Korona – Widzew (wypowiedzi)
22 września 2023, 20:35 | Autor: MichałNie udało się wywieźć kompletu punktów z Kielc. Podopieczni Daniela Myśliwca już od 2. minuty przegrywali z Koroną 0:1. Na szczęście, wyrównanie przyszło po rzucie karnym, tuż przed końcem pierwszej połowy. Co po meczu powiedzieli uczestnicy widowiska?
Daniel Myśliwiec:
„Na konferencji przed meczem dostałem pytanie, czy będę zadowolony z remisu. Odpowiedziałem, że nie, ale patrząc na przebieg meczu była to nierealna ocena. Spoglądając na przebieg starcia, muszę być jednak zadowolony. To rywal stworzył więcej sytuacji i to my mieliśmy ich dziś dużo mniej. Tak jak mówiłem, Korona nie zasługuje na to miejsce w tabeli, które ma obecnie. Ten zespół wie, czego chce i teraz jest kwestia tego czy będzie dalej tak funkcjonować.
Trafiliśmy dziś na bezkompromisową drużynę. Mieli przede wszystkim świetną reakcję po stracie. Na treningach ćwiczyliśmy głównie zagrania w ofensywie, ale zbyt mało skupiłem się na działaniach w temacie pressingu. Straciliśmy w pewnym momencie pewność siebie. Muszę jednak powiedzieć, że piłkarze na tyle, na ile mogli pracowali, aby odwrócić losy spotkania i za to im dziękuję”.
Kamil Kuzera:
„Realizacja planu na mecz była, to się sprawdzało. Zdobyliśmy bramkę i myślę, że powinniśmy zdobyć w pierwszej połowie dwie bramki i zamknąć mecz. Niestety, brakiem odpowiedzialności daliśmy przeciwnikowi rzut karny. Nie straciliśmy kontroli nad meczem, bo to było jedyne piętnaście minut, gdzie tego spotkania nie kontrolowaliśmy. Na dobrą sprawę przez to straciliśmy dziś dwa punkty. Patrząc na naszą sytuację punktową sam byłem zdziwiony, że tyle osób w nas wierzy i widzi tyle dobra w tym zespole. Jestem dziś po prostu zły, że straciliśmy punkty. Musimy być mocniejsi w następnym meczu.
Rzeczywiście podjęliśmy dziś ryzyko i bardzo chcieliśmy wygrać. Ja widzę, że ta drużyna tego chce. Dziś brakuje nam takiego mocniejszego chciejstwa w tym wszystkim i prostej determinacji. Ta liga pokazuje, że jeśli jesteś dobrze zorganizowany, to spontaniczność i nieprzewidywalność może spowodować zdobycie gola. Nie jest to łatwa sytuacja dla tych chłopaków, bo oni ciężko pracują i wiem, że oni bardzo chcą wygrywać. Ta runda będzie niezwykle ciężka, bo wszystkie punkty będą na wagę złota. W meczu nie możemy podawać ręki przeciwnikowi. Dziś to zrobiliśmy i straciliśmy dwa punkty”.
Henrich Ravas:
„Na pewno była dziś presja bo Korona miała okazje, ale mieliśmy je też i my. Szkoda , że zdobyliśmy jeden punkty, ale lepszy jedne niż żaden. Korona szybko zdobyła bramkę, ale myślę, że drużyna dobrze zareagowała i staraliśmy się dziś wygrać. w każdym meczu chcemy wygrać i to spotkanie było dziś bardzo otwarte. Możemy mówić o jednym punkcie, ale jesteśmy Widzew i chcemy wygrywać. Mamy teraz dwa mecze na wyjeździe, wiadomo, że jestem zadowolony, że zostałem ojcem, ale na pewno w kolejnych spotkaniach dam z siebie wszystko”.
