Ligowi rywale pod lupą WTM! #5 Raków
9 lipca 2023, 10:16 | Autor: RyanW cyklu „Ligowi rywale pod lupą WTM” zabieramy Was do zespołu aktualnego mistrza Polski. Po zdobyciu tytułu, w Rakowie Częstochowa wbrew pozorom sporo się wydarzyło. Przedstawiamy to w poniższym tekście.
O KLUBIE
Raków został założony w marcu 1921 roku jako Klub Sportowo-Footbolowy „Racovia”. W 1924 roku podjęto próbę rejestracji w Związkach Okręgowych Piłki Nożnej w Kielcach i Krakowie, ale z powodu negatywnego nastawienia miejscowego starostwa spowodowanego brakami w statucie, zakończyła się ona niepowodzeniem i „Racovia” została rozwiązana. W 1927 roku, dzięki staraniom lokalnych władz, powołano do życia Robotniczy Klub Sportowy Raków Częstochowa. Mimo że kontynuator tradycji „Racovii” również nie został wówczas zarejestrowany, występował w rozgrywkach piłkarskich i awansował o dwa szczeble. W czasie wojny zespół przestał istnieć – sekcja piłki nożnej została reaktywowana dopiero w 1949 roku.
Sezon 1966/1967 to jeden z pierwszych sukcesów trzecioligowej wówczas drużyny, bo dotarła ona do finału Pucharu Polski, gdzie musiała uznać wyższość Wisły Kraków. Pięć lat później było blisko wyrównania tego rezultatu, ale w półfinale silniejsza okazała się Legia Warszawa. W 1994 roku Raków po raz pierwszy w historii awansował do Ekstraklasy. Na najwyższym szczeblu rozgrywek utrzymał się przez cztery lata, a najlepszą pozycją była ósma, osiągnięta w sezonie 1995/1996. Kolejne lata to osuwanie się w hierarchii aż na czwarty poziom, z którego udało się wydostać dopiero w 2005 roku, kiedy to częstochowianie uzyskali awans do III ligi po wygranym barażu z Koszarawą Żywiec. Do Ekstraklasy Raków powrócił w 2019 roku i w krótkim czasie zdążył się zapisać na kartach historii, dwukrotnie wygrywając Puchar Polski i dwa razy z rzędu zdobywając wicemistrzostwo kraju – do tego w dwóch minionych sezonach.
STADION
Raków swoje mecze rozgrywa aktualnie na Stadionie Miejskim przy ul. Limanowskiego. Położony w dzielnicy Raków obiekt w obecnym kształcie funkcjonuje od kwietnia 2021 roku. Stadion zastąpił istniejący od 1955 roku w tym samym miejscu obiekt, który nie spełniał wymogów Ekstraklasy. Cztery oddzielne trybuny są w stanie pomieścić 5500 widzów, w tym 300 kibiców gości. Zadaszona jest zaś jedynie trybuna zachodnia, która zapewnia 1056 miejsc. W poprzednim sezonie fani Widzewa pojawili się na obiekcie w 314 osób.
Niedawno pojawiła się jednak informacja, że władze klubu podpisały umowę z Miastem Sosnowiec. Umożliwia ona korzystanie z nowego stadionu Zagłębia przez „Medaliki” na wybrane mecze. Częstochowianie mają podejmować tam swoich rywali w bardziej prestiżowych spotkaniach, co pozwoli zwiększyć frekwencję. Czy ten nowatorki pomysł wypali, zobaczymy „w praniu”.
KIBICE
Kibiców Rakowa łączy zgoda z Chemikiem Kędzierzyn-Koźle i węgierskim Videotonem Szekesfehervar. Oprócz tego, fani „Medalików” żyją w dobrych relacjach z sympatykami Lechii Gdańsk oraz Stomilu Olsztyn. Jeśli chodzi o wrogie stosunki, to na tej liście przede wszystkim należy wymienić Widzew, Ruch Chorzów, Wisłę Kraków, Lech Poznań, Legię Warszawa, Cracovię, Pogoń Szczecin, Arkę Gdynia i grono pozostałych polskich drużyn. Spory wpływ na niechęć do Rakowa miała też sytuacja z finału Pucharu Polski z 2022 roku.
