Ligowi rywale pod lupą WTM! #15 Jagiellonia
19 lipca 2023, 15:13 | Autor: MichałW kolejnym, piętnastym już odcinku naszego przedsezonowego cyklu udajemy się na północny-wschód kraju. Docelowym miejscem podróży będzie Białystok, gdzie swoje mecze rozgrywa Jagiellonia. Jak prezentuje się sylwetka „Dumy Podlasia”?
O KLUBIE
Jagiellonia została założona 30 maja 1920 roku – przez żołnierzy 42. pułku piechoty. W okresie międzywojnia, klub przez większość sezonów grał w Klasie A, czyli na drugim stopniu polskich rozgrywek. Tuż przed wojną, z powodu problemów finansowych, rozwiązane zostały niemal wszystkie sekcje w podlaskim zespole. Czasy powojenne to odbudowa i gra głównie na niższych szczeblach piłkarskich. W sezonie 1986/1987 białostoczanie zwyciężyli w zmaganiach drugoligowych – i wywalczyli awans do elity. Zagościli w niej jednak tylko na dosłownie kilka sezonów – potem znów grali jedynie na drugim, trzecim, a nawet czwartym poziomie ligowym.
W 2007 roku zespół z województwa podlaskiego kolejny raz awansował do Ekstraklasy. To także od tamtego momentu zaczął odnosić najwięcej sukcesów – w sezonie 2009/2010 udało się mu zdobyć Puchar Polski i Superpuchar Polski, natomiast w 2017 i 2018 roku „Jaga” kończyła rozgrywki na drugim miejscu. Dziewiętnaście sezonów w Ekstraklasie sprawia, że Jagiellonia plasuje się aktualnie na osiemnastym miejscu w tabeli wszech czasów rozgrywek.
STADION
Swoje mecze, piłkarze Jagiellonii rozgrywają przy ul. Słonecznej w Białymstoku. Obecny kształt stadionu zawdzięczać trzeba przebudowie z lat 2008-2014, po której powstał obiekt o zamkniętej bryle o pojemności 22 372 miejsc. Fani drużyny przyjezdnej zajmują sektor gości o pojemności około tysiąca krzesełek. Co ciekawe, rekordową frekwencję, jeszcze na starym stadionie Hetmana, odnotowano podczas inauguracyjnego meczu na poziomie elity, przeciw Widzewowi – na trybunach obiektu pojawiło się wtedy ponad trzydzieści pięć tysięcy widzów.
KIBICE
Na stadionie w Białymstoku średnio stawiało się nieco ponad 8 tysięcy fanów, co stanowi ponad 1/3 pojemności całego obiektu. Najzagorzalsi fani pojawiają się na wyjazdach. Najlepszą eskapadę za „Jagą” fani z Białegostoku zaliczyli podczas wyjazdu do Warszawy – przy Łazienkowskiej stawiło się wtedy około 600 kibiców.
Jedyna zgoda jaką posiadają białostoczanie, to ta z Mazurem Ełk. Największe kosy tej ekipy to: Lechia Gdańsk, Legia Warszawa, ŁKS Łomża, Stomil Olsztyn oraz Wigry Suwałki.
OSTATNI SEZON
Miniona kampania dla Jagielloni była zlepkiem wzlotów i upadków, jednak trzeba zaznaczyć, że żółto-czerwoni ani nie zamieszali w górnej części stawki, ani nie byli znacząco uwikłani w walkę o utrzymanie. Po pięciu spotkaniach białostoczanie znaleźli się dopiero na 15. pozycji, jednak po kolejnych sześciu starciach plasowali się już na 7 lokacie. Pod sam koniec jesieni „Jaga” znów zanotowała duży spadek formy i spędziła zimę na 13. pozycji. Wiosną sytuacja drużyny się nie odmieniała i ciężko było wydostać się z dolnej połowy klasyfikacji. To zaowocowało zmianą trenera, gdyż Macieja Stolarczyka w końcu zastąpił Adrian Siemieniec. Ostatecznie drużyna zakończyła sezon na 14. pozycji
KADRA
W drużynie „Jagi” warto zwrócić uwagę na kilka nazwisk. W minionym sezonie najjaśniejszymi punktami zespołu byli zdecydowanie dwaj ofensywni Hiszpanie. Mowa oczywiście o Jesusie Imazie i Marcu Gualu. Obaj strzelili kolejno 14 i 16 bramek, co uczyniło ich dwoma najlepszymi snajperami ligi. Gual nie będzie już jednak dłużej reprezentował barw Jagielloni, bowiem przeniósł się do warszawskiej Legii. Poza dwiema gwiazdami warto w zespole wyróżnić obrońców Jakuba Lewickiego i Miłosza Matysika oraz grających nieco wyżej Tarasa Romańczuka i Nene.
Po zakończonych rozgrywkach z zespołu odeszło dużo piłkarzy. W białostockiej szatni, poza wspomnianym Gualem, nie ujrzymy już: Michała Pazdana, Bartosza Bidy Izraela Puerto, Juana Camary czy Tomasa Prikryla. Ich miejsce zajęli z kolei: Afimico Pululu, Jose Naranjo, Jarosław Kubicki, Dominik Marczuk oraz Adrian Dieguez.
KIEDY Z WIDZEWEM?
Pierwsza konfrontacja już 4 sierpnia, w Białymstoku o godz. 18:00. Rewanż w Sercu Łodzi zaplanowano na weekend 9-12 lutego.
PROGNOZA WTM
Dolna polowa tabeli.
Poprawcie nie 8 sierpnia tylko 4 sierpnia ::
W sezonie 1986/87, w którym Jagiellonia po raz pierwszy awansowała do elity, Widzew również po raz pierwszy… nie zakwalifikował się do rozgrywek o europejskie puchary, w których nieprzerwanie występował przez 8 lat… Co ciekawe, oba kluby zmierzyły się ze sobą już w meczu inaugurującym też dla „Jagi” udany, a dla Widzewa udany mniej następny sezon, remisując w Białymstoku 1:1 przy nadkomplecie widzów na stadionie miejscowego Hetmana. Przypomnijmy, że Widzew już wcześniej gościł w Białymstoku, rozgrywając tam za karę dwa swoje mecze pucharowe: z Elfsborgiem Boras i Spartą Praga. To tam podobno w 1983 r. rodziła się nasza z „Jadzią” zgada.… Czytaj więcej »