Bartłomiej Pawłowski:
„Korona szybko strzeliła bramkę i bardzo ich to wzniosło. Byli później bardzo podbudowani i mogli podwyższyć ten wynik. Remis po pierwszej połowie był dla nad bardzo dobry. Trenowałem rzuty karne, więc dziś nie było to problemem. Ze względu na dużą liczbę meczów w najbliższym czasie spodziewam się zmian w jedenastce i musimy dobrze rozłożyć siły”.
Juljan Shehu:
„Wiedzieliśmy, że będzie to trudny mecz, Korona gra bardzo twardo, zwłaszcza u siebie. Chcieli wygrać, ale my byliśmy dobrze przygotowani do tego meczu. Też chcieliśmy wygrać. Dobrze, że zdobyliśmy jeden punkt. Musimy teraz przygotować się dobrze do następnego meczu. Czuję się teraz lepiej, bo gram. Chciałbym to kontynuować i grać jeszcze lepiej i pomagać drużynie. Będę dawał jak najwięcej drużynie. Następny mecz to mecz pucharowy, musimy tam przygotować się dobrze. Dopiero potem skupimy się na Piaście”.
Xavier Dziekoński:
„Pierwsze 30 minut było w naszym wykonaniu dobre, ale brakowało drugiej i trzeciej bramki. Zdominowaliśmy Widzew na obu połowach, bo i na własnej połowie mieli ciężko. Widzew zdobył bramkę trochę z niczego. W drugiej połowie zabrakło nam trochę szczęścia i w sumie nie wiem do końca, co powiedzieć. Jest duży niedosyt i pewnie każdego w szatni nosi. Ciężko będzie dziś zasnąć, bo zasłużyliśmy na trzy punkty.”
jednak wichniarek razem z tym smieciem prezesem jak jemu jest co ma rece w kieszeni do wy……..je ba nia
a minusujcie, tak jak minusowaliscie z niedzwiedziem, a za pol roku jak juz bedzie za pozno w….y.. je bią tych szmaciarzy, z reszta sponsorzy ich wyeliminują
Ja Ci daje plusika, aczkolwiek mala uwaga…nie zapominaj o stamirowskim
A ty idź do sklepu po mózg, wyjeb w klub tyle pieniędzy co on, masz ?? Nie masz to się zamknij, znawca za dychę się odezwał.
A ile odbiera skoro budżet 40 milionów a żadnych zakupów
Włożę 2 miliony wyjmę 3
Chyba masz niewielkie pojęcie. Ten człowiek zainwestował grosze w porównaniu z tym co zarobi na sprzedaży klubu w momencie kiedy będzie już wybudowany ośrodek treningowy. A ośrodek treningowy będzie wybudowany z dotacji, oraz kredytu który zaciągnie Widzew jako klub i to klub będzie spłacał kredyt a nie stamirowski. Ile inwestuje widać po transferach, które klub przeprowadził. Mają pieniądze z karnetów, ekstraklasy, umów sponsorskich. Więc sam się zamknij i nie pisz bzdur.
stamirowski, wichniarek, rydz to największe zło jakie mogło się przydarzyć Widzewowi
Spójrz czym Stamir się zajmuje zawodowo, zobacz na czym on się dorobił a potem zadaj sobie pytanie czy Widzew nie jest kolejny na liście.
Uwaga spoiler, tak Widzew to po prostu kolejna dobra okazja żeby zarobić, on dosłownie HAMUJE nasz rozwój ucinajac wydatki i inwestycje w pierwszy sklad doslownie do zera bo po prostu czeka aż się ośrodek wybuduje i wyjdzie stąd z takim zyskiem jakiego sobie nie wyobrażasz a ty go bronisz naiwniaku jak ojca rodzonego…
No widzisz bronie bo akurat wiem jak to działa i Widzew nie jest maszynka, on z tego co włożył to nawet 1/3 nie odzyskał więc kolego jak się nie znasz to się pzrymknij, wejdź daj choć 10% i wtedy głos zabieraj
Marko ty jednej się w łeb. Ile stamirowski włożył kasy???? Ano nic!!!!! To jest słup złodziei ze stowarzyszenia.
ależ ty masz chorą głowę, bujaj się, a ściana się znajdzie i może zaskoczysz, choć wątpię.
Byliśmy słabsi. Zdobyliśmy punkt na wyjeździe. Trzeba się z tego cieszyć. Punktujemy, to najważniejsze.
Można się cieszyć, że zdobyliśmy punkt, natomiast z drugiej strony, biorąc pod uwagę fakt, iż graliśmy z ostatnią drużyną w tabeli, to ktoś mniej optymistyczny mógłby stwierdzić, że straciliśmy dwa .
To prawda. Ale dziś to bardziej scyzoryki straciły dwa punkty. Ważne że różnica punktowa w tabeli zachowana. Niestety w tych czasach musimy się cieszyć z malutkich rzeczy.
Mamy słabych młodzieżowców.
Tkacz jak wóz z węglem…
Jak teraz oglądam Marczuka z Jagi to zastanawiam się kim trzeba być by jego odpuścić i wziąć Klimka i Tkacza. Nasi dwaj młodzieżowcy nie istnieją na boisku. Przybułek to samo.
trzeba być Wichniarkiem
Tego dzieki któremu łks zdobył gola?
a co ty chcesz od Tkacza, jak miał kontuzje i biega z tejpami, za jakis moze rok bedzie w stanie grac normalnie
No pierwszy kwadrans to tragedia. Później lepiej i sporo farta bo ten karny ledwo, ledwo łapał się na tą definicje. Ogólnie bardzo słabo. Stałe fragmenty, szczególnie rozne to w ogóle mogliby sobie darować. Bardzo dobre sędziowanie. Generalnie Myśliwiec ma dużo pracy ale i tak mamy pod jego wodza 4 punkty. U łysego może byłby jeden a pewniej zero.
Mecz straszny ale miło dla odmiany poczytać normalne wypowiedzi naszego trenera a oblężonej wiecznie twierdzy.
Fajnie, ale z wypowiedzi trenera wynika, że jest w jakimś stopniu zaskoczony dobrą postawą Korony w trakcie meczu,a wydaje mi się, że trener powinien mniej więcej przed spotkaniem wiedzieć, na co stać przeciwnika, i czego się można spodziewać. To taka tylko jedna uwaga. A poza tym na razie za mało danych , za krótko jest w klubie trener Myśliwiec, aby oceniać efekty jego pracy. A ogólnie co do wypowiedzi trenerów, czy piłkarzy, to ja raczej patrzę na to przez palce. Słowa słowami, a na końcu zawsze liczą się zdobyte punkty.
Przed meczem mówił o Koronie to, co po meczu. Niczym nie był zaskoczony.
Daniel Myśliwiec:
„Na konferencji przed meczem dostałem pytanie, czy będę zadowolony z remisu. Odpowiedziałem, że nie, ale patrząc na przebieg meczu była to nierealna ocena” Wynika z tej wypowiedzi, że spodziewał się innej postawy przeciwnika przed meczem, czyli był zaskoczony,po meczu. Oczywiście ma do tego prawo, ale lepiej żeby to się nie zdarzało zbyt często. Generalnie potencjał rywala lepiej mieć rozpracowany rzetelnie przez sztab przed spotkaniem.
Z tej wypowiedzi nie wynika, że trener był czymś zaskoczony. Natomiast można z niej wywnioskować, że trener jest zadowolony z remisu, gdyż Korona była lepszym zespołem, patrząc na przebieg meczu.
