Koszykarki zaczynają zmagania w fazie play-off

Najbliższe dni będą niezwykle ważne dla drużyny koszykarek Widzewa Łódź. Na zakończenie sezonu zasadniczego widzewianki zajęły w tabeli ósme miejsce, a to oznacza, że jutrzejszym rywalem w fazie play-off będzie AZS Politechnika Korona Kraków. To dokładnie ten sam zespół, z którym łodzianki mierzyły się w minioną środę.

Walka o rozstawienie w strefie play-off była zacięta do samego końca. Kilka drużyn miało tyle samo punktów, a o końcowej klasyfikacji przesądziła ostatnia seria gier. Podopieczne Anny Chodery przegrały w środę z AZS Politechniką Koroną Kraków i zajęły 7. miejsce w stawce. Później spadły jednak o jedną pozycję niżej, gdyż punktowo z łodziankami zrównał się także RMKS Rybnik, który mimo, że ma gorszy bilans rzuconych punktów, uplasował się wyżej na skutek dodatniego bilansu starć bezpośrednich.

Można powiedzieć, że drużyna doświadczy jutro małego deja vu, ponieważ z racji zajęcia ósmej pozycji rywalem będzie właśnie AZS Politechnika, z którą widzewianki biły się o punkty dosłownie kilka dni temu. W środę na parkiecie lepsze okazały się krakowianki, które wygrały przed własną publicznością 80:71. Nie ma wątpliwości, że w zbliżającej się rywalizacji faworytem będzie AZS, który w całym sezonie zasadniczym przegrał zaledwie jedno spotkanie. Reprezentantki MUKS mają jednak szansę sprawić niespodziankę, zwłaszcza że oba dotychczasowe spotkania z wyżej notowanym przeciwnikiem były wyrównane i nie było mowy o żadnych pogromach, a przecież tych w wykonaniu Politechniki nie brakowało.

Pisząc o atutach zespołu Artura Włodarczyka możemy zwrócić uwagę niemal na te same persony co przed kilkoma dniami. Po koszem trzeba będzie mieć oko na Weronikę Woźniak, która w środę zainkasowała 19 punktów, a w sumie podczas całej ligowej kampanii zgromadziła ich blisko 400. Ważnymi ogniwami w obozie przeciwnika są również Marta Wdowiuk, Paulina Majda czy Weronika Mazur. Kadra AZS rzeczywiście robi wrażenie i nie ma co ukrywać, że sprawienie niespodzianki będzie bardzo ciężkie. Głównie z tego powodu, że rywalizacja odbywa się do dwóch zwycięstw, więc ewentualny sukces w Krakowie trzeba będzie potwierdzić drugim triumfem w Łodzi. Mimo wszystko wierzymy, że uda się wrócić ze stolicy Małopolski z tarczą!

Mecz pomiędzy AZS Politechniką Koroną Kraków a Widzewem Łódź rozpocznie się jutro o godz. 15:00. Areną zmagań będzie hala CSIR przy ul. Kamiennej 17 w Krakowie. Wszystkie mecze fazy play-off można obejrzeć na kanale Polskiego Związku Koszykówki w serwisie YouTube. Transmisja z meczu widzewianek poniżej: