Kristo opowiadał o swojej rodzinie
15 grudnia 2018, 16:16 | Autor: RyanDario Kristo to jeden z najbardziej lubianych piłkarzy Widzewa przez kibiców. Pomocnik zaskarbił sobie sympatię trybun nie tylko ze względu na dobrą grę, ale także zaangażowanie wkładane w każdy mecz i tzw. bałkański temperament.
Piłkarz obecnie przebywa w rodzinnym domu, w Chorwacji. Bardzo ucieszył się z faktu, że łodzianie zaczęli urlopy 2 grudnia. W tygodniu poprzedzającym ostatnie spotkanie ze Stalą Stalowa Wola urodziło mu się bowiem drugie dziecko. „To jest coś niesamowitego. Jestem bardzo szczęśliwy, że zostałem drugi raz ojcem. Nie przypuszczałem, że to może być tak wspaniałe uczucie” – mówił w rozmowie z widzew.com.
Chorwat zamierza wiosną na stałe sprowadzić cała rodzinę do Łodzi. Póki co, dobrze mu w Widzewie. „Jestem bardzo spełnionym człowiekiem. Mam zdrowie i rodzinę – to jest dla mnie najważniejsze. Poza tym jestem szczęśliwy i dumny, że mogę być częścią tak wielkiego klubu. Moim marzeniem jest zagrać z Widzewem w ekstraklasie” – dodał Kristo.
Całą rozmowę z Dario Kristo znajdziecie TUTAJ
Gdzie licznik karnetowy?
Dario przez okres zimy wruć do swojej formy i wiosną jedziemy z koksem awans jet nasz Ja osobiście będę cieszył się z 3 miejsca które da Nam awans pozdro z dąbrowy
Kristo jeszcze wiele nam da,o to jestem spokojny. Ale tak sympatyczny człowiek mógłby pełnić w przyszłości inne funkcje w klubie. Od skauta do kto wie….
Widzewie, bierz za „darmo” zawodników z Wisły która zaraz się rozleci. Czy trzeba takie rzeczy podpowiadać?!
Po pierwsze czy im się będzie chciało do 2 ligi iść?
Po drugie ciekawe ile zarabiają?
Sio pod wiatę z takimi podszeptami.Na tą chwilę Wisła ma trudną sytuację i nic więcej. Gdyby co odpukać Bartkowski by się przydał patrząc na naszej wirtuozów jak Kozłowski, Kamiński.Gdyby co.
Twój komentarz pokazuje Twój intelekt. Pod wiate,a nawet za płot pójdę za rok na derby. Nie mierz wszystkich swoją miarą, a jak nie znasz się na piłce to głupio nie błyszcz.
Jeszcze nie skreślajmy Wisły. Ja wierzę, że im się uda utrzymać i nie ułatwią żydom awansu do ekstraklapy z 3 miejsca. Podobno jakiś Pan z Chin jest zainteresowany wykupieniem Wisły Kraków zobaczymy co z tego wyjdzie :).
Nie kibicuję Wiśle, nawet nie przepadam. Ale życzę im jak najlepiej w tym momencie. Sportowo się bronią oby dotrwali. Jeśli jednak byłaby wyprzedaż to taki Ondrasek mógłby nam pomóc. Pozdrawiam
Jeżeli Wisła upadnie, a wiele na to wskazuje, to bez dwóch zdań trzeba to wykorzystać i zakontraktować choćby jednego piłkarza. Przecież oni i tak będą musieli znaleźć nowe kluby wiec dlaczego nie nasz. A co do zarobków, oni nie dostają pensji do czerwca… na pewno zapewnimy im lepsze warunki.
Znając frakcje Stamirowskiego, najpierw rzucą się na Sarapate.
Jak ci piłkarze Wisły nie dostaną propozycji z wyższych lig to spoko