Ligowi rywale pod lupą WTM! #13 Górnik
17 lipca 2023, 09:05 | Autor: MichałPo wizycie we Wrocławiu przenosimy się na Górny Śląsk, a konkretnie do Zabrza, gdzie swoją siedzibę ma Górnik. W cyklu przedsezonowych zapowiedzi przedstawiamy sylwetkę ekipy, która zaliczyła w poprzednim sezonie udaną wiosnę. Jak obecnie prezentuje się sytuacja w obozie rywala?
O KLUBIE
Historii Górnika chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Co prawda został on założony dopiero po II wojnie światowej, w 1948 roku, z połączenia czterech innych lokalnych klubów, lecz błyskawicznie wdarł się na salony polskiego futbolu. W najwyższej krajowej lidze zadebiutował w sezonie 1956, a już kilkanaście miesięcy później mógł się cieszyć z tytułu mistrzowskiego. Łącznie, przez szesnaście lat, zabrzanie ani razu nie zajęli miejsca poza podium, z tego zaś aż dziesięciokrotnie kończyli na pierwszej pozycji, w tym pięć razy z rzędu, w latach 1963 – 1967! A tacy zawodnicy, jak Hubert Kostka, Jerzy Gorgoń, Włodzimierz Lubański, Stanisław Oślizło, Ernest Pohl czy Andrzej Szarmach, stanowili też długo o sile reprezentacji Polski.
Największy sukces klubu z Zabrza przypadł na rok 1970 – co prawda w lidze uplasował się on wówczas tylko na trzeciej lokacie, jednak dotarł do finału Pucharu Zdobywców Pucharów, w półfinale eliminując silną AS Romę po słynnym rzucie monetą. Dopiero w ostatnim meczu, minimalnie lepszy okazał się Manchester City. To był jednak zmierzch tak silnego Górnika. Dość powiedzieć, że już w sezonie 1977/1978 spadł on do II ligi, choć tylko na dwanaście miesięcy. Potęgę udało się odbudować w latach osiemdziesiątych, kiedy to ekipa z Górnego Śląska cztery razy z rzędu triumfowała w krajowych zmaganiach i grała w Pucharze Europy.
Na tym pasmo sukcesów definitywnie się skończyło – począwszy od lat dziewięćdziesiątych do dziś, Górnik tylko dwa razy stanął na ekstraklasowym podium, dwukrotnie żegnał się również z elitą. Obecnie, jest typowym średniakiem, więc co sezon melduje się w okolicy ósmej pozycji.
STADION
Stadion, który początkowo nosił imię… Adolfa Hitlera, otwarty został w 1934 roku, a od tego czasu kilka razy go przebudowywano. Zmienił się też patronat – od kilku lat należy on już do Ernesta Pohla. W obecnym kształcie, obiekt funkcjonuje od 2016 roku, kiedy to do użytku oddano trzy trybuny, o łącznej pojemności 24 563 miejsc. Na budowę czwartej, dzięki której stadion zostanie w pełni zamknięty, wciąż czekamy. Obiekt dysponuje oczywiście oświetleniem czy zapleczem. Spory jest sektor gości – jego pojemność waha się od 1671 do 3032 krzesełek.
KIBICE
„Żabole” to licząca się w Polsce ekipa, która dobre kontakty utrzymuje z GKS Katowice, ROW Rybnik, Wisłoką Dębica oraz chorwackim Hajdukiem Split. Główna „kosa” to Ruch Chorzów, a co za tym idzie – napięte stosunki panują także w relacjach z widzewiakami. W poprzednim sezonie, na trybunach stadionu przy ul. Roosevelta meldowało się średnio blisko dziesięć tysięcy widzów. W skali Ekstraklasy, dało to czwarte miejsce, a w skali kraju – piąte.
OSTATNI SEZON
Zabrzanie kiepsko zaczęli minione rozgrywki i od początku zmagań zajmowali miejsca w dolnej strefie tabeli. Mimo to ekipa prowadzona wówczas przez Bartoscha Gaula zdołała tuż przed końcem rundy wskoczyć na 12. pozycję. Wiosna nie przyniosła jednak poprawy w grze i Zabrzanie przez moment znaleźli się nawet w strefie spadkowej. Na 9. kolejek przed końcem sezonu w klubie zdecydowano się na zmianę szkoleniowca a rolę trenera przejął Jan Urban, który kierował drużyną przed niemieckim szkoleniowcem. Powrót trenera był dla Górnika zbawieniem – drużyna znacznie oddaliła się od strefy spadkowej. Ostatnie siedem kolejek pod wodzą Urbana kończyło się szescioma zwycięstwami i jednym remisem, co sprawiło, że „Górnicy” zajęli finalnie wysoką, szóstą pozycję w stawce.
KADRA
W ekipie Górnika można wyróżnić persony, które stanowią jej swoisty kręgosłup. W bramce możemy oglądać solidnego Daniela Bielice. Bramkarz polegać w linii obrony choćby na Richardzie Jensenie czy Aleksandrze Paluszku. Nieocenionym elementem tej formacji są również Erik Janża oraz Boris Sekulić. Zabrzańska jedenastka może pochwalić się również ciekawymi postaci w ofensywie. Uwagę należy zwrócić na Roberta Dadoka, Daisuke Yokotę oraz mimo swojego wieku wciąż groźnego Lukasa Podolskiego.
Zabrzanie są w trwającej przerwie aktywni na rynku transferowym, bowiem nie brakuje zarówno przyjść, jak i odejść. Z przychodzących piłkarzy z pewnością warto zwrócić uwagę na Michała Siplaka z Cracovii oraz Filipe Nascimento, reprezentującego do niedawna barwy Radomiaka Radom. Z odejść natomiast nie wolno nie wspomnieć o Szymonie Włodarczyku oraz Kanjim Okunukim.
KIEDY Z WIDZEWEM?
Pierwsze spotkanie w sezonie rozegrane zostanie w Zabrzu, 18 sierpnia o godz. 20:30. Rewanż w Sercu Łodzi odbędzie się w weekend 23-26 lutego.
PROGNOZA WTM
Środek tabeli.
czemu w najbliższy mecz jest Widzew II Łódź z Puszczą?
Bo w składzie na mecz z puszczą będzie dwóch Danieli ….
Nie boimy się Puszczy .Gramy drugim garniturem i zgarniamy mnustwo minut do PRO-JUNIOR Dlatego II
Jak Górnik to tylko pytania: albo on, albo My, trudny wybór moi mili tylko serce drogę zna. Albo My, albo on, trudny wybór mili moi, łatwy błąd.
Albo: ani My, ani on, jest i takie rozwiązanie, powiedziałem: robisz błąd! Ani on, ani My, qrwa, piłka nie zna kompromisu, póki trwa…
A więc: Tylko My, a nie on, prosty wybór, moi mili, żaden błąd…