Legia będzie kusić Myśliwca?

Daniel Myśliwiec może być obiektem zainteresowania włodarzy Legii Warszawa – wynika z publikacji Onetu Przeglądu Sportowego. Zdaniem dziennikarza tego portalu trener Widzewa Łódź jest niezwykle ceniony przez dyrektora sportowego „Wojskowych”.

Legionistom w bieżącym sezonie ligowym nie wiedzie się zbyt dobrze. Po dziesięciu kolejkach zajmują dopiero siódmą lokatę, będąc za plecami między innymi widzewiaków, a do liderującego Lecha Poznań tracą na tym etapie rozgrywek aż dziesięć punktów. Jedynym pocieszeniem dla stołecznych kibiców może być fakt, że drużyna awansowała do fazy ligowej europejskich pucharów, ale jak się w niej zaprezentuje, na razie nie wiadomo. Wkrótce czekać będzie ją pierwsza konfrontacja – w Lidze Konferencji Europy podejmie hiszpański Betis Sewilla. Być może zawodnicy obronią się też w Pucharze Polski, ale do tego przystąpią dopiero za miesiąc.

Rozczarowujące wyniki w Ekstraklasie i fakt, że w trzech ostatnich meczach warszawski zespół wywalczył tylko punkt, nasilają pogłoski o możliwym zwolnieniu Goncalo Feio. Portugalczyk zaczął pracę przy Łazienkowskiej 10 kwietnia, a już mówi się o jego możliwej dymisji. Według Piotra Kamienieckiego z redakcji TVP Sport w Legii mieliby rozglądać się na zagranicznym szkoleniowcem, jako opcję mogącą zastąpić Feio, ale w poniedziałek na łamach Onetu „PS” pojawiła się informacja na temat Myśliwca.

Jej autorem jest Łukasz Olkowicz, który umieścił na łamach serwisu swój poweekendowy komentarz, dotyczący ligowej sceny w Polsce. Przywołał on w swojej publikacji wątek trenera czerwono-biało-czerwonych, którego pracę miałby wysoko oceniać Jacek Zieliński. Dyrektor sportowy warszawskiego klubu miał uważnie śledzić rozwój 38-latka jeszcze w czasach, gdy ten był opiekunem Stali Rzeszów. Pamiętajmy też, że w przeszłości Myśliwiec pracował już w „Wojskowych„, szkoląc młodzieżowe drużyny, a także wspierając sztab Jacka Magiery czy Besnika Hasiego, pełniąc rolę analityka pierwszego zespołu. W marcu wygrał ze stołecznymi piłkarzami, przełamując niemal 24-letnię widzewską serię spotkań bez zwycięstwa w klasyku.

Daniel Myśliwiec niedawno obchodził pierwszą rocznicę pracy przy Piłsudskiego. Jego obecna umowa obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku, a więc do końca bieżącego sezonu. Podczas prezentacji trenera klubowe media nie informowały o ewentualnej klauzuli w kontrakcie, umożliwiającej jego przedłużenie, więc należy przyjąć, że takowej w dokumentach nie ma. Do kontynuacji współpracy między stronami niezbędne byłoby więc wypracowanie porozumienia. Jeśli jednak szkoleniowiec rzeczywiście miałby być kuszony przez Legię, jego pozostanie w Łodzi nie musiałoby być tak oczywiste. Na razie to jednak tylko luźne dywagacje prasowe.