Koszykarki bez sukcesu w Poznaniu
29 października 2018, 10:09 | Autor: KamilNie zaliczą tego weekendu do udanych koszykarki Widzewa. Podopieczne Elmedina Omanicia w sobotę grały na wyjeździe z AZS Poznań, ale nie były w stanie zwyciężyć. Gospodynie triumfowały 81:70 po świetnym spotkaniu Oleny Samburskiej.
Zespół z Poznania liczył, że będzie w stanie wygrać po raz pierwszy w tym sezonie. Widzewianki chciały z kolei powtórzyć dobrą postawę sprzed tygodnia i odnieść drugie zwycięstwo z rzędu. Przebieg pierwszej kwarty wskazywał, że może im się to udać. Koszykarki Widzewa trafiły aż sześć rzutów za trzy, z czego połowę na swoje konto zapisała Klaudia Gertchen. Gospodynie również były skuteczne i po 10 minutach na tablicy widniał wynik 20:27.
Przez pierwsze minuty drugiej kwarty łodzianki utrzymywały kilkupunktową przewagę. Niestety, później nieco straciły skuteczność i na kilkadziesiąt sekund przed końcem, rzuty osobiste Magdaleny Parysek-Bochniak doprowadziły do wyrównania. Poznanianki poszły za ciosem i po chwili wyszły na prowadzenie. Pierwszą połowę zakończyła celna „trójka” Oleny Samburskiej, która ustaliła wynik na 43:39.
Na początku trzeciej kwarty gra nieco zwolniła, a zawodniczki Widzewa zaczęły mieć problemy z faulami. Swoje czwarte przewinienia popełniły Klaudia Perisa i Aleksandra Pawlak, w wyniku czego musiały opuścić parkiet. Łodzianki nie zamierzały się jednak poddawać i znów zaczęły trafiać z dystansu. Rzuty za trzy Julii Drop i Klaudii Gertchen, poprawione akcją 2+1 tej pierwszej, ponownie doprowadziły do remisu. Niestety, ostatnie słowo w tej części meczu należało do poznanianek, które po „trójce” Marty Nowickiej zakończyły kwartę wynikiem 63:60.
Ostatnie 10 minut meczu miało dramatyczny przebieg. Zawodniczki AZS początkowo świetnie radziły sobie zarówno w obronie, jak i w ataku, w pewnym momencie prowadząc już 11 punktami. Później jednak do pracy wzięły się widzewianki, które po serii kilku celnych rzutów z rzędu, na trzy minuty przed końcem, zmniejszyły stratę do trzech „oczek”. Końcówka należała jednak do gospodyń, a konkretnie do świetnej tego dnia Samburskiej. Dwa rzuty za trzy, poprawione trafieniem Ivany Matović za dwa, ustaliły wynik spotkania na 81:70.
Przegrana sprawiła, że podopieczne trenera Omanicia spadły w tabeli na dziesiąte miejsce. Za tydzień czeka je domowy mecz z AZS AJP Gorzów Wielkopolski.
AZS Poznań – Widzew Łódź 81:70 (20:27, 23:12, 20:21, 18:10)
AZS:
Olena Samburska 25, Jazmine Davis 17, Irena Matović 16, Khaalia Hillsman 8, Magdalena Parysek-Bochniak 8, Marta Nowicka 4, Kinga Demczur 2, Julia Niemojewska 1, Aleksandra Parzeńska 0, Karolina Stefańczyk 0, Dominika Urbaniak 0
Widzew:
Klaudia Gertchen 19, Julia Drop 16, Aleksandra Pawlak 16, Klaudia Perisa 9, Katarina Vucković 5, Amanda Dowe 3, Elżbieta Paździerska 2, Anna Kudelska 0, Amina Marković 0
Dwa razy wstawiliście Klaudia Gertchen.9 punktów zdobyła Klaudia Perisa.
Pardon :)
Spoko.Z naszej perspektywy łatwiej zauważyć błąd :)
Mimo tego wyniku w ten weekend raczej Poznań nie jest zwycięski ;)