W minionych rozgrywkach fani z Częstochowy pojawili się na stadionie Widzewa w komplecie. W liczbie 907 gości znalazło się kilkudziesięciu fanów Chemika.
OSTATNI SEZON
Raków wreszcie dopiął swego i zdobył pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski. Trudno nie przyznać, że dokonał tego w sposób znakomity, będąc wyraźnie najlepszą drużyną Ekstraklasy od pierwszej do ostatniej kolejki. Piłkarze Marka Papszuna nie ustrzegli się kilku wpadek, ale po zwycięstwo zmierzali w sposób niezagrożony. Siłą zespołu był jej lider Ivi Lopez, ale wyróżnić należy także świetną defensywę, ze Stratosem Svarnasem na czele, prawego wahadłowego Frana Tudora czy mocną ławkę rezerwowych. Częstochowianie mieli także szansę na dublet, ale po dwóch wygranych finałach Pucharu Polski, tym razem zeszli z boiska pokonani. W rzutach karnych polegli w starciu z Legią Warszawa.
Jednym z rywali, który przysporzył problemów Rakowowi, był w poprzednim sezonie Widzew. W pierwszym spotkaniu, rozegranym w Łodzi, padł bezbramkowy remis. W rewanżu mistrz wygrał 2:0, ale dokonał tego oddając zaledwie dwa celne strzały: z rzutu karnego i w doliczonym czasie z rzutu wolnego.
KADRA
„Medaliki” posiadają bardzo mocny i wyrównany zespół, z wieloma silnymi dublerami. Dzięki temu mogą swobodnie rotować składem. Obecne lato zaczęło się jednak od rewolucji na ławce trenerskiej, którą po siedmiu latach opuścił Marek Papszun. Jego następcą został mianowany dotychczasowy asystent, Dawid Szwarga. Postawiono przed nim cel obrony tytułu, a także awansu do fazy grupowej europejskich pucharów. Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ w trakcie okresu przygotowawczego Raków stracił swoją największą gwiazdę. W meczu sparingowym więzadła krzyżowe zerwał Ivi Lopez, co wyłączy go z gry na kilka miesięcy. Oprócz Papszuna, z drużyny odeszła także inna zasłużona postać – obrońca Tomas Petrasek.
Pod Jasną Górą mają bardzo pracowite lato, jeśli chodzi o ruchy transferowe. Zakontraktowano już dziesięciu nowych piłkarzy, w tym tak znane postaci, jak Łukasz Zwoliński, Maxime Dominguez, Kacper Bieszczad, czy Kamil Pestka. Zdecydowanie najgłośniejszym zakupem jest jednak John Yeboah. Lider Śląska Wrocław przeniósł się do Rakowa za zawrotną sumę 1,5 mln euro. Ma zastąpić Lopeza w kluczowych meczach eliminacyjnych europejskich pucharów.
KIEDY Z WIDZEWEM?
Tym razem kolejność meczów została odwrócona i do pierwszego starcia dojdzie w Częstochowie. Odbędzie się ono w 13. kolejce, pod koniec października. Do łódzkiego rewanżu dojdzie pod koniec kwietnia, w 30. serii gier.
PROGNOZA WTM
Walka o mistrzostwo.
Pomyśleć że klubik który przez prawie cała swoją historię plątał się pomiędzy ii i iii ligą, dzisiaj pokazuje nam miejsce w szeregu
Smutne to
http://www.hppn.pl/liga/kluby/75,Rakow-Czestochowa/sezon-po-sezonie
Jak masz dyletantów zarządzających i gołodupca nad nimi, to nie tylko taki klubik, ale inne klubiki pokazują nam miejsce w szeregu
I znów ta menda. W rakowie po prostu jest kasą.
