Koszykarki Widzewa wznowiły zajęcia
26 maja 2020, 16:21 | Autor: KamilJuż nie tylko piłkarze i ampfutboliści, ale również koszykarki Widzewa wróciły do treningów. W poniedziałek łodzianki – pierwszy raz po spowodowanej epidemią koronawirusa dwumiesięcznej przerwie – stawiły się na zajęciach w Hali Parkowej.
W gronie trenujących nie było jednak wielu zawodniczek, które w minionym sezonie występowały na parkietach Basket Ligi Kobiet. Szansę dostała przede wszystkim młodzież, pukająca do bram pierwszego zespołu. Na razie nie wiemy, czy etatowe widzewianki wrócą do drużyny. Wszystko zależeć będzie od budżetu klubu.
Kilka dni temu zarząd Polskiego Związku Koszykówki opublikował wymagania licencyjne dla chętnych do gry w BLK. Minimalny budżet na tym poziomie wynosić musi 400 tysięcy złotych. W zeszłym roku w Widzewie był on ponaddwukrotnie wyższy, ale należy pamiętać, że pod znakiem zapytania stoi uzyskanie miejskiej dotacji, a także przedłużenie umów z kluczowymi sponsorami.
Deklarację przystąpienia do rozgrywek trzeba złożyć do 1 lipca. Jak poinformował na łamach „Expressu Ilustrowanego” wiceprezes sekcji, Łukasz Czuku, nowy sezon Basket Ligi Kobiet ma wystartować 19 września. Trzymamy kciuki, by wśród uczestniczącym w nim zespołów znalazł się też Widzew.
Zbyt dużo było zrobione w ostatnich dwóch latach aby teraz tak po prostu odpuścić. Szkoda by było. Już kiedyś o tym pisałem ale gdyby tak chociaż połowa z tych zarejestrowanych na http://www.widzew.com wpłacała systematycznie po 1.00 zł/m-c na konto koszykarskiego Widzewa to by już było na to minimum. I to tylko od kibiców. Do tego sponsorzy którzy zostaną (mam nadzieję, że nie odejdą wszyscy), to już będzie można powalczyć. O jakie cele? Ciężko powiedzieć. Mamy anormalną sytuację w kraju. Jak do tej pory najbardziej zbroi się drużyna z Lublina. Arka również zakontraktowała nową zawodniczkę. I to by było na tyle.… Czytaj więcej »
Podobno zespół z Poznania zainteresowany jest zakontraktowaniem Drop, Marciniak i Misiek (umowę w tym klubie podpisała już Adamowicz). Budują tam skład złożony niemal w całości z Polek – ma być ponoć tylko jedna zawodniczka zagraniczna. Z Gorzowa odeszły Maiga, Prezelj, Keller i Juskaite. Przychodzi tam natomiast Owczarzak, a mają pozostać Kaczmarczyk i Dźwigalska. Z dzikiej karty skorzysta Zagłębie Sosnowiec, który to klub zamierza złożyć wniosek licencyjny.