Łapiński chwali skrzydłowych Widzewa
2 kwietnia 2021, 15:30 | Autor: KamilDziewięć bramek zdobyli w siedmiu wiosennych spotkaniach piłkarze Widzewa Łódź. Podopieczni Enkeleida Dobiego zdecydowanie poprawili swoją skuteczność względem pierwszej części sezonu, a spora w tym zasługa skrzydłowych. Pochwalić ich postanowił również Tomasz Łapiński.
Będący ekspertem Polsatu Sport dwukrotny mistrz Polski z łódzkim klubem zauważył dobrą dyspozycję Michaela Ameyawa i Mateusza Michalskiego w ostatnich meczach. „Mateusz nie raz, nie dwa udowadniał, czy to w Widzewie, czy poprzednio w Radomiaku Radom, jak niebezpiecznym jest piłkarzem. Dawał pozytywne sygnały występując na boku pomocy, chociaż i w środku pola radził sobie dobrze. Jego postawa nie jest dla mnie zaskoczeniem. Ameyaw? Po powrocie z wypożyczenia zaczyna piłkarsko dojrzewać. Rozwija się planowo. Ostatnie spotkania w wykonaniu Michaela są świetne” – czytamy na łamach 1liga.org.
Forma Ameyawa, który po długiej niemocy strzeleckiej w poprzednich miesiącach, wiosną już dwukrotnie trafiał do siatki, sprawiła, że zainteresowały się nim kluby Ekstraklasy, takie jak Legia Warszawa, Wisła Płock czy Zagłębie Lubin (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ). „Nie chcę mówić, czy Ameyaw to czołowy piłkarzy rundy wiosennej w pierwszej lidze, niemniej ma bardzo dobry czas. Osiągnął taką dyspozycję, że nie wiadomo jak długo jeszcze w Widzewie zostaje. Przyglądają mu się już przecież kluby Ekstraklasy” – stwierdził były obrońca.
Łapiński pochwalił również Dominika Kuna, który choć w tym sezonie nie zdobył jeszcze bramki i zanotował tylko jedną asystę, miewał dobre momenty w czerwono-biało-czerwonych barwach. „Nie zapominajmy o Dominiku Kunie, który niejednokrotnie dobrze wyglądał w roli skrzydłowego. Ewidentnie widać, że trener Dobi szuka na skrzydle szybkości, stąd dobór zawodników dynamicznych, a takich ma kadrze. Takie podejście przynosi efekty. Widzew dzięki dynamice swoich skrzydłowych dużo zyskuje” – dodał srebrny medalista olimpijski.
Były piłkarz łodzian wspomniał też o dużym atucie, jakim jest umiejętność gry w osłabieniu. Przypomnijmy, że w starciu z Radomiakiem Radom podopieczni trenera Dobiego w dziesiątkę strzelili gola na wagę remisu, a przed tygodniem, przeciwko GKS Jastrzębie, zwyciężyli pomimo czerwonej kartki dla Marka Hanouska jeszcze przed przerwą. „Sądzę jednak, że największą siłą Widzewa jest to, że potrafią grać w dziesiątkę. Inaczej wtedy grają, poruszają się, myślą na boisku. Nie wiem, z czego to wynika” – zakończył Łapiński.
Szkoda ze nie wyszło mu u nas . Kim on był skautem?
jakim scautem? najlepszym OBRONCA I STOPEREM DWUDZIESTOLECIA widzewa
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Łapiński
Po reaktywacji był u nas skautem albo dyrektorem o to mi chodziło
chłopie co Ty bredzisz nie wyszedł Tobie ale ten post
Rysiek wszystko w porządku ?? Nie pisz takich głupot.
Weź się
Miejsce Tomka Łapińskiego jest w Widzewie. Fakt, że go u nas nie ma to marnowanie wiedzy, doświadczenia i widzewskiego ducha.
Rysiek wracaj do klanu bo bredzisz
Polska liga to taki dziwny stan umysłu , w ktorych wiekszosc pilkarzy ma runde zycia tuz przed koncem kontraktu, a po dobrych 5 spotkaniach lub kilku bramkach o pilkarzu zaczyna sie pisac gwiazda.
Za wszelką cenę podpisać kontrakt a Ameyaw.
To daje dwie dobre drogi:
albo zostanie i mamy dobrego zawodnika albo można zarobić na transferze. To zweryfikuje czy zarząd to amatorzy czy profesjonaliści , bo jak odejdzie za free to znaczy że klubem rządzą leszcze.
Czy odejdzie czy zostanie to już ja zdania o naszych rządzących nie zmienię. Amatorzy !
Kolego! Łapiński to legenda widzewa.
Z całym szacunkiem ale panu Tomkowi rzuciło się na oczy skoro wyróżnia Kuna ?
Dwa czy trzy udane dryblingi biorąc pod uwagę ile ma strat , nie czynią z Kuna piłkarza !
zapewne Panowie Rychu wie kim jest nasz Łapa, Pewnie chodziło mu o to, że po zakończeniu kariery był u nas zatrudniony- przecież przeszedł z Sokoła Aleksandrów.
pozdrawiam
rety Rysiek już nie pisz więcej