Kto celem numer jeden do bramki i jak wyglądają szanse na transfer?
18 stycznia 2024, 09:01 | Autor: Ryan
W ostatnich dniach kibice Widzewa żyli medialnymi informacjami, w których najpierw wieszczono rychły transfer Daniela Naumowa, a później wyraźnie go wyhamowano. Tymczasem numerem jeden na liście życzeń jest inny bramkarz.
Jeszcze na początku tygodnia wydawało się, że 10-krotny reprezentant Bułgarii jest o krok od przenosin do Łodzi. O porozumieniu pomiędzy CSKA 1948 Sofia a widzewiakami pisał serwis WP Sportowe Fakty, a także lokalne media. Gdy Naumov nie zagrał w poniedziałkowym meczu sparingowym swojej drużyny, można było odnieść wrażenie, że rzeczywiście finalizacja transakcji jest blisko. Pozostało jedynie dogadać się z samym zawodnikiem i właśnie to okazało się problem, który na ten moment nie został pokonany. W związku z tym 25-latek miał dołączyć do wybierającego się na zgrupowanie CSKA – podał bułgarski portal Actualno.com.
Na wieść o trudnościach z pozyskaniem Naumowa fani w mediach społecznościowych zaczęli martwić się o skuteczność działaczy i powodzenie dalszych ruchów transferowych. Wówczas do dyskusji włączył się osobiście prezes Michał Rydz, który stwierdził, że bułgarski bramkarz wcale nie jest tym, którego łodzianie wytypowali na kandydata numer jeden do zastąpienia Henricha Ravasa. Zdaniem Rydza, inny zawodnik otwiera klubową listę życzeń.
Jak udało się ustalić WTM, piłkarzem tym ma być Dinko Horkas, którego nazwisko było już wymieniane przez dziennikarzy. Chorwat został pozytywnie oceniony przez komitet transferowy, a także przez osoby znające dobrze bałkański rynek. Transfer nadal nie został jednak doprowadzony do końca, ponieważ na ostatniej prostej swoje żądania finansowe miał znacznie podnieść agent golkipera. Jak podawała Interia, menedżer chciał większej prowizji, niż ustalono wcześniej, ponieważ zasugerował się ponad milionem euro, jaki Widzew zarobił na sprzedaży Ravasa. Przy Piłsudskiego nie zamierzali jednak ulegać szantażowi i sprawa stanęła w martwym punkcie.
Okazuje się, że temat przenosin Horkasa wciąż jest otwarty, ponieważ wspomniany agent wrócił do rozmów, schodząc ze swojej działki. Strony wciąż nie osiągnęły kompromisu, ale szansa, że do tego dojdzie, jest duża. Właśnie dlatego Rydz stwierdził, że powodzenie planów transferowych może rozstrzygnąć się w ciągu maksymalnie dwóch dni. Więcej na akceptację propozycji ze strony obozu bramkarza Lokomotiwu Płowdiw w Łodzi nie zamierzają czekać. Jeśli się nie dogadają, nastąpi zwrot w kierunku pozostałych pozycji z listy życzeń. Wciąż jest na niej m.in. Naumov. Choć nie brakuje głosów twierdzących, że blisko klubu jest Ivan Krajcirek, o którym donosiły słowackie profile w mediach społecznościowych.
Lech Poznań 
Jagiellonia Białystok 
Raków Częstochowa 
Cracovia 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Piast Gliwice 
Widzew Łódź 
Górnik Zabrze 
Zagłębie Lubin .png)
Motor Lublin .png)
GKS Katowice 
Korona Kielce 
Radomiak Radom 
Stal Mielec 
Puszcza Niepołomice 
Lechia Gdańsk 
Śląsk Wrocław 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
AKS SMS Łódź 
Omega Kleszczów 
ŁKS III Łódź 
Ceramika Opoczno 
Termy Poddębice 
Polonia Piotrków Trybunalski 
WKS Wieluń 
Zjednoczeni Stryków 
Orkan Buczek 
KS Kutno 
Skalnik Sulejów 
Zryw Wygoda 
Zawisza Rzgów 
Warta Działoszyn 
Orzeł Nieborów 
Start Brzeziny 
Jaką pracę wykonuje tutaj agent, że żąda jakichś dużych kwot, które mogą sparaliżować transfer?
