Korona Korona – Widzew Łódź 0:1 (0:0)
12 listopada 2022, 12:31 | Autor: RyanDrużyna Widzewa pokonała Koronę Kielce w ostatnim meczu 2022 roku. Gola na wagę zwycięstwa i szansy na podium przez przerwę zimową strzelił w doliczonym czasie gry Mato Milos. Wcześniej rzut karny obronił Henrich Ravas!
Po dwóch porażkach z rzędu trener Janusz Niedźwiedź reagował zmianami w składzie. Tym razem miejsce w jedenastce stracili Juliusz Letniowski i Karol Danielak, a od pierwszej minuty oglądaliśmy Dominika Kuna w środku pola oraz Mato Milosa na lewym wahadle. Dwóch korekt personalnych dokonał w swoim zespole także tymczasowy trener gospodarzy, Kamil Kuzera.
Pierwsi groźniej zaatakowali kielczanie, a po dośrodkowaniu w pole karne było trochę przypadkowego zamieszania. Strzałem odpowiedział Marek Hanousek, ale posłał piłkę nad bramką. W późniejszych akcjach obu zespołom brakowało dokładności w rozgrywaniu futbolówki lub skutecznego sposobu na przełamanie szyków obronnych, dlatego utrzymywał się bezbramkowy remis, bez konkretnych okazji strzeleckich. Dopiero w 20. minucie przed szansą stanął Patryk Stępiński jednak, Marcel Zapytowski dobrze obronił uderzenie z kilkunastu metrów w górny róg bramki. Następnie mecz został na kilka minut przerwany, częściowo przez kłopoty golkipera po zderzeniu z Jordim Sanchezem, a częściowo przez unoszący się nad murawą dym z rac, odpalonych przez miejscowych fanów.
Po wznowieniu gry, znów szczęścia szukali widzewiacy. Bartłomiej Pawłowski strzelił jednak z dystansu niecelnie, a Serafin Szota został zablokowany. W polu karnym „tańczył” też Hanousek, a po jego podaniu w obrońców trafił Sanchez. W 36. minucie hiszpański napastnik był już skuteczny. Po świetnym długim podaniu Szoty wyszedł sam na sam z Zapytowskim i posłał piłkę do siatki! Radość gości trwała jednak krótko, ponieważ po analizie VAR gol został anulowany z powodu pozycji spalonej.
Drugą połowę Widzew rozpoczął w takim samym zestawieniu, ale z nowym animuszem. Już w pierwszej akcji na solowy rajd zdecydował się Mato Milos, ale po zejściu na prawą nogę jego uderzenie było zbyt słabe, by otworzyć wynik. Ze stojącej piłki próbował także Pawłowski, ale z rzutu wolnego, bitego z 25. metra, trafił w mur. Gorąco w Kielcach było w 59. minucie. Kontrowersyjną decyzję o podyktowaniu rzutu karnego podjął Damian Sylwestrzak, którą podtrzymali sędziowie VAR. Ich zdaniem przewinienia dopuścił się Martin Kreuzriegler, choć równie dobrze to Austriak mógł być faulowany. Do piłki podszedł niedoszły widzewiak Bartosz Śpiączka, ale jego uderzenie świetnie obronił Henrich Ravas!
Ta sytuacja dodała łodzianom wiatru w żagle. Kilka chwil z gola mogli cieszyć się właśnie oni, ale podobnie jak w spotkaniu z Radomiakiem Radom brakowało im skuteczności. Najpierw w nogi rywali strzelił Kun, a później główka Bartłomieja Pawłowskiego została obroniona przez Zapytowskiego. Zawodnicy Janusza Niedźwiedzia zdawali się mieć kontrolę nad meczem, ale cały czas brakowało im przysłowiowej kropki nad i. Korona w ofensywie widoczna była bardzo rzadko, jak np. wtedy, gdy z dystansu nieprecyzyjnie strzelał Adam Deja.
Gospodarzom pomocną dłoń podali więc sami widzewiacy, a konkretnie Mateusz Żyro, który źle interweniował na skraju pola karnego. Rezerwowemu Jewhenowi Szykawce udało się dzięki temu dojść do pozycji strzeleckiej, ale jego próbę znakomicie zatrzymał Ravas. Zaraz po tym trener Niedźwiedź przeprowadził pierwszą zmianę – Pawłowskiego zastąpił Letniowski. W kolejnej akcji z dobrej strony pokazał się natomiast Hanousek, ale ładny strzał z woleja powędrował do rękawic Marcelego Zapytowskiego.