Najlepszym momentem meczu było jak pokazali pseudo władze naszego klubu i Stamira – to już wisienka na torcie. Siedział zblazowany, jakiś wygnieciony, z miną nie wyrażającą absolutnie nic. Jaki pan taki kram …
pewnie weszli w 4 na 1 bilet xD
I tylko dlatego, że był w promocji.
on zawsze wygnieciony, jakby spal w tych swoich ubraniach kupionych u Ptaka
Stamirowski jest tak niereprezentatywny ze aż ciężko to ubrać w słowa. On w 9 na 10 przypadkach wygląda jak jakiś uchodźca z powojenna trauma wciśnięty w garnitur z pomocy humanitarnej w ktorym spal cztery noce pod pokladem a jak ma na sobie polar to wyglada tak 10 na 10 przypadków. Dodając do tego fakt że blokuje sprzedaż do momentu budowy ośrodka żeby wyciągnąć ile się da samemu nie wkładając nic w ten klub żeby zmaksymalizować zyski to mamy pełny obraz żenady, rozpaczy i braku perspektyw. „Epoka dziadowania”, tak będzie brzmiał tytuł rozdziału opisujący okres panowania Stamira w książce o Widzewie… Czytaj więcej »
Słabiutki wynik,ze słabiutką drużyną. Trener mówi, że trafiliśmy dziś na bezkompromisową drużynę.Dziwny tekst. No a czego się spodziewał, że sami sobie wklepią ze dwie bramki? Eee, byłem pewien, że dzisiaj mamy trzy punkty, a tu lipa. Nie mogłem oglądać meczu, nie znałem wyniku, i jak się dowiedziałem po dwudziestej, że dziś marny remisik, to nie wiem co o tym myśleć. Rozumiem, z ległą na wyjeździe zremisować, czy z kartoflami z Poznania,ale z Koroną? I jeszcze bramka stracona w drugiej minucie? A swoją drogą, jak się traci gola na samym początku, to jest masa czasu aby wyrównać, a następnie wygarać, ale… Czytaj więcej »
Ty tak serio czy już coś spożyłeś. Ten remis należy szanować .Wynik lepszy od gry .
Jeżeli tak, to jest jeszcze gorzej niż myślałem. Z kim zdobywać trzy punkty, jeśli nie z drużynami z dołu tabeli? Szanuję remis, ale generalnie w sporcie najkorzystniej jest wygrywać, dlatego jestem z remisu umiarkowanie zadowolony.
Dokładnie szczególnie z tym potencjałem ludzkim jaki u nas jest. I chyba trener też zaczyna widzieć coraz więcej, rozumieć dlatego Niedźwiedź sobie zęby połamał i widząc grę naszych pilkarzy docenia 1 punkt, choć na początku myślał o wygranej. I nie postawa Korony go zaskoczyła a raczej bezradność naszych pilkarzy w wykonywaniu założeń taktycznych z treningów.
Ta korona pogoniła Zagłębie Lubin 2-0
Jedyny sukces korony. Faktycznie jest się z czego cieszyć. Zremisowaliśmy wręcz z potęgą potęg.
Pamiętasz 9 kolejek temu jak wyglądał mecz z korona?
Panie Myśliwiec organizacja gry słabiutka. Uważam, że nie mamy bocznych obrońców więc trzeba jednak grać trójką i wahadłowymi. Poza tym gramy w 10 bo nie mamy młodzieży. Postawiłbym na młodego bramkarza kosztem Rawasa, bo w polu to tragicznie wygląda. Wielu bez formy Pawłowski Hanousek Nunes Terpilowski. Na plus Shechu którego należy ogrywać.
Na którego bramkarza? Kontuzjowanego Krzywańskiego? W takim razie brawo
słabo to wyglądało mysliwieć to roboty!!!!!!!!!!!!!!!1
Od trenera to się odpier…. To wichniarek ze stamirowskim robił transfery,a nie trener Myśliwiec. I to stamirowski przedłużył kontrakt BEZPRODUKTYWNEMU zielińskiemu
jeb się cwoku
Idiota
Za tory kupo gówna.