agent nie pracuje – on zarabia pieniądze
Agent wykonuje z grubsza taką samą pracę jak agent rynku nieruchomości. A czy żąda dużych kwot ? Pojęcie „duży” to kwestia względna. Generalnie jednak pieniądze krążące w piłce są duże.
Kłam mi Panie Rydz, chce słuchać twoich slodkich klaamstw.
Oczywiście że te transfery które się wysypały to nie były wasze jedynki bo wy jak prawdziwi fachowcy zaczęliście co oczywiste negocjacje zaawansowane z zawodnikami z samego dołu listu życzeń a głupi kibice myśleli że sięgamy coraz głębiej po ogóry z dna beczki! Głupi ci kibice, prawda Panie Rydz?
Teraz to my profesjonalizmu zaczynamy uczyć wszystkie wielkie kluby tego świata, niedługo przyjedzie delegacja z Barcelony i Manchesteru dowiedzieć się od Rydza jak założyć taki podwójny blef przekładany potrójna zasłona amatorszczyzny i na czym polega sukces negocjacji w systemie od najgorszych do najlepszych!
Tak samo kłamał z Filipem Lesniakiem z Wisły Płock raptem 4 m-ce temu. Najpierw pierdzielił w trakcie meczu przed kamerami canal +, że po niedzieli transfer, a jak po tych słowach się wysypało to kręcił, że to nie o tego zawodnika chodziło…
Gdzie som transfery!!! Kyrk na kółkach !
Kto by nie był, to Rydz powie, że to była jedynka.
A co by się złego w klubie nie działo, to trole tutaj powiedzą że to wina Wichniarka
A jest niewinny? Kolejny raz zaczynamy okienko na opóźnieniu. Ci co muszą, zbroją się a my czekamy najpewniej na statki na niebie. To on też zmniejsza wpływy odpalając po kolei niechcianych rozwiązaniem umowy za porozumieniem stron, daje krótkoterminowe umowy. To on i jego ludzie odpowiadali za sprawę Keity i spieprzyli. Teraz mamy zamęt z szukaniem następcy piłkarza dzięki któremu nie siedzimy w strefie spadkowej.
A skąd ty możesz wiedzieć jakie on dostał wytyczne od właściciela który za wszytko płaci ???
Dostał kasę i wytyczne że ma w tym się mieścić jak w każdym klubie. Wichniarek jako DS jest niekompetentny. 0 wizji, nie kontrolujemy rozwoju młodych których oddajemy, fatalne działanie na rynku transferowym, krótkoterminowe umowy dla ważnych ogniw i młodych rozwojowych graczy. Taka Legia by wywaliła w trybie natychmiastowym.
DS to nie tylko transfery. To jakaś wizja, plan na zespół. Nasz nie ma BO i raptem na siłę od 3 lat raptem 2 napastników. Do tego nieumiejętność postępowania z młodymi. Oddanie lekką ręką Dębińskiego, Karaska, Pięczka…
Nikt nie ma takiego dyra jak my :D do domu jezdzi do Poznania, kupuje nam kontuzjowanych grajków, a najlepiej wychodzą mu transfery na ostatnią chwilę :D poza tym znalezienie takiego grajka jak Da Silva… fiu fiu fiu :D elyta :D
Żeby kogoś kupić to trzeba na to kasy, a kto daje kase i finalnie podpisuje kontrakt ???