Łodzianie jednak nie rezygnowali z walki o zwycięskiego gola i dopięli swego w doliczonym czasie gry! Znów ciężar rozwoju akcji wziął na swoje barki Milos. Tym razem Chorwat uderzył bardzo mocno i przede wszystkim celnie, umieszczając piłkę pod poprzeczką. Zapytowski był bez szans, a czerwono-biało-czerwoni mogli celebrować prowadzenie i jak się chwilę później okazało zwycięstwo, bo więcej na boisku już się nie wydarzyło!
Korona Kielce – Widzew Łódź 0:1 (0:0)
90+1′ Milos
Korona:
Zapytowski – Więckowski, Trojak, Malarczyk, Balić (46′ Danek) – Takac, Deja (80′ Zebić), Deaconu (72′ Błanik) – Podgórski (85′ Frączczak), Śpiączka (72′ Shikavka), Łukowski
Rezerwowi: Forenc – Sewerzyński, Szpakowski
Trener: Kamil Kuzera
Widzew:
Ravas – Szota, Żyro, Krezuriegler – Stępiński (89′ Zieliński), Hanousek, Kun, Milos – Terpiłowski, Pawłowski (80′ Letniowski) – Sanchez
Rezerwowi: Litiwnienko – Czorbadżijski, Danielak, Shehu, Lipski, Sypek, Zjawiński
Trener: Janusz Niedźwiedź
Żółte kartki: Śpiączka, Podgórski – Terpiłowski
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Widzów: 9 385
Największym kaleką do przerwy w niebieskiej koszulce, oprócz Sylwestrzaka, jest Terpiłowski. Byłoby miło jakby żaden z nich nie wyszedł na boisko po przerwie.
Kun i Ernest mnie dzisiaj najbardziej irytowali.
Terpilowski dobrze grał, jesteś kolegą Zjawinskiego??
Nie jestem. Mówię tylko, że mnie irytował, może to subiektywne odczucie.
Terpiłowski jeden z najlepszych na boisku. Co innego Kun – główny hamulcowy, zero(!) techniki.
Do przerwy?
Zamilcz !!!!!!!!!!!!!
Do przerwy lekki niedosyt. Terpilowski, Szota i Milos standardowo w formie. Co do spalonego, to mocno naciągany.
Ciekawe z tą linią spalonego, rysowali, rysowali i wyrysowali…. nienawidzę takich spalonych , dupy!!!! Gramy lepiej, ale trzeba zaatakować bardziej zdecydowanie i strzelić choć jednego gola!
Spalony jeśli był to może centymetrowy..
Wcale nie było.Drukarze byli przeciwko Widzewowi.Karny dla Korony też z kapelusza albo z dupy.
W ten sposób można skręcić wszystko. W zależności od potrzeb. Żenada. Powinno być 1:0 dla Widzewa .
Rzuty różne to masakra. Poza meczem z Warta zero bramek. Poprzedni mecz 15 , dziś kilka i nic z tego…
Pawłowski, jak mozna 3 razy z rzędu źle zagrywać , za krotko, za lekko, bez zagrożenia !
Znów Sylwestrzak w akcji.
Uczeń Varciniaka?
Tak Heniek uciszył maruderów!! W ogóle co to za karny???????????
Karny z dupy przecież teraz przy varze to var ustawia wyniki meczu i var to współczesny fryzjer
oj dawno nie widziałem takiego karnego z kapelusza na varze chyba w fife grali bo na pewno nie sędziowali to jest poprostu żenujące.
Brawo chłopaki za grę do końca i trzy punkciki.
Pozdrawiam
Na szczęście Heniek zagrał drukarzom-frajerom na nosie.
Brawo Heniu
Zdjąć Kuna, nic nie daje i nawet w prostej sytuacji nie strzela!!!!koniec udawania gry przez Kuna!
Żadnej prostopadłej piłki nie dał, w środku tylko Marek gra
Niedźwiedź postanowił dziś zapaść w sen zimowy….gdzie zmiany! Po co Kun męczy swoją obecnością, Terpilowski w drugiej nie istnieje…..zero zero nam pasuje widzę?
Brawo czarna mafia! Var to jest kryminał dzisiaj ale pewnie ekspert od sędziów wybroni ich bezbłędne decyzję. Kabaret!
75 min. Gdzie zmiany? Niedźwieć nic się nie uczy. Brak wyczucia zmian.
Ty też się nie uczyłeś, nawet nie wiesz jak napisać prawidłowo nazwisko trenera… spadaj!