śmieciu goń sie
Nie mam pretensji do trenera bo jest za krótko by go rozliczać, dostał w spadku złomowisko i co ma zrobić chłop. Niech jeszcze więcej Stamirowski z nieudacznikiem Wichniarkiem szrotu naściągają, to nawet Guardiola tu nie pomoże, jak to mówią ”Z gówna bata nie ukręcisz” po prostu mamy zbyt wielu grajków co są za słabi nawet na słabą ekstraklasę i tyle w temacie. Aaaa i jeszcze jedno: Wichniarek wypierdalaj !
Było parę ujeć kamery na trenera Myśliwca, trener był zażenowany… Nie da się grać jakąś taktyką, jeżeli nie ma dokładnych podań, piłka odskakuje, panowie piłkarze się przewracają, brak wartościowych piłkarzy, a jednak… Wichniarek wypierdalaj
Pawłowski lekceważąco
Sechu brak formy
Brak skrzydeł,szybkich.
A Norman z asystą z żydami.
A dla Misia za słaby.
Norman bez asysty
Zwracam honor asystował Imaz.
gdzie ty widziałeś asystę Normana heheh
Nic tam wielkiego nie zagrał przez te 20 minut więc nie opowiadaj głupot.
No jasne Kun jest lepszy.
Hansen całkowicie niewidoczny, statysta w kolejnym meczu, potwierdza ze słusznie odpalony bo taki zawodnik z jednym z większych kontraktów w klubie to zart.
Niestety taki urok jak się ma wahadłowych/skrzydłowych na bokach obrony może być ciężko się dobrze bronić
trener jebać tych pseudo piłkarzy ja już na to dna nie mogę patrzyć kurwa do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wypowiedzi Pana Mysliwca sa niesamowicie logiczne! Zycze jemu i Druzynie zeby to kliknelo! Zapowiadal ze to nie bedzie latwy mecz i licze ze przygotuje zespol do punktkowania i z czasem nada styl! Tylko Widzew!
Z tymi Piłkarzami nawet Santos sobie nie poradzi. A tak na poważnie. Szkoda mi Trenera ,bo nie osiągnie tu sukcesów. Dopóki nie będzie Właściciela przez duże W , to będzie taka kicha.
Daj spokój Kolego! Santos w porównaniu do naszego składu miał Ferrari a nie malucha i nic nie ugrał. Nasz Trener musi kombinować,aby wycisnąć,z tych piłkarzy max. Zawdzięczamy to wiadomo komu….
Otóż to, gdyby góra była konkretna to wyniki zrobi tu i Niedźwiedź i Myśliwiec. Ako ze właściciel obecnie jest nie turbo napędem klubu tylko najnowocześniejszym systemem hamulcowym to każdy trener się będzie potykał.
Na pewno zagraliśmy słabiej niż z Pasami, ale na tyle skutecznie, że zdobyliśmy 1 pkt! To się liczy! W kilku naszych akcjach brakowało zamknięcia z prawej strony. Były podania do nikogo. Rondić powinien schudnąć z 7 kg i nabrać rozpędu, bo jest za WOLNY, jak na napadziora. Trener jest z nami od kilkunastu dni – za krótko, żeby zrobił cuda. Wiele razy, przy wyprowadzaniu piłki wracały u nas stare nawyki : w bok, do tyłu, w poprzek – szkoła poprzednika. Myśliwiec musi mieć czas, żeby to naprawić! Bądźmy cierpliwi.
Jeśli to korporacyjne pierdololo na górze nie zacznie wzmacniać drużyny prawdziwymi zawodnikami z umiejętnościami, to żaden Guardiola nic tu nie zrobi. Są wolni, przewidywalni, bojaźliwi, ze słabą kreacją gry. Czasem coś wyjdzie, a poza tym cierpienie ich i nasze.
Pseudo dyrektora sportowego wichniarka i prezesa marionetkę rydza trzeba pogonić jak najszybciej z klubu, – na pewno przed przerwą zimową. Tu potrzeba dyrektora sportowego z charakterem, który naprawi to co spierdolił już wichniarek.
