Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:1 (1:1)
3 września 2023, 19:41 | Autor: Bercik
Seria meczów bez wygranej przy Łazienkowskiej trwa. Zawodnicy Janusza Niedźwiedzia ulegli w stolicy ekipie Legii 3:1 po dwóch bramkach Ernesta Muciego i jednej Josue. Dla łodzian trafił Jordi Sanchez. Widzewiacy kończyli ten mecz w dziesiątkę.
Od pierwszej minuty trener Janusz Niedźwiedź postanowił posadzić na ławce rezerwowych Dominika Kuna oraz Antoniego Klimka. W ich miejsce od pierwszej minuty zobaczymy dzisiaj Dawida Tkacza oraz Mato Milosa. Widzewiacy wrócili do ustawienia 3-5-2. Na ławce rezerwowych spotkanie rozpocznie ostatni nabytek łodzian, Sebastian Kerk. Poza kadrą na to spotkanie znaleźli się Jan Krzywański, Juljan Shehu, Hubert Lenart, Kamil Cybulski, Ignacy Dawid, a także Filip Przybułek, który doznał urazu w trakcie bieżącego mikrocyklu.
Spotkanie lepiej zaczęli legioniści – długą piłkę do Blaza Kramera przejął jednak Henrich Ravas. Po chwili faulowany przy linii bocznej był Fabio Nunes, wrzutka trafiła na głowę Mato Milosa, a ten trafił tylko w słupek i Kacper Tobiasz musiał wybijać na korner. Niestety, po rzucie rożnym szybko wznowił Tobiasz, długie podanie minęło Milosa i sam na sam z Ravasem wyszedł Ernest Muci. Albańczyk nie miał problemów z pokonaniem golkipera Widzewa. Legioniści zdominowali widzewiaków, którzy nie umieli wyjść z własnej połowy, popełniali szkolne, proste błędy. W 24. minucie rzut wolny sprzed pola karnego wykonywał Josue, ale uderzył wprost w ręce Ravasa.
Po upływie 25. minut gra się uspokoiła, zawodnicy Legii próbowali wieloma podaniami przedostać się w pole karne widzewiaków, ale brakowało celności, zwłaszcza w ostatnim podaniu. W odpowiedzi w pole karne przedostał się Jordi Sanchez, ale ubiegł do Bartosz Slisz, a długie zagranie do Milosa umiejętnie zablokował Patryk Kun. Gdy wydawało się, że do końca pierwszej połowy wynik się nie zmieni, bramkę wyrównującą zdobyli widzewiacy! Dalekie wybicie stronę Sancheza posłał Ravas, hiszpański napastnik położył Ribeiro, minął Kapuadiego i skierował piłkę do bramki Tobiasza! Próbowali odpowiedzieć gospodarze, strzelał m.in. Muci, ale pewnie bronił bramkarz RTS. Na minutę przed końcem pierwszej połowy doskonałą piłkę otrzymał Rosołek, który mając przed sobą dwa metry do bramki, fatalnie skiksował. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy.
Na drugą połowę obie ekipy przeprowadziły po jednej zmianie, w Widzewie pojawił się Ernest Terpiłowski, zmieniając Tkacza. Widzewiacy przeszli w tym momencie na ustawienie 3-4-2-1. W 48. minucie prze doskonałą okazją stanął Sanchez, który otrzymał podanie od Pawłowskiego. Hiszpan wpadł w pole karne i będą oko w oko z Tobiaszem, sporo się pomylił. Groźnie w 55. minucie uderzał Josue, zmuszony do interwencji został Ravas, który wybił piłkę na korner. W ciągu kilku chwil legioniści bili trzy rzuty rożne, za każdym razem widzewiacy radzili sobie w defensywie. Widzewiacy poza tą jedną sytuacją, nie stworzyli sobie dogodnej okazji. Podobnie jak w pierwszej połowie, to legioniści przeważali, ale nie potrafili trafić do siatki.
W 75. minucie z kolejną akcją ruszyli gracze Legii. Po zamieszaniu w polu karnym, futbolówka trafiła pod nogi Muciego, a ten strzałem z pierwszej piłki w długi róg pokonał golkipera łodzian. Warszawiacy przycisnęli, kilkukrotnie uderzali na bramkę Widzewa, na szczęście niecelnie. W końcówce spotkania na boisku pojawili się m.in. Andrejs Ciganiks oraz Mateusz Żyro. Z powodu przerwy w grze, arbiter doliczył aż dziewięć dodatkowych minut. W 93. minucie w polu karnym łodzian fatalnie przyjmował Luis Silva, ale w porę zdołał naprawić swój błąd i zablokował Guala. Sędzia jednak miał wątpliwości i analizował sytuację z wozem VAR. Ostatecznie sędzia Musiał podyktował jedenastkę i wyrzucił Silvę z boiska! Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Josue i pewnie pokonał Ravasa. Zawodnicy RTS walczyli jeszcze o bramkę, uderzał m.in. Hanousek, ale bronił spokojnie Tobiasz.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i łodzianie przegrali w Warszawie z Legią. W następny weekend czeka nas przerwa na reprezentację, a za dwa tygodnie widzewiacy zmierzą się z Cracovią.
Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:1 (1:1)
5′, 75′ Muci, 90+7′ Josue (k) – 44′ Sanchez
Legia:
Tobiasz – Pankow, Kapuadi, Ribeiro – Wszołek (46′ Baku), Slisz (71′ Gual), Josue, Elitim, Kun – Kramer (18′ Rosołek, 71′ Pekhart), Muci (85′ Strzałek)
Rezerwowi: Hładun – Rose, Sokołowski, Celhaka
Trener: Kosta Runjaić
Widzew:
Ravas – Stępiński (82′ Żyro), Szota, Silva – Milos, Hanousek, Tkacz (46′ Terpiłowski), Alvarez (70′ Kun), Nunes – Pawłowski, Sanchez (82′ Ciganiks)
Rezerwowi: Szymański – Zieliński, Kerk, Klimek, Rondić
Trener: Janusz Niedźwiedź
Żółte kartki: Josue – Hanousek
Czerwone kartki: Silva
Sędzia: Tomasz Musiał
Widzów: 27 079