Ligowi rywale pod lupą WTM! #5 Radomiak
8 lipca 2018, 15:51 | Autor: JasiuW dzisiejszym odcinku naszego cyklu wybierzemy się w jedną z krótszych podróży w tym sezonie. Odwiedzimy oddalony od Łodzi o niecałe 150 kilometrów Radom, gdzie swoje mecze rozgrywa miejscowy Radomiak.
O KLUBIE
Radomiak powstał tuż przed końcem II wojny światowej, w 1945 roku. Jednak w 1967 roku doszło do połączenia się z innym klubem z tego miasta – Radomskim Kołem Sportowym, którego tradycje przejęli zawodnicy grający w zielono-biało-zielonych barwach. Dlatego za oficjalną datę powstania uznaje się rok… 1910! Przypomnijmy, że sparing z Widzewem przed kilkoma laty był jednym z punktów obchodów 100-lecia Radomiaka.
„Zieloni” na przestrzeni lat grali głównie na drugim i trzecim poziomie ligowym. Udało im się jednak raz awansować do najwyżej klasy rozgrywkowej, w której występowali w sezonie 1984/1985. Również i tu widzewiacy zapisali się w historii Radomiaka, gdyż to właśnie z łodzianami klub ten poniósł najwyższą porażkę w Ekstraklasie – 22 maja 1985 na własnym stadionie piłkarze z Radomia ulegli rywalowi z Łodzi 1:3.
Innym sukcesem RKS było wyeliminowanie w sezonie 2006/2007 Odry Wodzisław Śląski i ŁKS Łódź z rozgrywek Pucharu Polski, w którym zawodnicy z Radomia dotarli do ćwierćfinału. Dopiero tam musieli uznać wyższość Cracovii. W 2008 roku z powodów finansowych klub ogłosił upadłość, wycofał się z rozgrywek i rozpoczął z „czystą kartą” – podobnie jak kilka lat później Widzew – od IV ligi.
STADION
Stadion im. Braci Czachorów, który jest „domowym” obiektem Radomiaka, mieści się przy ul. Struga 63. Kibicom z „Serca Łodzi” nie będzie jednak dane zagościć na tym obiekcie w tym sezonie, gdyż jest on modernizowany i najprawdopodobniej pierwszy etap przebudowy zakończy się na początku przyszłego roku. Docelowo stadion ma pomieścić 15 tysięcy kibiców!
Obecnie radomianie rozgrywają swoje spotkania na Stadionie Lekkoatletyczno-Piłkarskim im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, który oficjalnie jest obiektem lokalnego rywala Radomiaka – Broni. Może on pomieścić nieco ponad cztery tysiące kibiców, w tym niestety tylko 200 gości.
KIBICE
Kibice na obiekcie w Radomiu prezentują się zazwyczaj w dobrej liczbie, średnio niespełna trzy tysiące widzów na mecz. Kilka razy udało się im nawet zapełnić stadion przy ul. Narutowicza. Jeśli chodzi o „ciekawszą” część kibicowskiego żywota, to pod koniec zeszłego roku Radomiak przybił „zgodę” z kibicami warszawskiej Legii, co z automatu sprawiło, że większość ekip zaczęła być nastawiona wrogo do „Zielonych”.
W Radomiu, a także pobliskich Końskich czy Skarżysku-Kamiennej, nie brakuje też kibiców Widzewa. Zwiastuje to gorącą atmosferę na trybunach, zarówno w Radomiu, jak i w Łodzi.
OSTATNI SEZON
Pomimo bardzo dobrego początku: sześciu wygranych w pierwszych sześciu spotkaniach, jedenastu meczów bez porażki i całego sezonu w czubie tabeli, rozgrywki 2017/2018 Radomiak ukończył na piątym miejscu, ze stratą dwóch punktów do czwartej, dającej baraż, pozycji. W kuluarach mówiło się jednak, że z powodu ponownych kłopotów finansowych, zespół z Radomia najzwyczajniej w świecie odpuścił końcówkę, co świetnie wykorzystała Garbarnia Kraków, mijając go w klasyfikacji, a następnie awansując do I ligi.