Nie powtarzaj za mną, tylko napisz coś od siebie intelektualny golodupcu
ofiaro złego dotyku…..siorbaj dzidę
Kasa jest dlatego, że grają już jakiś czas o najwyższe cele i nie kiszą pieniędzy. U nas z 12 miejsc nie będzie kasy
Kasa jest bo mają multimiliardera za właściciela, który w dodatku jest fanatykiem Rakowa od dziecka.
Jest jeden wałek……raków zlał przepis o młodzieżowcu i coś za bardzo nie słychać żeby płacili karę.
Przeglądałes dokumenty księgowe? Ps nie zlali przepisu, tylko ukazali jego ulomnosc
ułomny to jesteś ty psi wymazie
Mają czas do 14 lipca
Takiej Legii i Lechowi też pokazuje miejsce w szeregu ,a są to kluby w tej chwili o lata świetlne przed nami ,jeśli chodzi o szkółkę czy budżet
Jeśli płaczecie to róbcie to z klasą i pomyślunkiem bo co niektórzy z was to już poziom rynsztoka
O lata świetlne? 2 dobrych grajków wystarczyłoby na puchary, a trzech wystarczyłoby, by walczyć o majstra w zakończonym sezonie. Dawno nie było tak słabego poziomu. Ale trzeba mieć POMYSLUNEK oraz wiedzieć kiedy jesteś traktowany jak rynsztok
Ta na pewno ,poszliśmy na fantazji i euforii po awansie i dobrych wynikach na początek i sie jesień udała a wiosna wszystko zweryfikowała a teraz to juz tak na 100 % nie bedzie .Do tego mieliśmy łatwych rywali na początek u siebie
Kasa kasa kasa kasa.
Wkładasz – wyjmujesz.
Dziadujesz – biedujesz.
Większych głupot dawno nie czytałem. Tylko 1 zespół może wygrać MP, jakoś Legia czy Lech też „wkładają”. Więc można „włożyć” i zostać z niczym. Bo na tym polega sport, że zwycięzca może być jeden. Taki Śląsk przykładowo wydał na zespół 2 razy więcej niż Widzew, a też „dziaduje” sportowo (tyle, że na garnuszku miejskim). Lechia też miała kosztowniejszy zespół. Kasa jest bardzo ważna, ale za tym musi iść dobry pomysł. I jeśli chcesz zaszarżować jak Raków czy choćby Lech to musisz mieć zabezpieczenie – Raków ma takie w postaci bogatego właściciela, Śląsk, Korona, Radom i wiele innych ma takie w… Czytaj więcej »
Ostatnio to Widzew plątał się między 4 a 1 ligą, Historia nie gra , a jak zdobywał pierwsze dwa mistrzostwa było to samo , klubik który plątał się gdzieś po trzeciej lidze, ktoś napisał że wkladasz–wyciagasz to w sporcie nie zawsze się sprawdza i za takie błędy zapłacił- Widzew; Wisła, Ruch i parę innych klubów i tylko patrzeć jak legis z ogrnyn długiem zakończy swój żywot
A gdzie sie plątał Widzew przez ostatnie 7-8 lat jak Raków odnosił sukcesy ??????? Co kogo interesuje co było 10,20,30 lat temu liczy sie co jest teraz
Ten klubik,akurat trafnie go nazwałeś,może WIELKIEMU WIDZEWOWI buty czyścić po meczu,a nie pokazywać miejsce w szeregu.Ma swoje pięć minut w tej chwili i tyle w temacie.Jak kiedyś wyeliminuje Liverpool,Juventus czy oba Manchestery z pucharów,nawet Rapid czy Borussię Gladbach,zagra w Lidze Mistrzów,to może wtedy WIELKIEMU WIDZEWOWI powiedzieć prawie ci Widzewie dorównuje.Dlatego często na tym forum bronię zarząd i piłkarzy,bo wszystkie te sukcesy widziałem i przezywałem i nigdy tego nie zapomnę.Chciałbym żeby Widzew znów był WIELKI i wszystkich lał,ale po tylu latach banicji cieszę się w tej chwili z tego co mamy.Cieszy mnie znów Widzew w ekstraklasie,pełny stadion,doping a smucą niestety komentarze… Czytaj więcej »
Kiedy Widzew był na topie, a było to ponad 20 lat temu chodziłem na mecze. Teraz jestem już duży i w bajki nie wierzę. Nie lubię być robiony w trąmbe i zdradzany.
kibice sukcesu mają inne forum…
Widziałeś Wielki Widzew i widziałeś też jak do tego dochodziliśmy… Czy z czystym sumieniem możesz powiedzieć, że teraz kroczymy tą samą drogą ? NIE… Wtedy mieliśmy Ś.P. Prezesa Ludwika Sobolewskiego i dyrektora Wrońskiego, którym dzisiejsi prezesi i działacze, niegodni są buty czyścić…Gdyby to wszystko było prowadzone oszczędnie, ale mądrze pod każdym względem, to nikt z nas złym słowem by się nie odezwał. A tak, to trzeba im wytykać błędy i to w ostry sposób, bo inaczej mają nas, czyli własnych, najlepszych w lidze kibiców, głęboko w dupie… Gdyby tu dalej rządził Prezes Sobolewski, to może 5-7% obecnych działaczy, miałoby nadal… Czytaj więcej »
Zgadzam się z Tobą,żeby WIDZEW był WIELKI trzeba iść inną drogą.Ale jak w tej chwili nie widać na to szansy,to chyba lepiej jest jak gramy kiepsko w ekstraklasie niż super w 3 lidze.Muszę Ci powiedzieć,że w historii Widzewa najbardziej bolała mnie ta degradacja do 4 ligi.więc teraz,po powrocie i odrodzeniu, każdy mecz w ekstraklasie mnie cieszy i gdzieś tam w sercu znów tli się iskierka,że Widzew będzie kiedyś mistrzem Polski, pod warunkiem,że przyjdzie ktoś z dużą kasą.A propos Pana Ludwika Sobolewskiego to był człowiek instytucja,wizjoner,miałem to szczęście kilka razy uścisnąć dłoń Pana Prezesa i zamienić słówko.Czasy się zmieniają,nigdy nie będzie… Czytaj więcej »
Przecież właśnie o tym mówimy, że jeśli nie chcesz znowu zobaczyć Widzewa w 4 lidze, to trzeba teraz krytykować złe zarządzanie naszym klubem… Stamirowski uwłaszczył się na Widzewie za kilka milionów złotych, które już sobie odebrał i nadal odbiera ich więcej, nie inwestując w pierwszą drużynę… W zeszłym sezonie się udało utrzymać ligę, ale teraz tak nie będzie, bo nie ma już w tej lidze słabych, skonfliktowanych i źle zarządzanych drużyn… Nasza akcja wzmocnienia pierwszej drużyny, to kpina z kibiców w żywe oczy i słuszny jest żal naszych fanów, o takie podłe rządy… Sabotażysta Wichniarek musi zostać zdymisjonowany, abyśmy mogli… Czytaj więcej »
Pazdan był do wzięcia, ale przespali nasi
Ty……tak na poważnie ????
Raków to chyba jedyny mistrz ostatnimi czasy, który się nie osłabił przed walką o europejskie puchary. Zobaczymy jak sobie poradzą.
A po co Ci ten Pazdan żeby się kopał po czole? On już jest na drugik końcu swojej kariery.
w porownaniu do naszych grajkow, to moze by ich czegos nauczyl, chociazby wyprowadzenis pilki, bo nasi sie bardzo męczą.
A kiedy pod wasza lupę trafi niedźwiedziowy szrot?
Dobra robota Ryan :)