Jak byś nie wiedział to prezes:)
Wina, nie wina, za okienko ponosi odpowiedzialność Wichniarek. Jak się skończy na Krajcirku , to na tę chwilę, nie będzie to jakiś sukces. Zobaczymy co z PO
Najpierw to niech się to okienko otworzy znawco
Jak się okienko otworzy to zostaną ochłapy. Normalne kluby ogarniają podczas przygotowań transfery, by zdążyły się zgrać z drużyną. W połowie lutego startuje liga i każdy chce mieć skład personalnie gotowy i zgrany. Oczywiście poza Widzewem, bo u nas to norma już że na ostatnią chwilę zaczną się nerwowe ruchy.
Jak Ci się to okienko otworzy to do wzięcia będzie sam szrot piłkarski znawco. Bo pracujący ponoć od wielu tygodni nad transferami Dyrektor nie potrafi nikogo zakontraktować
Po co odpowiadasz przegrywowi życiowemu zza torów, którego jedynym sensem istnienia jest czerpanie satysfakcji z jątrzenia na stronie kibiców Widzewa?
Czemu nikt nie chce Sancheza?
Ani Rydz ani nic
Poprzedni prezes chciał złapać zs leb ludzi że stowarzyszenia no yo go pogonili w imię dobrych relacji z UML aby stowarzyszenie nie musiało przed nikim odpowiadać i mamy to co najlepsze dla nich.
Brawo
Z takim rozmachem, to w marcu osłabiamy się o kolejnego gracza i nadal wszyscy będą na finalizacji ale nie trafia tutaj.
Komitet transferowy buahahahahaha
Jeszcze parę nieudanych podejść i okaże się, że mieliśmy 4 „dwójki”, pięć „trójek” i że już, zaraz rozmawiamy z „JEDYNKĄ”
Kabaret…
Co więcej okaże się, że tą jedynką w bramce był Szymański. Tylko jego agent za dużo chciał prowizji przy podpisaniu nowego wieloletniego kontraktu i trzeba było przeciągnąć negocjacje by zszedł ze swoich oczekiwań
Horkas jest ligi bułgarskiej i chyba przez to wypłynął temat Naumowa, żeby wyhamować apetyt agenta Chorwata.
Jeśli, to wypali to komitet transferowy z TW odniesie zamierzony cel i będziemy mieć bramkarza. Oni tam coś robią i jeśli tak się stanie, to oddajcie dyrowi sportowemu. Nawiasem mówiąc Naumow nie jest poważnie brany, bo to zawsze sto tysi mniej.
Komitet transferowy? Jezusie!!!!
Komitet? No cóż. Ja bym postulował o Komisję weryfikacyjną dla zarządu. Ale pewnie wtedy usłyszymy że Stamirowski, Rydz i Wichniarek bezapelacyjnie będą stać na straży interesów Widzewa do samego końca ich albo Klubu.
Bardziej komitet kolejkowy w ogonku po prace na bezrobociu… Pozdrawiam.
K*rwa my się na bramce zatrzymaliśmy.. Człowiek jest tak głupi i się łudzi.. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić że pozyskamy tylko bramkarza.. . Aktualnie bramkarz to na końcu powinien być brany pod uwagę. Ok odszedł Ravas ale mamy mlodych zdolnych bramkarzy, my musimy grać w piłę, albo piłką. Same kontuzje. Ale zarząd myśli sobie tak : Hmmm przecież Milos, Kerk, Ibiza, Shehu niedługo wyleczą kontuzję to bedą wzmocnieniami prawie jak transfery :). Nie wierzę…
To uwierz , jak będziesz miał swój klub to będziesz sobie ściągał nowych piłkarzy i za nich płacił i im płacił ,gdy w klubie masz swoich starych piłkarzy z ważnymi kontraktami którzy są na 12 miejscu w tabeli
Nie bądź taki mądry. Ja płace co sezon za karnet i czuje się oszukany, chłopie gdzie ty żyjesz, my żadnych wzmocnień realnych nie mamy od paru lat, tylko a może u nas odpali. Jestem kibicem który płaci za wszystko, karnet, sklep, gastronomia i żyje tym klubem, ale wszytko ma swoje granice. C o mamy wiecznie dziadować na 12 miejscu z takim potencjałem ?. To po co te obnietnice własciciela, prezesa ?. Ile się bedziemy w ekstraklasie aklimatyzować ?, my nie jesteśmy Puszcza