Moim zdaniem jaki DS by do nas nie przyszedł to bez pieniędzy i tak niewiele zdziała. Oczywiście też wolałbym Wichniarka gdzieś wytransferować:)
Kużwa 2 mecze 4 punkty czego wy nażekacie za piękną grę punktów nie dają tylko płacz i zwolnienia makabra
Jakość piłkarzy na tle ostatniej drużyny powoduje że ten remis traktuje trochę jak cud, pół składu prezentuje poziom pierwszoligowy w najlepszym przypadku. Liczę na powrót Alvareza i pierwszy skład Kerka może wtedy coś ruszy bo inaczej będzie męka z każda drużyna jak teraz z Koroną
W punkt. Środek pola, to strategiczna formacja, dobrze funkcjonująca ogranicza straty piłki i inicjuje akcje ofensywne, Alvarez Kerk i Pawłowski w formie, plus nizej ustawieni Shehu i Hanousek mogą to gwarantować, a młodzieży zauważyłem, że lepiej wchodzą w mecz dając zmiany (Tkacz z Cracovią), wpuszczać ich na drugą połowę.
Nie zagłębiając się zbytnio, po prostu było słabo.
Zabierali nam piłkę jak juniorom.
Zobaczymy co pokaże przyszłośc.
Realnie ocenili mecz, bez opowiadania bajek.
Problemem tutaj jest złożony. Niskobudzetowość zaczynająca się od trenera bez doświadczenia. Jakby nie patrzeć łysy grał ładniejszą piłkę niż Czaruś. Rożnica taka, że Czaruś czaruje i remisuje lub wygrywa a łysy przegrywał. Wczorajszy mecz nie do obejrzenia na trzeźwo. Drużyna z ostatniego miejsca w tabeli mogła z nami wygrać znacząco brakło jej szczęścia i konsekwencji. Widzew zero zgrania. W ogóle czemu nie gra nasz kapitan tylko Żyro z krzywymi nogami ? Kolesiostwo z ległej ważniejsze niż nasi rasowi zawodnicy. Jakby nie patrzeć Patryk powiem mieć miejsce w 11.
Nikt z Was dzisiaj nie wspomniał o postawie Bartka Pawłowskiego.Szczerze mówiąc przecierałem oczy ze zdumienia co on dzisiaj wyprawiał.Żeby nie było,Widzew bez Bartka nie istnieje … Zdobył gola,chwała mu za to.Natomiast pierwsze 5 dotknięć piłki to strata,spóźnienie,brak chęci do gry,apatia..Zastanawiam się czym to było spowodowane ? Gorszy dzień,problemy osobiste a może poprostu coraz mniej serca do bycia Widzewiakiem.Może myśli o wyjeździe a Stamirowski go blokuje.Tak czy inaczej źle to dzisiaj wyglądało choć na tle tej mizerii to w szystko w normie.Bartek zrobił dla Nas bardzo dużo,wielki piłkarz ale może pora go puścić..Dla jego dobra i z uwagi ile mu zawdzięczamy.Może… Czytaj więcej »
Ważne, że nie przegrali.
mam pytanie do znawców futbolu którzy tak pomstowali na wichniarka ,że nie ściągnoł glika srakowia przjebała z pogonią 5 ;1
Kolejny mecz pokazujący poziom naszego zespołu. To poziom max 3liga. Nowe transfery to porażka. Wymiana jednych pionków na drugie. Brak rycerzy do gry.Pilkarz z najwyższym kontraktem wchodzi jako zamiennik na podmeczony zespół przeciwnika na ostatnie 20 minut i nic nie pokazuje. Nic nie wnosi do zespołu.Niestety koniec marzeń o Wielkim klubie. Musimy przygotować się do kolejnych spadków do niższych lig w kolejnych latach. Ten właściciel nic już nie zmieni.Tutaj potrzeba budowy klubu od podstaw.