KADRA
Pod koniec czerwca, nowym trenerem Radomiaka został Dariusz Banasik, który w przeszłości miał okazję poprowadzić kilka pierwszoligowych klubów, a także rezerwy stołecznej Legii. Podobnie jak w Widzewie, szkoleniowiec dopiero układa wizję pierwszego składu, dlatego jest jeszcze wiele niewiadomych co do kształtu jedenastki z Radomia w najbliższym sezonie.
Z obecnej kadry na pochwalę zasługuje z pewnością obrońca, Maciej Świdzikowski, a także mający za sobą występy w Ekstraklasie Jakub Wróbel. Krążą plotki o odejściu najlepszego zawodnika Radomiaka i jednocześnie najskuteczniejszego strzelca w ubiegłym sezonie w II lidze, Brazylijczyka Leandro, który kiedyś przymierzany był do gry w Widzewie. Jednym z nazwisk bardziej znanych w czerwonej części Łodzi jest też „lubiany” przez kibiców z Piłsudskiego Patryk Mikita.
KIEDY Z WIDZEWEM?
Widzewiacy odwiedzą Radom w dwunastej kolejce. Mecz zaplanowano na 6 października, na godzinę 15:30.
PROGNOZA WTM
Walka o czołowe lokaty.
Jasiu
Foto: radomsport.pl
Oooo Mikita :) Za to co zrobił w meczu z Dolcanem w I lidze na Piłsudskiego trzeba go odpowiednio przywitać.
Nie bardzo pamiętam. Możesz przypomnieć?
Po strzeleniu bramki przyłożył palec do ust , uciszając trybune C.
Coś mi się wydaje że jeszcze L pokazał, ale nie mam pewności.
Też mi się wydawało z perspektywy C, że w trakcie tego intensywnego biegu pokazał
jebać go
Jak żyję nie widziałem/nie spotkałem kibica Widzewa wśród radomian. Nie mówię, że takich w ogóle nie ma (z pewnością jakieś życiowe losy rzuciły do Radomia i takie pojedyncze osoby), ale pewnie ich liczba jest mniej więcej taka sama jak liczba kibiców -dajmy na to- Śląska Wrocław albo GKS Katowice (czyli symboliczna) i mniejsza niż liczba kibiców Radomiaka w Łodzi. Nie piszę tego w ramach jakiekolwiek napinki czy złośliwości, ot fakt.
Nie żebym był złośliwy ale… Kibice radomiaka i gksu kat w Łodzi?? Stary uzasadznij bo się prawie przy myciu zębów udusilem!
@Radomianin- otóż znam kilku mieszkańców Radomia (kibiców Radomiaka), którzy sami pałają większą sympatią do Widzewa i nie są zachwyceni zgodą z legią. Co do samych kibiców to Widzew ma tam sporą widownię.
@Merrid- jeśli chodzi o kibiców Radomiaka w Łodzi to są, oczywiste bo Łódź jest głównym kierunkiem ludzi którzy wynoszą się z Radomia (Warszawa za droga) a swoją sympatię do klubu przywożą ze sobą :)
Łódż główny kierunek Radomian ? padłem :)
Pojedyńcze osoby się napewno zdarzają kojarzę klientkę co jeżdziłem duzo na RTS do Łodzi czy na wyjazdy ale spotkać kogoś w barwach to raczej mało prawdopodobne chodż Broniarza spotkać to też trzeba mieć farta w Radomiu..
jakie 3000 widzów Kibiców mają max 1100 Radomiak na dzisiaj
Chodziłem kilka razy na mecze Radomiaka w sezonie 2017/18 i mogę cię zapewnić że było od 2,5k do 3,8k
Radomiak dopiero co zremisował z Legią
Widzimy się w Radomiu Widzew OLe kibic z Radomia