Ł. Turzyniecki: „Z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość”

2 lipca 2019, 08:36 | Autor:

W ostatnim meczu kontrolnym podczas zgrupowania w Opalenicy, Łukasz Turzyniecki zagrał w pełnym wymiarze czasowym. Pomimo gorsza drugiej połowy, widzewiacy pokonali wyżej notowanego Chrobrego Głogów.

Słabsza postawa po przerwie nie umknęła uwadze prawego obrońcy. „Z drugiej połowy nie mamy prawa być zadowoleni, wkradło się zbyt dużo nerwowości. Organizacja gry była słaba. Jeśli chcemy iść do przodu indywidualnie i jako drużyna, to takie błędy nie mogą się przydarzać. Najważniejsze, że osiągnęliśmy zwycięstwo nad trudnym rywalem i przełamaliśmy passę niestrzelonych karnych” – powiedział WTM po spotkaniu.

Po piłkarzach Widzewa widać było zmęczenie dziewięciodniowym zgrupowaniem. Turzyniecki nie szuka w tym jednak usprawiedliwienia. „Ciężkie nogi i zmęczenie nie mogą tłumaczyć chaotycznej drugiej połowy. Trzeba nad tym popracować. Klasowe drużyny, które chcą iść do przodu, bez względu na wszystko muszą grać powtarzalnie. Bez względu na to, z kim gramy, to my musimy być agresywniejsi” – zaznaczył 25-latek.

Jak defensor ocenił obóz w Opalenicy? „Z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość. Wykonaliśmy dobrą pracę na obozie. Co najważniejsze, pojawia się fajna chemia między zawodnikami i to widać. Rozumiemy się coraz lepiej i tworzymy zgraną pakę” – zakończył Łukasz Turzyniecki.

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Karamboll
5 lat temu

Łukasz jak przyjdzie Broź to ja bym na twoim miejscu nie oczekiwał tak kolorowej przyszłości….

1910
Odpowiedź do  Karamboll
5 lat temu

Jaki Broź? Zwariowałeś? Już nie pamiętasz jak zachował się wielki pan kapitan Łukasz, co mówił, a na końcu gdzie poszedł? Szanujmy się trochę

Dawid
Odpowiedź do  1910
5 lat temu

Powiem Ci, że takie wpisy pokazują jak cholernie jesteś oderwany od rzeczywistości i realiów sportu. Brozu u nas został kiedy Widzew spadał z ligi. Broziu u nas został kiedy ukradziono nam awans. Był Kapitanem jeszcze długo później. Odszedł bo zasłużył. Bo wszystko się srało i sypało przez cycka. Myślę, że Łukasz mnóstwo Widzewowi zawdzięcza i na pewno ma do nas sentyment. Odszedł do Legii bo dostał korzystną ofertę od zespołu, który co roku walczy o majstra. Nie chce mi się przytaczać frazesów mówiących o tym, że „pozostań wierny swojemu pracodawcy w momencie kiedy robi Cię w wała i nie płaci… Czytaj więcej »

An Ap
Odpowiedź do  Dawid
5 lat temu

Dla mnie w ogóle odejście Brozia było naturalną konsekwencją grania za frytki ze Sfinksa. To że trafił do Warszawy jako ekskapitan Widzewa, nie było oczywiście przyjemne dla kibiców. Ale dla mnie w miarę logiczne, bo Legia wydawała się wtedy (co było trochę mitem) klubem śpiącym na pieniądzach. A to dla zawodnika z rodziną na utrzymaniu i przeterminowanymi zaległościami cackowego Widzewa na pewno miało kluczowe znaczenie.

Marco
5 lat temu

Za to co odwalił w meczu z Grudziądzem powinien grać co najwyżej w rezerwach…

Dawid
5 lat temu

Jak mi ten typek nie leży to masakra… Kozłowski w jednym, jedynym ostatnim meczu sezonu w którym zagrał, zostawił na mnie lepsze wrażenie niż Turzyk grający przez cały sezon… Z resztą o czym my mówimy – to jest facet, który oddał przez całą rundę jeden (JEDEN!) strzał. Ja osobiście typa nie trawię i liczę, że przyjdzie Broziu albo przywróci się Marcina do gry. Bo w przeciwnym razie to serio w przypuszczeniach odnośnie dziwnych zapisów w umowie z eLką, które dotyczą Turzyka, będzie musiało być trochę prawdy.

1910 W
Odpowiedź do  Dawid
5 lat temu

Dobry jest Turzyniecki.Czego się czepiasz ??? Młody chłopak z dużym potencjałem. Typek to może ty jesteś.

Dawid
Odpowiedź do  1910 W
5 lat temu

Młody chłopak z potencjałem? On ma 25 lat. Potencjał to może mieć ktoś w wieku 18-19. Potencjał to ma Amayew, Gutowski czy Stefaniak. Radwański już nie może mówić o tym, że ma potencjał bo jest w wieku że musi brać na siebie odpowiedzialność bo jest już wcale nie młody. Ale Turzyk to powinien być facet, który ciągnie tą drużynę. Człowiek, który robi wiatr na skrzydle podłączając się raz za razem i wrzucając po naście piłek w pole karne. To w żadnym stopniu nie jest nowoczesny obrońca. Kozłowski robił wiatr, oddawał strzały, dośrodkowywał. Ile razy można było zobaczyć go w polu… Czytaj więcej »

m4sti
Odpowiedź do  Dawid
5 lat temu

Potencjał ma się zawsze, niezależnie od metryki, nawet w wieku 99 lat. A czy duży, to kwestia indywidualna

9
0
Would love your thoughts, please comment.x