Legia największym magnesem, widzewiacy na drugim miejscu

10 czerwca 2024, 19:29 | Autor:

Legia Warszawa wzbudzała największe zainteresowanie kibiców przeciwnych drużyn w sezonie Ekstraklasy 2023/2024. Na drugim miejscu, pod tym względem, znalazł się Widzew Łódź, którego fani w wielu przypadkach sami się do tego przyczynili.

Siedemnaście wyjazdowych starć legionistów oglądało średnio co kolejkę niemal 16 tysięcy widzów – wynika z danych EkstraStats, oficjalnego dostawcy ligowych statystyk. Spotkania z udziałem czerwono-biało-czerwonych przyciągały na trybuny średnio przeszło tysiąc osób mniej, co – biorąc pod uwagę odległe miejsce zespołu przez cały sezon – jest wynikiem zaskakująco dobrym. Na podium znalazł się jeszcze Lech Poznań, który z widzewiakami przegrał nieznaczenie. Na drugim biegunie obecna jest Stal Mielec, której wyjazdowe mecze obserwowało nieco ponad 10 tysięcy widzów. Nisko są także Zagłębie Lubin i Korona Kielce.

Wracając do statystyk dotyczących Widzewa, największą frekwencję odnotowano oczywiście podczas kwietniowego „Meczu Przyjaźni” w Chorzowie. Na Stadionie Śląskim pojawiło się wtedy 50 tysięcy widzów, choć ich oficjalna liczba jest o pół tysiąca mniejsza. Taką wpisał do raportu delegat z ramienia Polskiego Związku Piłki Nożnej. Do tego fantastycznego wyniku przyczynili się sami łodzianie, których na spotkanie z Ruchem przyjechało aż 20 tysięcy! Na drugim miejscu znalazł się klasyk przy Łazienkowskiej, a na trzecim pojedynek w Poznaniu. Najmniej kibiców podczas wyjazdowego meczu RTS pojawiło się w Krakowie, gdy w grudniu ubiegłego roku rywalizowano z Puszczą Niepołomice.

Niezbyt imponująco wyglądała również frekwencja w Grodzisku Wielkopolskim i Częstochowie, choć w tym drugim przypadku i tak był to komplet widzów. Stadion Rakowa nie może po prostu pomieścić więcej chętnych. Wszystkie bilety na spotkania z widzewiakami sprzedali też inni przeciwnicy: ŁKS przy okazji Derbów Łodzi, Radomiak Radom oraz Stal Mielec.

Dla zespołu z Piłsudskiego jest to znacznie lepszy wskaźnik niż przed rokiem. Gdy widzewiacy byli beniaminkiem Ekstraklasy, wracając do niej po ośmiu latach przerwy, średnio ich wyjazdowe starcia obserwowało na stadionach 10 187 widzów. Wtedy dało to czwarte miejsce, po Rakowie, Lechu i Legii. Skok jest więc bardzo duży, bo różnica na korzyść sezonu 2023/2024 wynosi aż 4,5 tysiąca fanów (!), choć pamiętajmy, że rok do roku ogólna frekwencja na ekstraklasowych trybunach wzrosła.

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
slawo
5 miesięcy temu

Dlaczego nie ma transferów. Panie wichniarek, zarząd na co czekacie ? Może na to że po Euro jakiś talent wypłynie i fo wezniemy ????

Rafał
Odpowiedź do  slawo
5 miesięcy temu

Jak to nie ma? Już jeden zawodnik podpisany, przygotowania jeszcze nie ruszyły… jedeneascie drużyn ekstraklasy jeszcze nikogo nie zakontraktowało… po co ten lament już w tym momencie?

Fan Henryka
Odpowiedź do  slawo
5 miesięcy temu

Nie ma kontuzjowanych na widnokręgu…chociaż…w reprezentacji się sypią niczym Julek w Widzewie

nasztata
5 miesięcy temu

No dobra, wszystko fajnie, ale gdzie nowi gracze?

Wichniar
5 miesięcy temu

Przecież jest Shehu i Sypek więc o co Ci chodzi

5
0
Would love your thoughts, please comment.x