna z powodu zakończenia współpracy między kieleckim klubem a marką Suzuki Motor Poland. Na co dzień stadion użytkowany jest wyłącznie przez zespół Korony, natomiast gościnnie grała też na nim reprezentacji Polski. Do użytku oddany został 1 kwietnia 2006 roku, a w tamtym okresie był zdecydowanie najnowocześniejszym obiektem sportowym w całym kraju. Całkowita pojemność obiektu wynosi 15 700 miejsc siedzących, z czego aż 777 przeznaczono dla sympatyków gości.

KIBICE

Korona wspierana jest przez mieszkańców Kielc, w nieco mniejszym stopniu przez fan cluby z pozostałych miast województwa. Kibice „Scyzoryków” nie sympatyzują obecnie z żadnym innym polskim klubem, z kolei układ wiąże ich z Naprzodem Jędrzejów. Lista wrogów pęka w szwach, wśród nich wyróżniamy fanów Wisły Kraków, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Motoru Lublin lub też Radomiaka Radom. Wśród „kos” jest również Widzew, z powodu prężnie działających fan clubów w Końskich, Skarżysku-Kamiennej czy Starachowicach. Sympatycy z Kielc jeżdżą również za swoim zespołem na wyjazdy. Najliczniejszym z nich był ten w Mielcu, gdzie dzięki uprzejmości organizatorów stawili się na trybunach w ponad 1200 osób.

OSTATNI SEZON

Miniony sezon zdecydowanie nie był udany dla „Koroniarzy”. Kielczanie praktycznie cały sezon krążyli wokół miejsca zagrożonego spadkiem i w zasadzie cudem utrzymali się w elicie. Wszystko sprowadziło się do ostatniej kolejki, w której podopieczni Kamila Kuzery mierzyli się z Lechem Poznań. Wyzwanie nie należało zatem do najłatwiejszych, choć poznaniacy również nie prezentowali wybitnej formy. Korona nie dość, że musiała wygrać z „Kolejorzem”, to jeszcze musiała liczyć na porażkę Warty z Jagiellonią. Gwiazdy korzystnie ułożyły się dla złocisto-krwistych i w ostatniej kolejce wywalczyli utrzymanie.

W Koronie doszło również do zmian strukturalnych. Zmienił się prezes – Łukasza Jabłońskiego zastąpił Karol Jakubczyk. W zespole doszło do wielu zmian i choć fani domagali się zmiany szkoleniowca, to i tak postanowiono dać Kamilowi Kuzerze drugą szansę. Czy to się opłaci?

KADRA

Obecnie kadra kielczan nie prezentuje się najlepiej. Zespół opuściło jedenastu piłkarzy, a wśród nich znajduje się między innymi Jakub Łukowski, który umową związał się właśnie z łódzkim Widzewem. Poprzedni sezon przepadł mu z powodu urazu, jednak w pierwszym sezonie po awansie Korony był jej najlepszym piłkarzem. Na rzecz Miedzi Legnica Kielce opuścili Bartosz Kwiecień i Jacek Podgórski. Obaj byki ważnymi ogniwami w walce o utrzymanie w minionym sezonie.

Do tej pory zakontraktowano pięciu piłkarzy. Jeden kibicom Korony jest dobrze znany, bowiem Xavier Dziekoński występował w Kielcach w minionym sezonie na zasadzie wypożyczenia. Teraz klub zdecydował się na jego wykup. Również z Rakowa do złocisto-krwistych przeniósł się Wiktor Długosz, który ma za sobą słaby okres w Ruchu Chorzów. Zespół wzmocnił jeszcze znany na ekstraklasowych boiskach Konrad Matuszewski, który spadł z Wartą Poznań do I Ligi oraz nieznany polskim kibicom Pedro Nuno. Portugalczyk jest środkowym pomocnikiem ofensywnym, a w minionym sezonie w trzydziestu czterech spotkaniach zdobył dziesięć goli i zanotował pięć asyst. Najciekawiej według nas zapowiada się Shuma Nagamatsu, którego niejeden kibic domagał się w Łodzi. Zresztą Japończyk w przestrzeni medialnej był dosyć gorącym nazwiskiem na rynku. Był głównym autorem sukcesu Znicza Pruszków, który sensacyjnie utrzymał się w I Lidze. Nagamatsu w poprzednim sezonie również strzelił dziesięć goli i zanotował pięć ostatnich podań, choć rozegrał trzy mecze mniej.

KIEDY Z WIDZEWEM?

Do pierwszego starcia między Widzewem a Koroną dojdzie 4-6 października w „Sercu Łodzi”. Rewanż odbędzie się na Arenie Kielce 11-13 kwietnia.

PROGNOZA WTM

Walka o utrzymanie.