Koszykówka: Widzewianki spadły z ligi

11 marca 2025, 21:04 | Autor:

Ostatni mecz rundy zasadniczej I ligi kobiet przesądził o spadku koszykarek Widzewa Łódź na trzeci szczebel rozgrywek w żeńskim baskecie. Podopieczne Mariusza Wójcika w meczu o wszystko mierzyły się na wyjeździe z MPKK Sokołów Sokołów Podlaski. Od początku to gospodynie objęły prowadzenie w tych zawodach, przez co widzewianki musiały pogodzić się z porażką 59:73.

Aby myśleć o pozostaniu w lidze czerwono-biało-czerwone musiały to spotkanie wygrać, ale już od początku to rywalki wyszły na prowadzenie. Co prawda ładną trójkę rzuciła Aleksandra Rok, jednak to spotkało się z odpowiedzią w postaci kilku udanych rzutów za dwa. Obie ekipy zaczęły być jednak mocno nieskuteczne i na półmetku kwarty było zaledwie 6:4 dla gospodyń. Końcówka kwarty należała niestety właśnie do nich – świetnie grała w tym fragmencie będąca niegdyś w Widzewie Amelia Kuper, a to spowodowało, że po pierwszej kwarcie MPKK prowadził we własnej hali 15:10.

Niestety, druga kwarta była kontynuacją wzrostu przewagi po stronie Sokołowa. Kapitalnie w kwartę weszła Wyszomirska, która w dosłownie 90 sekund dala swojej drużynie 6 punktów. Strata Widzewa robiła się już kilkunastopunktowa i niestety z biegiem czasu jedynie rosła, ponieważ kolejne oczka dokładały znana w Łodzi Oliwia Janicka czy wspomniana Wyszomirska. Łodzianki nie były w stanie odpowiedzieć na taką skalę. Rzuty Aleksandry Rok i Kudelskiej nieco zmniejszyły stratę, ale mniej więcej w połowie kwarty Widzew przegrywał 16:33. Do syreny kończącej pierwszą połowę kilka punktów zdobyła Aida Miazek, ale prym wiodły podopieczne Marcina Grockiego, które do przerwy prowadziły 41:23.

Strata była znaczna, dlatego po zmianie stron widzewianki musiały zabrać się za odrabianie strat. Na wstępie ładnie za trzy rzuciła Rok, po chwili zaś akcję za dwa punkty wykończyła Emilia Bołbot. Niestety, w ciągu kilkunastu sekund tym samym odpowiedziały koszykarki z województwa mazowieckiego. W środkowej części kwarty znów oglądaliśmy sporo niecelnych rzutów, a przeciwniczki w pewnym momencie prowadziły już nawet 20 punktami. Dobrym sygnałem była końcówka kwarty. Trzy razy do kosza trafiała Maria Józefowicz, po niej natomiast za trzy rzuciła Kaja Niewiadomska. Później uaktywniła się także Natalia Lipińska i choć strata nieco się zmniejszyła, MUKS dalej przegrywał 42:56.

Utrzymanie w lidze wymagało wygrania tego meczu z kilkunastopunktową przewagą punktową, a szanse na to były już praktycznie zerowe. Widzewianki starały się nawiązać walkę i przez ostatnie 10 minut przewaga MPKK już się nie powiększała. Kibice mogli szukać pocieszenia w efektownych rzutach za trzy autorstwa Niewiadomskiej, Kudelskiej czy Roksany Krawul. Było to jednak za mało, by zmienić przebieg potyczki, która zakończyła się porażką czerwono-biało-czerwonych 59:73.

Taki wynik oznacza, że drużyna Widzewa zakończyła rozgrywki grupy A I ligi kobiet na ostatnim, dziewiątym miejscu. Zajęcie tej lokaty wiąże się z degradacją do II ligi. Nie jest jednak pewne, w której lidze w przyszłym sezonie zagrają widzewianki. Klub spadający ma bowiem prawo – po uiszczeniu odpowiedniej opłaty – ubiegania się o „dziką kartę”, której przyznanie oznacza pozostanie w I lidze. Po ostatnim meczu domowym prezes Ryszard Andrzejczak stwierdził jednak, że nie podjęto jeszcze decyzji, czy w razie braku awansu klub będzie się o nią ubiegał. Proces ten będzie mógł się rozpocząć dopiero latem, natomiast klub poinformował po wczorajszej porażce, że plan na dalsze działanie sekcji koszykówki zostanie przedstawiony w kwietniu.

MPKK Sokołów Sokołów Podlaski – Widzew Łódź 73:59 (15:10, 26:13, 15:19, 17:17)

MPKK:
Janicka 16, Wyszomirska 15, Jastrzębska 14, Paczóska 13, Kuper 9, Zaron 4, Pajewska 2, Pasik 0, Sitko 0

Trener: Marcin Grocki

Widzew:
Kudelska 12, Niewiadomska 10, Rok 9, Lipińska 6, Józefowicz 5, Miazek 5, Bołbot 4, Gzinka 3, Krawul 3, Pałasz 2

Trener: Mariusz Wójcik

Widzów: 100

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Wiktor
15 godzin temu

Grały tak , jakby chciały spaść , smutne – ale prawdziwe :(

olezibi
Odpowiedź do  Wiktor
6 godzin temu

kasy nie dostała sekcja od miasta i jest lipa…

lolek
15 godzin temu

Haha znowu kupią dzika kartę i beda grac spokojnie ,tylko to już jest kabaret ,podtrzymywanie przy życiu za wszelką cenę .

womp womp
Odpowiedź do  lolek
4 godzin temu

podtrzymywanie przy życiu za wszelką cenę

brzmi jak niektóre okresy historii twojego śmiesznego klubiku xD

monika
14 godzin temu

smutna wiadomość na jubileusz sekcji

Bart
8 godzin temu

Szkoda, ale wiadomo nie od dzisiaj że jak nie ma sianka, to nie ma granka. Sponsor i Jeszcze raz sponsor

Seba
3 godzin temu

Niestety spadamy z hukiem z pierwszej ligi. Chybione transfery i do tego słaby trener zaowocowały totalną kompromitacją. Zawiodły w tym sezonie dwie liderki Kudelska i Gzinka, które całkowicie nie przypominały siebie z poprzednich sezonów, dzisiaj wyglądało to dramatycznie jak przez całe rozgrywki.Tu połowie drużyny trzeba podziękować i szukać zawodniczek, które wzmocnią Widzew. Zastanawia mnie gdzie są te wszystkie juniorki, które jeszcze w dwóch poprzednich sezonach dobrze radziły sobie w rozgrywkach 1 ligi.

Jura
Odpowiedź do  Seba
1 godzina temu

Kudelska (choć nigdy nie byłem jej wielkim fanem) akurat nie grała aż tak źle, ale reszta Twojej wypowiedzi to niestety smutna prawda.

Last edited 1 godzina temu by Jura
8
0
Would love your thoughts, please comment.x