Karnet kupujesz dla siebie ,jedzenie też więc o czym ty majaczysz,jak ja sobie kupie telewizor w sklepie określonej firmy to tez jestem ich sponsorem bo kupiłem sobie telewizor żeby go oglądać dla siebie,i mam prawo decydować kogo mają u siebie zatrudniać a kogo nie :)
Dokładnie tak jak mówisz, w normalnej firmie jak jest nagle mało klientów to się zaczyna problem, sprzedaż nie idzie, cięcia pracownikow, brak premi itp itd. To samo w klubie piłkarskim, klub musial by funkcjonowac zupelnie inaczej bvo nagle braklo by pare milikonow ktore sa z karnetów
Przestań pieprzyć te swoje mądrości. Zmieniłeś pseudonim z „jaro” na „dobre” bo chcesz udowodnić sobie, czy innym że ktokolwiek podziela twoją opinię? Jesteśmy kibicami, mamy swoje wymagania. Zapamiętaj sobie gamoniu Widzew nigdy nie będzie należał do żadnego właściciela. Przeżyliśmy ich już wielu, jedni zostali zapamiętani jako Wielcy, o innych wolimy zapomnieć. Jednych szanujemy, innych nie. Stamirowski, Wichniarek, Rydz to nie jest Widzew! To właściciel i jego pracownicy. Widzew to My, tak było, jest i będzie i żadne twoje wpisy tutaj tego nie zmienią!
Płacisz za miejsce na stadionie i będziesz płacił zawsze niezależnie od gry i kto tam gra , bo jak raz nie zapłacisz to później już sie raczej nie załapiesz na ten karnet w wolnej sprzedaży
Wzmocnień realnych nie mamy od paru lat, a mimo to awansujemy coraz wyżej?
Właśnie po to aby wykupić ponownie wszystkie karnety i myślę że całe to stowarzyszenie jak i właściciel to są właśnie na poziomie Puszczy
czyli na dziś na wiosnę wchodzimy póki co osłabieni. Sprzedaliśmy dobrego bramkarza, może załatwią nowego , teoretycznie też dobrego ale jest to wielka niewiadoma. O innych transferach cisza.No wrócą rekonwalescencji ale w jakiej będą formie też niewiadoma.
Mają ważne kontrakty i zwolnic ich nie można bo doznali kontuzji, to juz sie nie nadają i ich na lodzie zastawimy rozumisz to ,jakby tak było to by nikt tu nie przyszedł grac gdyby sie tak postępowało z kontuzjowanymi zawodnikami,a jak ściągniesz innych to będzie trzeba płacić co miesiąc tym i tym i to nie małe pieniądze
Ja nic do rekonwalescentów nie mam. Kontuzja może się przydarzyć każdemu. Stwierdzam jedynie, że ich forma przynajmniej na początku może być różna, więc wczesną wiosną zespól w sumie może być trochę osłabiony.
(…)
Czy naprawdę nie ma już Polaków?
(…)
Czemu nie szukamy w 1-lidze ?
(…)
Czemu skupiamy się tylko na zawodnikach którzy NIGDY nie grali w Polsce?
W środę wieczorem na portalu X Słowak Jozef Kopčo poinformował, że ma nim być rodak jego i Ravasa – Ivan Krajčírik ze słowackiego Ruzomberok. 23-latek, który grał w młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju, w czwartek ma przejść testy medyczne w Łodzi. Typ ten idealnie pasuje do tego, co udało nam się wstępnie ustalić w tym temacie.
Nowego zawodnika Widzew zakontraktować powinien jeszcze w tym tygodniu. Czy tym razem pojawi się nie tylko rebus, ale też jego szczęśliwe i mocno wyczekiwane przez kibiców rozwiązanie?!
