Ł. Turzyniecki: „Takimi meczami wygrywa się ligę”
5 marca 2019, 15:09 | Autor: BercikW niedzielnym spotkaniu z Gryfem Wejherowo debiut w pierwszej drużynie zaliczył Łukasz Turzyniecki. Prawy obrońca po końcowym gwizdku przyznał, że nie był to najłatwiejszy mecz.
24-latek zaliczył swój premierowy występ w łódzkim klubie. Debiut może zaliczyć do udanych, bo piłkarze Widzewa zdobyli trzy punkty. „To był mój pierwszy oficjalny występ w barwach Widzewa, a także pierwszy od jedenastu miesięcy. Ostatnie spotkanie zagrałem bowiem 7 kwietnia. Byliśmy nastawieni, że to będzie ciężka próba. Takie mecze powodują, że drużyna na koniec sezonu zajmie pierwsze miejsce w tabeli” – powiedział po spotkaniu.
Starcie w Wejherowie nie było łatwe dla obu zespołów. Mecz obfitował w dużą liczbę pojedynków, a także mnóstwo walki fizycznej. „Więcej było walki i skakania do góry niż grania w piłkę. Cieszy to, że w trudnych warunkach potrafiliśmy najpierw otworzyć wynik, a później, szybko po straconej bramce, wyjść ponownie na prowadzenie w tym spotkaniu” – podkreślił Turzyniecki.
W jednej z sytuacji młody zawodnik bardzo niebezpiecznie zagrał futbolówkę do Patryka Wolańskiego. Na szczęście, obyło się bez konsekwencji. „Zagotowało się kilka razy w trakcie spotkania. Koniec końców wyszło dobrze, Patryk sobie poradził. Wracamy teraz do Łodzi i od początku ruszamy do roboty, bo kolejne mecze przed nami. Fajne, że zaczęliśmy od trzech punktów, doda to drużynie pewności siebie” – zaznaczył 24-latek.
Dzięki porażce Radomiaka, nowym liderem zostali podopieczni Radosława Mroczowskiego. Prawy obrońca ma nadzieję, że taki stan rzeczy utrzyma się do ostatniej kolejki. „Mamy wszyscy nadzieję, że tabela będzie wyglądała tak samo na koniec sezonu. Teraz jest jednak za wcześnie, żeby gdybać na ten temat. Chcemy skupić się na sobie, przed nami kolejny mecz. Będziemy pracować na to, żeby kibice oglądali drużynę, która jest solidna. Taka widownia zasługuje na coś ekstra” – zakończył w rozmowie.
Jeden z lepszych transferów do Widzewa gratuluję i powodzenia Łukasz
Tabela powinna być jednak taka na koniec Widzew Ruch i Elana chłopcze. Żadnych radomiaków itd….
Łukasz…Ty troche zwawiej do kibicow podchodz po meczu.. :-) bo kryles sie tam gdzies w ostatnim szeregu… wyrzuc z pamieci ta Legie i badz jak Szczesny i Michalski a nie jak Mikita…a nasi kibice sa najlepsi na swiecie.
wstydzi się Lki i słusznie, ale po meczu w Łodzi mu przejdzie
Radomiak odpuści bo p. Sławek ma robotę w c+ :) elana i Widzew awansują, mam nadzieję że chamy z bełta nie
A co z biletami na mecz sobotni? Będzie można kupić jeszcze?
Jak ktoś zwolni karnet…