Nasz treneiro dzisiaj zaspał totalnie, Ravasa Navas znów ratuje nam dupę!
Niestety J.N. zrezygnował dziś z pełnej puli
No jak widać chyba jednak nie.
źle się ten komentarz zestarzał
Letniowski wchodzi i jest ciąg na bramkę, a nie to patrzenie w dół Kuna!!!! Kun tylko na wahadło
tylko Letni musi grać podwieszonego, a nie w środku pola. Jako 10-tka gra dobrze, kreatywnie. W przerwie trzeba poszukać zmiennika za Kuna, bo jest jednym z najgorszych co mecz.
Powinni częściej grać w granatowych strojach
Kolor ten nie ma nic wspólnego z Widzewem , ale DLACZEGO NIE W BIAŁYCH JAK KIEDYŚ gdy gospodarz ma czerwony na koszulkach? Kolor strojów drażniący dla oczu , przypomina zbytnio mundurowych urzędowych. DZIWNE TO , LECZ LICZY SIĘ, ŻE WIERZYLIŚMY W ZWYCIĘSTWO I JEST.!! Ci co odpuszczają ,TU się raczej nie nagrają.
Yes, Yes, Yes!!! Drukarze z varu nie dali rady! WIDZEW! NIEDŹWIEDŹ! STAMIROWSKI! DRÓŻDŻ! KIBICE!!!
To byl mecz Sedzia – Widzew
Karny dla korony to komedia xD
Spalony na Sanchezie Komedia
Po co im ten Var jak i tak slepi jak Sowa w dzien
Panowie !!!! Prosto z Kielc zjeżdżamy na Małachowskiego i ciągniemy nasz weekend z dopingiem dla Futsalistów – doping przeciw Mistrzowi Polski im się przyda , WSZYSCY NA HALE !!! Godzina 19:00
Brawo Widzew. Brawo drużyna. Byliśmy zdecydowanie lepsi w tym meczu, wygrana jak najbardziej zasłużona. Nawet sędzia nie pomógł Kielcom tym karnym. Brawo jeszcze raz brawo. Panowie PIŁ
KARZE odpoczywajcie a potem walka do końca. Walka do końca. Tylko WIDZEW RTS!!!
ZA CO TEN KARNY BYŁ NIEWIEM cieszy wygrana choć gra była przeciętna
za pieniądze
Nie pamiętasz? Jestem uczciwy wziąłem ma być trzy zero będzie trzy zero……
Damian „Jaskuła” Sylwestrzak :D
Niezwykle cenna wygrana, która pozwoliła zatrzeć nieco fatalne wrażenie po ostatnich dwóch meczach Widzewa.Widzew wygrał w pełni zasłużenie, miał zdecydowaną przewagą i niemal non-stop prowadził grę. Zawodziła tylko skuteczność, i to nie po raz pierwszy niestety. Pawłowski jest totalnie pod formą, beznadziejnie dośrodkowuje z rzutów rożnych i choć dochodzi do pozycji strzeleckich, zawodzi. Albo uderza zbyt słabo, albo mało precyzyjnie, albo po prostu pudłuje. Jordi Sanchez też słabo ostatnio. Na szczęście Mato Milos wykorzystał tę jedną szansę w doliczonym czasie gry i przypieczętował zasłużoną wygraną naszej drużyny. No cóż, teraz mundial i przerwa do końca stycznia, zobaczymy czy runda wiosenna… Czytaj więcej »
Czy wszyscy krytykanci Ravasa wciąż szczekają?:)
Szkoda że Mar nie ma dziś nic do powiedzenia. Taki wyszczekany był po Radomiu.
Ja powiem tyle cieszy zwyciestwo ale ile dzisiaj nerwow stracilem to szkoda slow!!!! Kun bezproduktywny a Pawlowski w wielu sytuacjach zbyt samolubny!!! Czekam na otwarcie okienka i te niby 3 transfery i przedewszystkim porzadnego mlodziezowca bo tego nam najbardziej brakuje!!!! I mam nadzieje ze Nasz Jordi nie zostanie sprzedany!!!!
łeb mi pęka od tych nerowów!
Nasz kochany Heniuś! Brawo!
Sprawiedliwości stało się zadość!!!!!
Dawno nie widziałem ,żeby sędzia był takim drukarzem..spalony ..,takie się puszcza,2 centymetry?? A karny to w ogóle z dupy wzięty
Marudy do kąta !!!!
