Koszykówka: Bardzo ważne zwycięstwo widzewianek!
12 marca 2022, 18:50 | Autor: KamilŚwietnie spisały się dzisiaj koszykarki Widzewa Łódź! Podopieczne Anny Chodery mierzyły się z sąsiadującą z nimi w tabeli drużyną AZS Politechniki Korony Kraków. Nie dały jej jednak szans, już w pierwszej połowie rozstrzygając losy spotkania, a finalnie zwyciężając 67:52! Pierwsze skrzypce grały Ewelina Gala i Anna Kudelska.
Chyba nikt nie spodziewał się, że ten niezwykle ważny mecz rozpocznie się tak wyśmienicie dla widzewianek! Co prawda pierwsze punkty zdobyła dla przyjezdnych Agnieszka Krzywoń, potem trafiła jeszcze Małgorzata Zuchora, ale następnie zaczęła się prawdziwa dominacja czerwono-biało-czerwonych! Znakomicie dysponowana była Gala, która dwukrotnie rzuciła za dwa, a później poprawiła to wszystko trójką. Po chwili za trzy przymierzyła też Kudelska, trener krakowianek poprosił o czas, jednak po nim rozgrywająca podwoiła i potroiła dorobek! Kolejną zdobycz zaliczyła Gala i po siedmiu minutach gospodynie wygrywały aż 18:5! Rywalki nieco odrobiły tę stratę, lecz koniec kwarty należał do Gali i ostatecznie na tablicy było 22:11.
Druga część zaczęła się od dwójki Gali, poprawionej… trójką Kudelskiej! Młodziutka Oliwia Janicka zwiększyła zaś przewagę do stanu 29:11. Później oglądaliśmy nieco lepszy fragment gry w wykonaniu zespołu z Krakowa, który starał się niwelować olbrzymi dystans. Zwłaszcza że podopieczne trener Chodery kilkukrotnie spudłowały. Przyjezdne zbliżyły się na dwanaście „oczek”, ale w najlepszym możliwym momencie obudziła się Wiktoria Stępień, trafiając zza linii. Potem punkty dorzuciła jeszcze Natalia Gzinka, a kolejną trójką popisała się Gala! Jedenaście sekund przed końcem tak samo odpowiedziała Zuchora – i do przerwy było 40:24.
W pierwszych minutach po zmianie stron, obie drużyny miały problemy ze skutecznością, które przełamały Gzinka do spółki z Galą. Reprezentantka Polski trafiała zarówno z dystansu, jak i z bliżej odległości, a defensorki z Małopolski nie miały na nią sposobu. Swoje dorzuciła także rezerwowa Maria Grudzień, celnie przymierzając z wyskoku. Niestety, przy stanie 49:26, łodzianki nieco się zacięły i przestały zdobywać punkty. Zaczęły to wykorzystywać krakowianki, dopisując do swojego konta siedem „oczek” z rzędu. Kwarta zakończyła się jednak trzema wykorzystanymi rzutami osobistymi Kudelskiej oraz Gali – przed ostatnią częścią było 52:33!
Pomimo wysokiego prowadzenia, czerwono-biało-czerwone musiały mieć się na baczności, bo kilkukrotnie roztrwaniały już taką przewagę. AZS Politechnika Korona próbowała gonić, ale na niewiele się to zdawało, ponieważ tym razem gospodynie skutecznie odpowiadały. Wszelkie nadzieje rozwiała chyba trójka Kudelskiej na sześć i pół minuty przed końcem, która chyba definitywnie rozstrzygnęła losy meczu. Co prawda wynik minimalnie zmalał, zwłaszcza że w końcówce na parkiecie pojawiły się dublerki, jednak to koszykarki Widzewa mogły się cieszyć z niezwykle ważnego i efektownego zwycięstwa 67:52, dającego im bardzo dobrą pozycję w tabeli. Do końca sezonu regularnego pozostały jeszcze tylko dwa spotkania – najbliższe, we wtorek, na wyjeździe ze Ślęzą II MOS Wrocław, kolejne pięć dni później, z MUKS Poznań.
Widzew Łódź – AZS Politechnika Korona Kraków 67:52 (22:11, 18:13, 12:9, 15:19)
Widzew:
Ewelina Gala 28, Anna Kudelska 20, Wiktoria Stępień 7, Natalia Gzinka 5, Aida Miazek 3, Maria Grudzień 2, Oliwia Janicka 2, Jagoda Bandoch 0, Małgorzata Chojnacka 0, Wiktoria Ozga 0, Julia Stuleblak 0, Nikola Tomasik 0
Korona:
Małgorzata Zuchora 15, Agnieszka Krzywoń 12, Katarzyna Kocaj 8, Wiktoria Filipowska 6, Sara Dolenc 4, Alicja Kopiec 4, Aleksandra Krygowska 2, Julia Natkaniec 1, Beata Koroszec 0
Foto: Franciszek Fidos
Brawo dziewczyny!!!!!
Wow, laski ale Wy mi dzisiaj znów zaimponowałyście!
Brawo !!!!!!!!!!!!!!
Nasze koszykarki pokazały.
Jak zwycieżać mamy.
Teraz kolej na piłkarzy.
Ave Widzew !!!!
Ewelina ❤️❤️