Ł. Turzyniecki: „Drużyna zostawiła dużo serca na boisku”
11 kwietnia 2019, 10:14 | Autor: RedakcjaChoć wydawało się, że po słabym występie w Stargardzie Łukasz Turzyniecki wczorajszy mecz może zacząć poza składem, trener Jacek Paszulewicz zdecydował się dać mu miejsce w jedenastce. Obrońca spisał się jednak przeciętnie.
Po zakończonym spotkaniu, 25-latek żałował przede wszystkim, że widzewiacy nie przełamali złej pasy. „Żałujemy, że się nie udało, natomiast wydaje mi się, że gra wyglądała zdecydowanie lepiej niż w ostatnim meczu w Stargardzie. Z boku na pewno było widać, że drużyna zostawiła dużo serca na boisku i mocno pracowała na to, aby wreszcie zdobyć te trzy punkty. Jestem przekonany, że w końcu nam się to uda i jak ruszymy, to już na dobre” – powiedział na antenie Widzew TV.
Podobnie jak w kilku innych starciach wiosny, w środę to znów rywal jako pierwszy trafił do siatki. „Kolejny raz to my musimy odrabiać straty. Dzisiaj jednak bardzo niewiele brakowało, abyśmy to my pierwsi wyszli na prowadzenie po strzale Mateusza Michalskiego. Zabrakło centymetrów. Taka jest piłka i teraz już nic z tym nie zrobimy” – stwierdził defensor.
Turzyniecki jest pewien, że zła seria zakończy się już w niedzielę, a zgromadzeni w „Sercu Łodzi” kibice będą cieszyć się ze zdobycia trzech punktów. „Musimy się skupić na tym, aby jak najlepiej przygotować się do następnego meczu. Mam nadzieję, że po spotkaniu w domu w Łodzi, będziemy wreszcie mogli się wszyscy razem cieszyć” – zdradził piłkarz.
Obrońca wyjawił też, czym według niego różnił się wczorajszy mecz od tego w Stargardzie. „Przez pierwsze trzydzieści minut dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce. Może nie przełożyło się to na bardzo dużą liczbę sytuacji, ale jest to główna różnica w porównaniu z poprzednim spotkaniem. Dużo swobodniej i chętniej każdy pokazywał się do gry” – zakończył Łukasz Turzyniecki.
Brawo Łukasz dla mnie ten gość ma więcej jaj niż niejeden tzw”stary” Widzewiak”
prośba o kod na C dla syna – [email protected]
poszukuje kodu na C – [email protected]
z góry dziękuje za pomoc!
Mam taką prośbę do naszego trenera i włodarzy- rozwiążcie już umowę z Radwańskim. Przecież to dno.
pan Łukasz powinien zasiąść na ławce w kolejnym meczu. słaby występ. sporo błędów w obronie, mało pożytku w ofensywie. Czas na szansę dla Kozłowskiego.
Kulawy Turzyniecki lepszy od Kozłowskiego.
Swoją drogą dziwię się piłkarzom że dają się wciągać w dyskusję ich odpowiedzią powinna być gra.
Bezwglednie Kozłowski do pierwszego skladu! Od pierwszej minuty ! Cinek na boisko!
Naprawdę ? A przypadkiem nie za to bierzecie ciężką kasę by zapierd. . ? W poprzednich meczach jakoś tego nie było widać, może za wyjątkiem właśnie Turzynieckiego i Kato. Normalnie premia się należy.
Oceny gry piłkarzy są jednak zawsze subiektywne. Według red. Kukucia Tymieniecki zagrał bardzo dobrze, według was tylko przeciętnie. Meczu nie widziałem.