Koszykówka: Pewne zwycięstwo widzewianek
26 lutego 2022, 19:48 | Autor: KamilPo małej wpadce przed tygodniem, koszykarki Widzewa Łódź powróciły dzisiaj na zwycięską ścieżkę! Podopieczne Anny Chodery zrehabilitowały się za poprzedni nieudany występ w Swarzędzu i pewnie oraz wysoko pokonały Basket Zgorzelec 74:41! Dzięki temu, łodzianki utrzymały się też w fotelu lidera tabeli grupy B I ligi.
Spotkanie rozpoczęło się od dwóch niecelnych rzutów osobistych Joanny Pawlukiewicz, ale od razu po nich inicjatywę przejęły gospodynie. Do kosza trafiały kolejno Ewelina Gala, Natalia Gzinka oraz Jagoda Bandoch, a po tej ostatniej próbie szkoleniowiec przyjezdnych poprosił o przerwę na żądanie. Po nim prowadzenie na 8:0 zwiększyła jednak Gala! Od tego momentu również zawodniczki ze Zgorzelca zaczęły punktować, na szczęście łodzianki niezmiennie utrzymywały kilkupunktową przewagę i kontrolowały przebieg zawodów. Mecz był bardzo otwarty, akcja błyskawicznie przenosiła się spod jednego kosza pod drugi, więc wysoki wynik 25:14 po pierwszej części zupełnie nie może dziwić. Widzewianki pochwalić należy za postawę na tablicach przy ofensywnych zbiórkach, w których prym wiodła szczególnie Gzinka.
W drugą kwartę podopieczne trener Chodery też weszły bardzo dobrze, celną trójką Wiktorii Stępień! Dwie minuty później powtórzyła ona swój wyczyn, trafiając na 31:16. Tym razem w ten sam sposób odpowiedziała Patrycja Lipniacka, a opiekun widzewianek poprosiła o czas. Rozpisana akcja zakończyła się trzecim udanym rzutem Stępień zza linii! Po obu stronach trochę było błędów i nieprecyzyjnych zagrań, ale z każdą minutą to czerwono-biało-czerwone powiększały swoje prowadzenie. W samej końcówce kwarty, po rzucie osobistym wykorzystały Małgorzata Chojnacka i Gala, za to dwójka Stępień ustaliła rezultat do przerwy na 41:21.
Na samym starcie drugiej połowy Basket zdobył pięć szybkich punktów z rzędu, ale tym razem powtórki sprzed tygodnia nie było – błyskawicznie tym samym odpowiedziały Gala oraz Bandoch. Ta pierwsza popisała się jeszcze trójką. Łodzianki pozwalały jednak przeciwniczkom na zbyt wiele, więc trener Chodera już po niespełna czterech minutach wzięła przerwę na żądanie. Wyraźnie ona poskutkowała, ponieważ od tego momentu gospodynie zdecydowanie poprawiły swoją grę w defensywie. Dość powiedzieć, że przez resztę tej kwarty zgorzelanki nie trafiły już z gry! Trafiały za to koszykarki Widzewa, w tym dobrze dysponowana Kudelska, dzięki czemu przewaga z każdą następną akcją rosła. Finalnie zatrzymała się na wyniku 62:35.
Dystans dwudziestu siedmiu punktów sprawiał, że o żadnym powrocie przyjezdnych nie mogło być dzisiaj mowy. Od początku czwartej kwarty na parkiecie zostały zmienniczki, które jednak nie zamierzały ustępować swoim nieco starszym koleżankom – do kosza rzuciły kolejno Maria Grudzień oraz Chojnacka. Gospodynie miały już wszystko pod kontrolą, więc pozostało im tylko oczekiwać na końcową syrenę. Na ostatnie trzy minuty do gry wróciły jeszcze koszykarki pierwszej piątki i powiększyły rozmiary zwycięstwa do stanu 74:41! Dzięki temu triumfowi, podopieczne trener Chodery utrzymały się na prowadzeniu w tabeli grupy B I ligi. Teraz zaś czeka je wyjazd do Wrocławia, na mecz z tamtejszą Ślęzą II MOS, zamykającą całą stawkę.
Widzew Łódź – Basket Zgorzelec 74:41 (25:14, 16:7, 21:14, 12:6)
Widzew:
Wiktoria Stępień 18, Ewelina Gala 16, Anna Kudelska 15, Natalia Gzinka 11, Jagoda Bandoch 9, Małgorzata Chojnacka 3, Maria Grudzień 2, Wiktoria Ozga 0, Julia Stuleblak 0
Basket:
Patrycja Lipniacka 12, Natalia Ferenc 7, Joanna Pawlukiewicz 7, Wiktoria Marcinów 5, Barbara Łachacz 4, Monika Paradowska 3, Wiktoria Boks 2, Wiktoria Zienkiewicz 1, Justyna Fura 0, Nina Łozowska 0
BRAWO CHOCIAŻ KOSZYKÓWKA WYGRAŁA
DROGIE PANIE DZIĘKUJEMY
Brawo laski.