Lechia przerzuca presję i szuka atutów. Premia i… doping z głośników!
8 czerwca 2018, 14:21 | Autor: RyanJutrzejsze spotkanie z Lechią Tomaszów Mazowiecki traktowany jest w Łodzi jak najważniejszy mecz sezonu. Stawką jest bowiem awans do II ligi. Okazuje się, że mimo prób przerzucania presji na gospodarzy bardzo poważnie traktują go też rywale.
W medialnych wypowiedziach piłkarze i trener tomaszowskiego zespołu zaznaczają, że to Widzew stoi pod ścianą i musi zwyciężyć, by zrealizować swoje cele. Goście próbują w przedmeczowych gierkach psychologicznych umiejscowić się jako drużyna, która może, ale nie musi wygrać ligi. To oczywiście chęć przerzucenia dodatkowego napięcia na przeciwnika.
W Tomaszowie Maz. jednak traktują sobotnie zawody na tyle poważnie, że wpadli nawet na pomysł treningu w warunkach iście meczowych. Jak informują łódzkie media, na zajęciach trener Bogdan Jóźwiak puszczał swoim zawodnikom z głośników… doping kibiców z Piłsudskiego! Wszystko po to, by gracze Lechii nie przestraszyli się śpiewów blisko 18-tysięcznej widowni.
Z kolei szefowie klubu próbują motywować zespół finansowo. Mówi się, że lechiści mają obiecaną sporą premię za pokonanie Widzewa i wywalczenie awansu do II ligi. Wcześniej dodatkowe środki spływały na konta piłkarzy po innych ligowych zwycięstwach. Między bajki można więc włożyć doniesienia o „przykręceniu kurka” przez inwestora – firmę Las Vegas.
Tomaszowianie próbują ustawić się w roli kopciuszka, by presja spoczywała na barkach zawodników Franciszka Smudy. Jak widzimy, Lechia, która wskoczyć na trzeci poziom rozgrywkowy próbuje już od kilku sezonów, również traktuje sobotnie spotkanie śmiertelnie poważnie. Kto lepiej zniesie to ciśnienie, przekonamy się jutro.
Akurat lechia może, a nie musi, A my K**** w końcu musimy, bo jak nie to bedzie straszny wstyd. Z takim budzetem, kibicami, pilkarzami i sztabem szkoleniowym to my powinnismy wygrywac min. 3:0 kazdy mecz… Jutro po awans!
To by były jaja jakby nas ograli……..
To tylko sport. Wszystko jest możliwe. Jak nasi zawodnicy rady nie dadzą, to będzie to ich wina.
po 1 działaczy po 2 trenera i trzecie piłkarzy według mnie taka kolejność
Po 1 trenera po 2 zawodników. Działacze co niby mieli zrobić…zwolnić Smudę w połowie rundy? Zejdzmy na ziemię…
To my im pokażmy jutro, że żadne głośniki nie odtworzą atmosfery w Sercu Łodzi
Adam – nic dodać, nic ująć (!)
Dobra, wszystko fajnie… A CO Z TYPEREM???
A ja sobie mysle ze ta cala lechia jest bardziej podminowana tym meczem niz nasi.Oni wszyscy tylko gadaja ze my musimy a oni nie musza itd.Niestety miszkam w Angli i nie moge tam z wami jutro byc ale licze na Was mam nadzieje ze jak jutro rykniecie to pan Juzwiak i ta cala jego ekipa poczyje ze nagle w majtach zrobilo sie ciezko
halo płaczki którzy narzekają że Widzew powinien tą ligę nosem wciągnąć ,spójrzcie na tabele przecież to nie wina Widzewa ,że Lechia nie chciała przegrywać ,pozostałe drużyny już są nie groźne ,jutro wyraźna wygrana bo my zawsze gramy lepiej z lepszymi zespołami
Nie wciągamy ligi nosem bo gramy średnio i sami tracimy punkty, a nie dlatego ze lechia nie przegrywa…
To Lechia musi wygrać jeżeli chce awansować. Remis jej kompletnie nic nie daje. Próbują wywrzeć presję. Zobaczymy jak jutro zagrają. Jestem dobrej myśli. Fajnie by było jutro świętować awans i mam nadzieję że tak będzie.
Nie bardzo ogarniam, Lechia bije się o drugą ligę (od kilu sezonów), stadion zgłoszony w Opocznie to jakieś 30 km od Tomaszowa. Na miejscowy obiekt chodzi garstka kibiców i jest to dla Nich jakaś atrakcja, bo Lechia prezentuje przyzwoity poziom. Trudno mi sobie jednak wyobrazić aby z zadowoleniem robili te kilometry, chyba że odpowiedni stadion w Tomaszowie to bliska przyszłość. Wielkorotnie bywałem na innych meczach niższych lig i wiem jak odbywa się kibicowanie, ukryta flaszeczka, kieliszek na smyczce, cisza spokój, humory dopisują ;). (wszystko fajnie jak na miejscu) Piłkarze po sezonie (ci lepsi) i tak zmienią barwy (bez względu na… Czytaj więcej »
Tak sobie piszecie bo pisać chcecie i każdy stara dorzucić jakąś myśl dla pokrzepienia serca które przed jutrzejszym meczem drży, bo wiecie że łatwo nie będzie. Nieprawdą jest też że Lechiści będą grać na luzie, będą tak samo spięci jak Widzewiacy. Tylko że oni są na większym gazie, są po prostu na obecną chwilę lepsi.
NASI JAK JUTRO NIE WYGRAJA POWINNI BYC WYGWIZDANI ALE MYSLE ZE ZDOBYLI TYLE PKT I SAMI ZAWODNICY WIEDZA O CO GRAJA I MYSLE ZE JUTRO PLAC WOLNOSCI , PIOTRKOWSKA I CALE MIASTO LODZ BEDZIE CZERWONO =BIALO= CZERWONE