Koszykówka: Widzewianki w ćwierćfinałach play-offów!
31 marca 2022, 20:30 | Autor: KamilNie będzie decydującego meczu w Łodzi! Chociaż bez kontuzjowanej Eweliny Gali koszykarki Widzewa Łódź miały dzisiaj bardzo duże problemy z Maximusem Kąty Wrocławskie, dzięki dwóm dobrym akcjom w samej końcówce przechyliły szalę na swoją korzyść i finalnie zwyciężyły 68:67! Dzięki temu, podopieczne Anny Chodery awansowały również do ćwierćfinałów play-offów o miejsce w Basket Lidze Kobiet!
Widzewianki przystąpiły do tego spotkania z jedną zmianą w wyjściowej piątce – oczywiście wymuszoną, gdyż kontuzjowaną Galę zastąpić musiała młodziutka Maria Grudzień. Początek był bardziej udany dla gospodyń, które po dwóch minutach prowadziły już 5:1. Przyjezdne dość szybko się jednak otrząsnęły – najpierw dwukrotnie, w tym raz za trzy, trafiła Kudelska, później trójkę rzuciła też Wiktoria Stępień i zrobiło się 9:5. Następnie znów lepiej spisywały się kątowianki i to one wróciły do wyniku 13:11, na co czasem zareagowała trener Chodera. W końcówce kwarty kilka punktów dorzuciła jeszcze najlepiej dysponowana w łódzkiej ekipie Kudelska – lecz po dziesięciu minutach to Maximus był na minimalnym prowadzeniu 19:17.
Druga część zaczęła się od festiwalu nieskuteczności obu drużyn, który przerwała trójką, po asyście Nikoli Tomasik, Stępień. Tak samo od razu odpowiedziała Patrycja Tomaszewicz, ale w następnej akcji za trzy trafiła także Kudelska. Rozgrywająca błyskawicznie przycelowała raz jeszcze z dystansu, chociaż i zawodniczki spod Wrocławia nie pozostawały dłużne. Po chwili swoje pierwsze punkty zdobyła Grudzień, a Kudelska dopisała do swojego dorobku kolejne trzy „oczka”, dając przyjezdnym prowadzenie 31:29. Niestety, potem to gospodynie popisały się sześciopunktową serią, po której przerwę wzięła opiekun łodzianek. Zadziałało – w samej końcówce rezultat meczu na 37:37 wyrównały Grudzień wraz z Kudelską i Tomasik.
Pierwsze punkty po zmianie stron zdobyła zza linii Stępień, zaś czerwono-biało-czerwone zyskały niewielką przewagę. Kątowianki straciły także zawodniczkę pierwszej piątki, Martynę Cebulską, która doznała kontuzji i musiała opuścić parkiet. Pomimo to, udało im się jednak doprowadzić do remisu 44:44. W kolejnych minutach oba zespoły miały bardzo duże problemy z trafianiem do kosza, dodatkowo przekroczyły też limit przewinień. Z kłopotami w ofensywie szybciej poradziły sobie niestety gospodynie i odskoczyły rywalkom na sześć „oczek”. W ostatniej minucie lay-up zanotowała na szczęście Natalia Gzinka, przechwyt na punkty zamieniła do tego Tomasik, zatem przed finałową partią przyjezdne przegrywały tylko 50:52.
Od samego początku ostatniej kwarty nie brakowało emocji! Łodzianki goniły, zaś kątowianki uciekały. Po trzech minutach ładnym wejściem pod kosz popisała się Gzinka, trafiła z faulem, a dzięki wykorzystanemu rzutowi osobistemu dała swej drużynie prowadzenie 57:56. Niestety, już w kolejnej akcji odpowiedziała jej Aleksandra Łata. Wynik cały czas utrzymywał się na styku – raz na czele były jedne, raz drugie. Na cztery minuty przed końcem zrobiło się 61:65, gdy pierwszą od dawna trójkę trafiła Łata. Trener Chodera od razu poprosiła o czas. Tuż po nim za trzy spudłowała Kudelska, ale już powtórka Stępień była skuteczna! Widzewianki nie wykorzystały jednak kilku kolejnych okazji i ponownie musiały gonić. Na domiar złego, zaczęły podejmować złe decyzje i popełniać proste błędy. Wydawało się, że nic z tego nie będzie – nic bardziej mylnego! Na dwadzieścia sekund przed końcem meczu, po własnym odbiorze trafiła Tomasik. Przyjezdne obroniły akcję przeciwniczek, a zwycięstwo 68:67 dzięki indywidualnej akcji zapewniła Gzinka! Czerwono-biało-czerwone awansowały więc do ćwierćfinałów play-offów, gdzie czekać będzie na nie lepszy z pary PTK Pabianice – MPKK Sokołów Podlaski.
Maximus Kąty Wrocławskie – Widzew Łódź 67:68 (19:17, 18:20, 15:13, 15:18)
Maximus:
Aleksandra Łata 20, Patrycja Tomaszewicz 14, Jagoda Oses 13, Małgorzata Koralewska 10, Agnieszka Łukasik 6, Martyna Cebulska 4, Karolina Kozera 0, Martyna Pióro 0, Weronika Woźna 0
Widzew:
Anna Kudelska 20, Wiktoria Stępień 15, Natalia Gzinka 13, Nikola Tomasik 10, Jagoda Bandoch 6, Maria Grudzień 4, Małgorzata Chojnacka 0, Julia Dresler 0
Brawo dziewczyny !!!!!!!!!
Patrząc na zdobyte punkty przez równolegle podane w relacji zawodniczki to decydujący punkt zdobyła Wiktoria Stępień.
Brawo dziewczyny
Brawo dziewczyny
Może nie w temacie postu, ale podrzucam kod zwalniający na C2:
109934546
Ładnie widzewianki :)