Lechia zainteresowana Bartłomiejem Pawłowskim?

7 czerwca 2014, 11:37 | Autor:

Bartłomiej_Pawłowski

Jak donosi „Przegląd Sportowy” w Gdańsku szykuje się ostre zbrojenie. Latem do drużyny ma trafić kilku niezłych zawodników, by Lechia powalczyła o awans do europejskich pucharów. Zdaniem dziennikarzy „PS” na liście życzeń biało-zielonych znalazł się także Bartłomiej Pawłowski.

Widzewiak, po mało udanym sezonie w Hiszpanii, ostatecznie nie został wykupiony definitywnie przez Malagę. Co prawda hiszpańskie media informują, że drużyna z Andaluzji chciałby zatrzymać Polaka, ale nie za zapisane w umowie 800 tysięcy euro. Tajemnicą poliszynela jest fakt, iż rządzący klubem szejkowie mocno zakręcili kurek z pieniędzmi i w Maladze wyraźnie widać kryzys finansowy.

Pawłowski wrócił więc formalnie do Widzewa, ale trudno przypuszczać, by w przyszłym sezonie występował w I lidze. Także dla łodzian jest to ostatni dzwonek, by nieźle zarobić na jego transferze. Skrzydłowemu w czerwcu przyszłego roku skończy się kontrakt i wtedy mógłby odejść za darmo. Takie zagrożenia raczej jednak nie ma. Już po wypożyczeniu do Malagi, menedżer piłkarza, reprezentujący agencję „Fabryka Futbolu”, mówił w wywiadzie, że Bartłomieja Pawłowskiego bacznie obserwują także inne zagraniczne kluby, m.in. francuskie FC Nantes, norweski Rosenborg Trondheim czy belgijskie Zulte-Waregem.

Teraz zawodnik jest do wzięcia za dużo niższe pieniądze, niż wynegocjowane rok temu przez Malagę 800 tys. euro. Widzew jest pod ścianą i będzie koniecznie chciał sprzedać zawodnika, ale też nie może puścić go za czapkę gruszek. Dużo do zrobienia ma więc agent Pawłowskiego, którego zadaniem będzie znalezienie mu klubu, który spełni ambicje sportowe piłkarza oraz zaspokoi finansowe apetyty wszystkich stron. Czy będzie to Lechia lub inny polski klub? Trudno powiedzieć, my stawiamy raczej na kierunek zagraniczny.