Pier.olony dolnośląski drukarz próbował nas przekręcić. Raz brak karnego na Sanchezie, dwa karny za nic. O centymetrowym spalonym nie mówię. C.uj Ci na imię Sylwestrzak, nie udało się!
I trzy spalony, gdzie zawodnik korony będący za Sanchim był bardziej wychylony ( jeżeli varzyśći tacy skrupulatni). Bramkarz kielecki jakoś mógł Martina powalić i nawet Varze chyba nie sprawdzali. Żenada to sędziowanie, czuje się ta klika bezkarnie zupełnie. OBY ZNORMALNIELI DO WIOSNY BO PIŁKA TRACI SENS
Kun słabo,letniowski za późno wpuszczony,Pawłowski ostatnio coś nie tak,Stępiński jako wachadłowy,fajnie to wygląda,Żyro znowu na raz i mogła być bramka
Kun ewidentny spadek formy. Jak ktoś wyżej napisał Letniowski wszedł i się zaczęło. Pawłowski dziś irytował tymi rzutami rożnymi. Więcej chlebka!:) Jakby Bartek nie miał siły. Terpiłowski to dzisiaj w halówkach chyba biegał bo ciągle widziałem jak się ślizgał. Chodź mecz miał dobry. Nie chce mi się nawet gadać o karnym z kapelusza…. No i Henio miszczu!
Trzeba się cieszyć z 3 punktów, świetnej gry naszego bramkarza i kilku jeszcze plusów, ale na te beznadziejnie bite kornery, na głupie straty w środku boiska lub na swojej połowie i marnowanie setek ciężko się patrzy… Panie Trenerze trzymamy kciuki za dobrą pracę zimą !
A wiecie co mnie sie nie podoba w naszej grze? Akcja w polu karnym przeciwnika, strzał, nie wyszło i lapanie sie za glowy, rezygnacja – a mozna isc na piłkę, zawalczyć jeszcze i czasem sie uda. Ze spuszczonymi głowami nigdy nie wyjdzie.
Per aspera ad astra.
Dzięki za tak udaną rundę.
Przyjemnie się ogląda grę Widzewa, chociaż czasem ciarki po plecach przechodzą, kiedy piłkarze grają na małej przestrzeni krótkimi podaniami przy wysokim pressingu przeciwników.
Poprawić skuteczność, bo ostatnie mecze pokazały, że nasi tworzą masę sytuacji które nie zmieniają się w zdobyte gole.
Do poprawy także stałe fragmenty gry, szczególnie kornery. Bo piłka nie może kończyć lotu na pierwszym obrońcy.
Działaczy proszę o niewyprzedawanie drużyny. Niech piłkarze zrobią najpierw jakiś wynik na polskim podwórku. Potem odejdą za lepsze pieniądze do lepszych zespołów.
Szota najlepszy na boisku dosrodkowania,podania, w obronie nieomylny !!!!
No i gitara, 3 pkt są, na podium zimujemy. PozdRoWiEnia i do wiosny bRacia po szalu, piona i trzymajcie się.
Dzięki za Walkę! Brawo Cały Widzew!
Panowie cała runda bardzo dobra, szacunek!
Kibicowsko i sportowo czołówka! Zawsze trzymamy poziom!
Dzis nawet kiepski arbiter nie przeszkodził. Gdzie Var?- pijany śpi
W związku z krytyką Terpiłowskiego , chłopak , jest odważny , ma ciąg na bramkę , lecz musi trochę wyluzować głowę w polu karmy szczególnie. Z Kinem są szybcy i zwinni , czym mocno absorbują uwagę przeciwników . Ernestowi brak jeszcze doświadczenia, dającego ważne narzędzie by poczuć się pewniej. BĘDZIE Z NIEGO WIĘCEJ POŻYTKU , SPOKOJNIE.
Sędziowanie w tym meczu to pieprzony skandal.
Bunkrów nie ma ale i tak jest zajebiście.
Brawo i dzięki za trzy punkty. Sędzia robił co mógł, ale wygrał lepszy. Henio Ty jesteś Gość.
Jaki spalony, jaki karny?ci sędziowie przeszli samych siebie/mam na myśli tych z boiska i z var/jest to nowa wersja „fryzjera”po prostu chcą Widzew udupić i tyle w tym temacie
BRAVO ! DOBRY ZWYCIEZYLO I SPRAWIEDLIWOSC ! GOL JORDIEGO PRAWIDLOWY BYL KARNY Z DUPY ! A KORONA TAKA GRA TO SPADEK :)