Kto by nie był numerem jeden – należy oczekiwać wzmocnień i tego, że nowi zawodnicy wsiądą do samolotu do Turcji i przepracują z drużyną obóz przygotowawczy. Niestety panie Rydz, ale w przeszłości nieudolnie okłamywaliscie kibiców niejednokrotnie, zaufanie do was to coś czego na dzień dzisiejszy nie ma. Trudno mówić o jakimkolwiek zaufaniu jeśli ktoś kłamie ci prosto w twarz, nawet za pośrednictwem kamer, czy mediów społecznościowych. Od dawna oceniamy waszą pracę negatywnie i jest to wasza ostatnia szansa by coś w tym temacie zmienić. Nam nie trzeba miliona klubów partnerskich, czy pomników, my chcemy wzmocnień, drużyny która nie będzie przynosić… Czytaj więcej »
…wkrótce zespół ma zasilić Ivan Krajčírik – informuje na Twitterze Jozef Kopčo.
Według jego informacji 23-latek ma zjawić się w Łodzi już w czwartek. Wszystko po to, by przejść testy medyczne.
Kto kibicuje Widzewowi ten w cyrku się nie śmieje
Przyznam szczerze, że autentycznie mnie mdli na widok tego, co się dzieje przy transferach. Wali amatorszczyzną na kilometr. Albo to sabotaż, albo totalna indolencja. Ciekawi mnie czym się kieruje zarząd biorąc pod uwagę wysoko wycenianego Naumova, którego udaje się kupić za czapkę gruszek i anonimowego, nisko wycenianego Krajcirika mówiąc, że ten pierwszy nie jest „jedynką”? Że o podstarzałym Słowiku już nie wspomnę. Co wy tam macie smutni panowie za kryteria oceny? Może niegłupio byłoby oświecić trochę zdenerwowaną publikę? Niestety kibice mogą się tylko bezradnie przyglądać jak nie do końca poważni panowie bawią się w zarządzanie ich ukochanym klubem, bo… no… Czytaj więcej »
Bo jest za darmo a nie za 100 tys euro
100 tysięcy euro to nie był problem. Ewentualne zadania płacowe raczej. Naumov ma lepsze CV niż Krajcirik więc będzie chciał więcej. Ale nie ma co skreślać Słowaka. W podobnych okolicznościach wzięliśmy Ravasa.
Temat Naumowa miał ostudzić agenta Horkasa(ta sama liga).Sądzę, że Horkas to był typ nr jakiś tam z notesu TW, ale agent pazerny i chciał więcej i więcej. Komitet transferowy znalazł potencjalnego kandydata, żeby agenta wypionować. I wybieg może się udać i będziemy mieć bramkarza. A sto tysi zostanie w klubie i może Bartkowi do kontraktu dołożą
Wypowiedź Rydza jest przyznaniem się do tego, że nie potrafią zakontraktować dobrego bramkarza, którego wyszukają.
Szczerze mówiąc, padały dobre nazwiska, ale znów ktoś stawia na swoim, że przyjdzie ale tylko za przysłowiowe „frytki”.
Myślę, że, sam Rydz widzi jak bardzo go Widzew aktualnie przerasta, a cały zarząd w ostatnim czasie ponosi same porażki.
Jak tak dalej pójdzie to max po następnym sezonie Rydz sam poda się do dymisji.
Może Mikołaj Biegański Wisła nie pojechal na obóz negocjuje kontrakt ??
Coś musi być powiedziane jak drugi transfer nie dojdzie do skutku.
Czytając o zawirowaniach w temacie zakupu nowego bramkarza można odnieść dwa wnioski. Pierwszy, że w klubie celowo trwa „mącenie wody ” aby uniknąć sytuacji z transferem Boatenga. Drugi to, że działający na rynku transferowym nie mogą się na nic zdecydować ponieważ wypatrują transferu bez odstępnego.