Ligowi rywale pod lupą WTM! #3 GKS Tychy

Po wczorajszej wizycie w Kielcach, dzisiaj wracamy na Górny Śląsk, a konkretnie do Tychów. W trzecim odcinku naszego corocznego cyklu „Ligowi rywale pod lupą WTM!” przedstawimy zespół GKS, który w najbliższym sezonie z pewnością będzie jednym z kandydatów w walce o awans do Ekstraklasy.

>>> LIGOWI RYWALE POD LUPĄ WTM! #2 KORONA

O KLUBIE

GKS Tychy do życia powołany został 20 kwietnia 1971 roku jako połączenie Polonii Tychy, Górnika Wesoła oraz Górnika Murcki. Już dwa lata później zespół awansował do II ligi, gdzie spędził tylko rok. W sezonie 1975/1976 tyszanie zdobyli wicemistrzostwo Polski. Kolejne lata to niezbyt dobry czas dla trójkolorowych. Nastąpił wtedy duży regres, przez co GKS obsunął się do III ligi. Dzięki fuzji z Sokołem Pniewy, przed sezonem 1995/1996 powrócił do I ligi jako Sokół Tychy, jednak nie na długo. W drugim roku z powodu długów zespół wycofał się z rozgrywek, został zdegradowany, a następnie rozwiązany.

Jeszcze w tym samym roku reaktywowano piłkę nożną w Tychach pod szyldem Tyskiego Klubu Sportowego, który później zmieniono na Górnośląski Klub Sportowy Tychy ’71. Do obecnej nazwy Górniczego Klubu Sportowego, tyszanie wrócili dopiero podczas rozgrywek 2007/2008, zdobywając wówczas promocję do II ligi. Od sezonu 2016/2017 GKS występuje w I lidze, a po rozwiązaniu fuzji z Sokołem Pniewy zespół nie wrócił już do najwyższej klasy rozgrywkowej.

STADION

Poprzedni obiekt, który służył klubowi przez przeszło czterdzieści lat, na początku 2013 roku został zrównany z ziemią, a w jego miejsce zbudowano nowy. Obecny Stadion Miejski swoją działalność rozpoczął w lipcu dwa lata później. Może pomieścić 15 150 kibiców, czyli mniej niż łódzki stadion. Sektor gości liczy 1220 miejsc, nie wiadomo jednak, czy ze względu na obecną sytuację w kraju, fanom RTS będzie dane w nim zasiąść.

Obiekt w Tychach, podobnie jak „Serce Łodzi”, był jedną z aren zeszłorocznych Mistrzostw Świata do lat 20. Oprócz tego, w przeszłości odbywały się na nim mecze reprezentacji Polski kobiet oraz Mistrzostwa Europy do lat 21 w 2017 roku.

KIBICE

Zielono-czarno-czerwoni mają zgody z Górnikiem Wałbrzych, Sandecją Nowy Sącz, Zawiszą Bydgoszcz, Cracovią i oczywiście z ŁKS Łódź, wiadomym jest więc, że widzewiacy w Tychach nie zostaną ciepło przyjęci. Z kolei na liście wrogów, oprócz RTS, znajdują się między innymi kluby takie jak Ruch Chorzów, Wisła Kraków, Legia Warszawa czy GKS Katowice.

Na GKS działają dwie grupy, chuligańska Young Rats Hooligans oraz ultras TNG’03 (Tyszanie Net Group). Fani tyskiego zespołu aktywnie jeżdżą po Polsce za swoim klubem, ponadto regularnie wspierają swoje zgody na wyjazdach. Frekwencja na Stadionie Miejskim, jak na I ligę, nie jest imponująca. W ubiegłym sezonie tylko dwukrotnie przekroczono liczbę 4000 kibiców, kiedy to do Tychów przyjechały Radomiak oraz GKS Jastrzębie. Średnio na obiekcie przy ul. Edukacji pojawiało się około 3170 fanów.

OSTATNI SEZON

GKS nie może zaliczyć rozgrywek 2019/2020 do udanych. Zmiany na stanowisku trenera a także niepewność niektórych zawodników co do ich przyszłości w klubie sprawiły, że marzenia o awansie odeszły. Choć jeszcze na kilka kolejek przed końcem sezonu zespół z Tychów zajmował szóste miejsce w tabeli, zła passa oraz tylko jeden punkt w trzech meczach spowodowały, że jedyne, o co mogli walczyć, to wysokie miejsce w klasyfikacji Pro Junior System. Ostatecznie tyszanie zakończyli rozgrywki na dziewiątej lokacie, zdobywając 47 punktów. Złożyło się na to po jedenaście porażek i remisów oraz dwanaście zwycięstw.

KADRA

Na początku rundy wiosennej posadę szkoleniowca po Ryszardzie Tarasiewiczu przejął jego imiennik Komornicki, jednak nie na długo. Po czterech meczach pieczę nad drużyną przejęli asystenci. Już wtedy wiadomym było, że wkrótce opiekunem GKS zostanie Artur Derbin, który ze względu na przepisy musiał czekać do nowego sezonu. Derbin nie tak dawno miał okazję mierzyć się z Widzewem, jeszcze jako trener GKS Bełchatów.

Z klubu odszedł dobrze znany w Łodzi Dario Kristo, z którym nie przedłużono kontraktu. Innym tyskim zawodnikiem związanym w przeszłości z łódzkim zespołem jest Łukasz Grzeszczyk, który w latach 2009 – 2011 reprezentował czerwono-biało-czerwone barwy Niedawno do GKS trafił też Marcel Stefaniak, który z pewnością będzie miał Widzewowi coś do udowodnienia. Oprócz niego klub w przerwie letniej zakontraktował kilku innych graczy, między innymi Oskara Paprzyckiego, Damiana Nowaka czy Kamila Szymurę.

KIEDY Z WIDZEWEM?

W rundzie jesiennej spotkanie GKS z Widzewem odbędzie się dopiero w 15. kolejce, a dokładniej 2 grudnia. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godzinie 19:00.

PROGNOZA WTM

Strefa barażowa.