Lech może ściągnąć posiłki z pierwszej drużyny. Czy tak zrobi?

20 września 2019, 08:37 | Autor:

Już jutro piłkarzy Widzewa czeka spotkanie z rezerwami Lecha Poznań. Wielu kibiców zastanawia się, czy w „Kolejorzu” zdecydują się wzmocnić skład drugiej drużyny zawodnikami pierwszego zespołu. W teorii mogą tak bowiem zrobić.

Choć przed rozpoczęciem sezonu pojawiały się informacje, że, z uwagi na zmiany w przepisach, w „dwójce” Lecha nie będą mogli występować gracze z Ekstraklasy, żaden regulamin nie potwierdza tej wersji. Co więcej, w systemie Extranet do rezerw zgłoszeni są wszyscy gracze pierwszego zespołu. Formalnie nie ma więc żadnych przeciwwskazań, by w sobotę pojawili się oni na boisku.

Jedynym ograniczeniem jest inny przepis, mówiący o tym, że zawodnik, który grał w ligowym meczu swojej drużyny w wymiarze dłuższym niż jedna połowa, w kolejnym spotkaniu może wystąpić dopiero 48 godzin później. Ponieważ Lech podejmuje Jagiellonię Białystok w piątkowy wieczór, na Widzew dostępni będą wszyscy ci, którzy spędzą na boisku maksymalnie 45 minut albo nie pojawią się na nim wcale.

Czy w Poznaniu skorzystają z tej furtki i postanowią skorzystać wszystkich dostępnych piłkarzy? Niekoniecznie. Po pierwsze, już we wtorek lechitów czeka mecz Pucharu Polski Chrobrym Głogów, w którym więcej szans dostać powinni dublerzy. Po drugie, w poprzednich spotkaniach tego sezonu trzon rezerw stanowili młodzi zawodnicy.

Podczas środowego spotkania Lecha Górnikiem Polkowice, w wyjściowej jedenastce pojawiło się trzech członków pierwszego zespołu: Miłosz Mleczko, Jakub Moder oraz Timur Żamaletdinow. Po przerwie na murawie zameldowali się też Juliusz Letniowski Mateusz Skrzypczak. Wszyscy są jednak głębokimi rezerwowymi, a w Ekstraklasie występują co najwyżej okazjonalnie.

Czy powyższa piątka zagra również jutro? Decyzja w tej sprawie powinna zapaść dziś wieczorem. „Cały czas pozostajemy w kontakcie z Darkiem Żurawiem, znamy nawzajem swoje potrzeby personalne na dany weekend czy spotkanie i nie inaczej jest tym razem. To, na jakich zawodników będziemy mogli liczyć w sobotę dowiemy się jednak ostatecznie po zakończeniu meczu Lecha z Jagiellonią” – powiedział na łamach oficjalnej strony Lecha Rafał Ulatowski.

Na konkrety musimy zatem jeszcze poczekać, ale naszym zdaniem sztab szkoleniowy poznanian nie odejdzie od dotychczasowej strategii i we Wronkach w barwach „Kolejorza” pojawi się co najwyżej kilku piłkarzy z „jedynki”. Czy tak się faktycznie stanie, przekonamy się dopiero zapewne jutro po południu.

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Aesel
5 lat temu

Mam nadzieję że puszczą maksymalnie mocny skład. Dla nas jest to nieoceniona szansa na przygotowanie się przed meczem ze Śląskiem. Dobry wynik z silnym składem Lecha II da poczucie zawodnikom, że mają szansę w Pucharze Polski.

1910 W
Odpowiedź do  Aesel
5 lat temu

Ty rano na głowę upadłeś ???? Kogo obchodzi puchar ,którego i tak nie wygramy w tym sezonie. Słabej Garbarni nie dajemy rady,a ten chce pierwszy skład Lecha…….

Dolar
Odpowiedź do  1910 W
5 lat temu

Nie wiem kto cię plusował koleś ale za tak niski poziom ambicji powinni wlepiać mandaty! Gwiazdy ekstraklasy… Wielkie mi halo, zespoły z Wysp Owczych i Liechtensteinu śmieją im się w twarz…

3
0
Would love your thoughts, please comment.x