Koszykarki górą w próbie generalnej przed startem ligi

Ostatni mecz kontrolny przed rozpoczęciem sezonu w I lidze kobiet rozegrały w środę koszykarki Widzewa Łódź. Podopieczne Anny Chodery wygrały we własnej hali z ekipą Mon-Pol Płock 61:52. Kluczowa okazała się pierwsza kwarta, którą łodzianki wygrały zdecydowanie. Później mecz był znacznie bardziej wyrównany, ale widzewianki do końca spotkania nie wypuściły zwycięstwa.

Próba generalna przed startem ligi rozpoczęła się od ataków obu drużyn, jednak żadna z ekip przez dwie minuty nie była w stanie skutecznie wykończyć akcji. W trzeciej minucie gospodynie się przełamały i to w nie byle jakim stylu. Za trzy punkty wrzuciła bowiem Anna Kudelska, zaś po chwili swoją „trójkę” dołożyła Maria Grudzień. Powracająca do Widzewa zawodniczka w mgnieniu oka dorzuciła kolejne dwa punkty. Rywalki natomiast zakończyły skutecznie tylko jeden rzut wolny, więc po kolejnym trafieniu, tym razem w wykonaniu Emilii Bołbot, wynik 10:1 mógł dawać powody do optymizmu. W dalszej części kwarty to łodzianki przeważały i zdobywały kolejne oczka. Pod koszem aktywna była Joanna Szeklicka, a rzuty osobiste skutecznie wykorzystywała Kudelska. Trójka Kingi Sierakowskiej i kolejne trafienia pozostałych widzewianek sprawiały, że nawet kilka akcji drużyny przyjezdnej nie zagroziło wynikowi. Po pierwszej kwarcie RTS prowadził 21:10.

Drugą kwartę podopieczne trener Chodery rozpoczęły od trafienia za trzy, którego autorką była dobrze dysponowana Kudelska. Mimo, że Widzew miał przewagę, czasami zdarzały się proste błędy, jak choćby w braku wykończenia w sytuacji sam na sam z koszem. Nie zatrzymało to jednak rytmu gry widzewianek i faktem stawały się kolejne celne rzuty, po których punkty na swoje konto dopisywały Bołbot oraz Jagoda Bandoch. Rywalki nie pozostawały jednak dłużne i mimo kolejnych punktów zdobytych przez Grudzień, płocczanki wrzuciły kilka piłek, przez co łodzianki wciąż nie powiększały swojej 10-11 punktowej przewagi. W końcówce rywalki nasiliły natarcie i zdobyły efektowną trójkę. Do szatni gospodynie i tak zeszły z prowadzeniem 37:27.

Trzecia kwarta zaczęła się od radości reprezentantek Widzewa, bowiem do kosza szybko trafiła Bołbot. Radość ta szybko jednak została przyćmiona przez wydarzenia na parkiecie. Podczas obrony akcji widzewianek mocno ucierpiała jedna z przyjezdnych i niezbędna była pomoc medyczna. Po wznowieniu gry kolejne oczka dorzuciła Kudelska, jednak szybko na tę akcję odpowiedziała Maryna Petrzhyk, najskuteczniejsza wówczas koszykarka ekipy z Płocka. W kolejnych fragmentach gra na parkiecie była wyrównana, ale cały czas na tablicy wyników utrzymywała się około dziesięciopunktowa przewaga gospodyń. Rywalki odrobiły część straty na trzy minuty przed końcem kwarty – wówczas na 45:38 rzuciła Patrycja Kaczor. W ostatnich dwóch minutach podopieczne trenera Ireneusza Jasińskiego działały pod koszem nieco więcej, ale dzięki świetnemu trafieniu za trzy w wykonaniu Zuzanny Gortat przed ostatnią kwartą na tablicy widniał wynik 50:41.

Podobnie jak w pierwszej kwarcie tego spotkania, w ostatniej części również przez dwie pierwsze minuty żadna z ekip nie była w stanie zmienić wyniku. W końcu udało się to Kudelskiej, która znów świetnie trafiła zza linii, a nieco później swoją chwilę radości miała Jagoda Bandoch. W kolejnych akcjach przyjezdne udanie się zrewanżowały i znów czerwono-biało-czerwone miały dziesięć punktów przewagi. Ta szybko stopniała do sześciu za sprawą celnych trafień Petrzhyk i Pilichowskiej. Koszykarki Mon Pol-u rozpędzały się i kolejny punkt z rzutu osobistego zdobyła Kinga Potraca , Sytuację na trzy minuty przed końcem uspokoiła swoimi dwoma trafieniami Maria Józefowicz. Wynik spotkania ustaliła w ostatniej minucie Maja Zajączkowska, która po zbiórce pod własnym koszem i świetnym rajdzie przez cały parkiet dała drużynie dwa punkty.

W ostatnim spotkaniu towarzyskim przed startem ligi koszykarki Widzewa pokonały Mon–Pol Płock 61:52. Już 8 października podopieczne trener Chodery przystąpią do pierwszego starcia i punkty. Wówczas czeka je wyjazdowe spotkanie z MOSIR Bochnia. Tabelę oraz cały terminarz zmagań widzewianek można zobaczyć TUTAJ. 

Widzew Łódź – Mon-Pol Płock 61:52 (21:10, 16:17, 13:14, 11:11)

Widzew:
Kudelska 15, Bołbot 8, Grudzień 8, Józefowicz 6, Szeklicka 4, Janicka 4, Bandoch 4, Sierakowska 3, Gortat 3, Gzinka 2, Rok 2, Zajączkowska 2, Graczyk 0, Krawul 0

Trener: Anna Chodera

Mon-Pol:
Petrzhyk 13, Kaczor 12, Byczkowska 7, Potraca 7, Pilichowska 4, Kobylińska 4, Pałasz 3, Jeleńczak 2, Szarpak 0, Stasinowska 0

Trener: Ireneusz Jasiński